W wierszu Leopolda Staffa "Kowal" podmiot liryczny jest świadomy własnej wartości, którą wykuwa, nie znoszącą słabości. Zdaje sobie sprawę z własnej siły, której nie zawaha się użyć. Staff stworzył kowala za pomocą sugestywnych obrazów: siłacz wykuwa siebie i swoje serce („hartowne, mężne, dumne, silne”) za pomocą młota, rzuca je na kowadło („twarde, stalowe”). Ale niech serce tylko okaże się słabe – wtedy mocarz użyje siły i zniszczy wątły twór swoich dłoni.
Tak samo my jesteśmy kowalami własnego losu. To od nas zależy, jak to życie będzie wyglądało, ale nigdy nie możemy się poddawać. Jeśeli będziemy mieć gorsze chwile musimy kuć żelazo póki jest gorące. Starać się aby nasze życie było jak najlepsze. Aby wszyscy zapamiętali je jak najlepiej. Musimy pamiętać, że to my jesteśmy kierownikami swojego życia.
Według mnie każdy jest kowalem własnego losu. Najlepiej te myśl ujął Leopold Staff w swoim wierszu sugerując czytelnikowi bez niuansów, że albo ktoś będzie miał serce mocne i wartościowe tak samo jak swój charakter albo... porostu jego serce zginie, ponieważ nikt nie pokocha słabeusza. W świecie liczą się tylko ludzie mocni, wartościowi, waleczni oraz dążący do doskonałości i samoświadomości.
W wierszu Leopolda Staffa "Kowal" podmiot liryczny jest świadomy własnej wartości, którą wykuwa, nie znoszącą słabości. Zdaje sobie sprawę z własnej siły, której nie zawaha się użyć. Staff stworzył kowala za pomocą sugestywnych obrazów: siłacz wykuwa siebie i swoje serce („hartowne, mężne, dumne, silne”) za pomocą młota, rzuca je na kowadło („twarde, stalowe”). Ale niech serce tylko okaże się słabe – wtedy mocarz użyje siły i zniszczy wątły twór swoich dłoni.
Tak samo my jesteśmy kowalami własnego losu. To od nas zależy, jak to życie będzie wyglądało, ale nigdy nie możemy się poddawać. Jeśeli będziemy mieć gorsze chwile musimy kuć żelazo póki jest gorące. Starać się aby nasze życie było jak najlepsze. Aby wszyscy zapamiętali je jak najlepiej. Musimy pamiętać, że to my jesteśmy kierownikami swojego życia.
Według mnie każdy jest kowalem własnego losu. Najlepiej te myśl ujął Leopold Staff w swoim wierszu sugerując czytelnikowi bez niuansów, że albo ktoś będzie miał serce mocne i wartościowe tak samo jak swój charakter albo... porostu jego serce zginie, ponieważ nikt nie pokocha słabeusza. W świecie liczą się tylko ludzie mocni, wartościowi, waleczni oraz dążący do doskonałości i samoświadomości.