Jezus jest winnym krzewem ,a krzew mocno trzyma się odłoża, jest stała i mocno zakorzeniona.My jako latorośl czyli odrosty jako młodę gałązki-pędy musimy mocno stale przeć naprzód.Musimy tez mocno stać w wierze (trzymać się Jezusa)i iśc naprzód głosxcić słowo Boże.Młode pędy wychodzą wyżej aby szukać słońca tak my powinniśmy iśc do ludzi.
My jako gałązki winorośla musimy stale pogłębiac nauki (aby nie uschnąć,gałązce nie pozwolić uschnąć gdyż zostanie odcięta).kto nie będzie pogłębiał,uczył się jak chodzić drogami Bożymi to zostanie odtrącony czyli zostaniie zapomniany.To my musimy szukać więzi z Bogiem abyśmy nie uschli a otrzymali zycie wieczne.
Jezus jest winnym krzewem ,a krzew mocno trzyma się odłoża, jest stała i mocno zakorzeniona.My jako latorośl czyli odrosty jako młodę gałązki-pędy musimy mocno stale przeć naprzód.Musimy tez mocno stać w wierze (trzymać się Jezusa)i iśc naprzód głosxcić słowo Boże.Młode pędy wychodzą wyżej aby szukać słońca tak my powinniśmy iśc do ludzi.
My jako gałązki winorośla musimy stale pogłębiac nauki (aby nie uschnąć,gałązce nie pozwolić uschnąć gdyż zostanie odcięta).kto nie będzie pogłębiał,uczył się jak chodzić drogami Bożymi to zostanie odtrącony czyli zostaniie zapomniany.To my musimy szukać więzi z Bogiem abyśmy nie uschli a otrzymali zycie wieczne.