Jestem chrześcijaninem. Takimi oto wyrazami rozpocznę moją pracę. Na samym początku zadam pytanie, czym tak naprawdę jest chrześcijaństwo? Moim zdaniem to silna wiara w Boga, przestrzeganie przykazań, miłość bliźnim oraz modlitwa, która dodaje sił. Gdybym miał odpowiedzieć, jakim ja jestem chrześcijaninem, nie zastanawiałbym się i po prostu rzekł: takim co kocha Boga w pełni oddanym i prawdziwym. Bez fałszywego naśladownictwa i bez łamania wszelkich norm obowiązujących w Kościele. Jako prawowity chrześcijanin, kocham swoją rodzinę, pragnę dla niej jak najlepiej, chcę by byli szczęśliwi. Poznawane przeze mnie wartości, odgrywają w moim życiu znaczącą rolę, to one pokazują jakim być naprawdę człowiekiem, to dzięki nim spełniam się w tej roli.Gdybym miał wspomnieć co też robię, by dotrzeć głębiej w sens religii, to powiedziałbym najkrócej, że czytam Biblię, chodzę na Mszę Świętą, a także uczęszczam do sakramentu pokuty. W każdym człowieku drzemie inny potenciał w tej kwestii, każdy okazuje swą wiarę w inny sposób, ja spełniam się jako chrześcijanin według dekalogu oraz praw kościelnych i rodzinnych.
W dzisiejszym świecie wystepuje wiele religi. Głoszą one różne ideologie i zasady postepowania. Jedną z najbardziej popularnych religii swiata jest chrześcijaństwo. Jestem prawdziwym chrześcijaninem i się tego nie wstydzę. Wykonuję obowiązki, ktore należą do prawdziewgo chrześcijanina : modlę się, chodzę do kościoła i pomagam innym.
Żyję w doskonałej więzi z Bogiem - naszym Stwórcą i Ojcem. Codziennie z nim rozmawiam, powierzam mu swoje prośby . Czytam Biblię, staram się nie popełniać grzechów i miłować swoich bliźnich tak jak powiedział Jezus. Nie oznacza to, że nie jestem tolerancyjny wobec innych, ktorzy wyznają inną religię niż chrześcijaństwo. Myślę, że jeżeli ktoś nie jest chrześcijaninem i nie chce nim zostać nie należy takiej osoby zmuszać. Jedno jest pewne: ,, w przyszłym świecie czeka go kara Boska'' . Będąc chrześcijaninem wierzę we wszystko co powiedział i objawił Jezus. Wierzę, że powtornie przyjdzie na świat, że wszyscy zmartchwywstaniemy. To jest podstawą chrześcijaństwa, a ja nim jestem i zawsze nim będę.
Jestem chrześcijaninem. Takimi oto wyrazami rozpocznę moją pracę. Na samym początku zadam pytanie, czym tak naprawdę jest chrześcijaństwo? Moim zdaniem to silna wiara w Boga, przestrzeganie przykazań, miłość bliźnim oraz modlitwa, która dodaje sił. Gdybym miał odpowiedzieć, jakim ja jestem chrześcijaninem, nie zastanawiałbym się i po prostu rzekł: takim co kocha Boga w pełni oddanym i prawdziwym. Bez fałszywego naśladownictwa i bez łamania wszelkich norm obowiązujących w Kościele. Jako prawowity chrześcijanin, kocham swoją rodzinę, pragnę dla niej jak najlepiej, chcę by byli szczęśliwi. Poznawane przeze mnie wartości, odgrywają w moim życiu znaczącą rolę, to one pokazują jakim być naprawdę człowiekiem, to dzięki nim spełniam się w tej roli.Gdybym miał wspomnieć co też robię, by dotrzeć głębiej w sens religii, to powiedziałbym najkrócej, że czytam Biblię, chodzę na Mszę Świętą, a także uczęszczam do sakramentu pokuty. W każdym człowieku drzemie inny potenciał w tej kwestii, każdy okazuje swą wiarę w inny sposób, ja spełniam się jako chrześcijanin według dekalogu oraz praw kościelnych i rodzinnych.
Mam nadzieję, że to jest w miarę dobrze ;)
,,Jestem chrześcijaninem''
W dzisiejszym świecie wystepuje wiele religi. Głoszą one różne ideologie i zasady postepowania. Jedną z najbardziej popularnych religii swiata jest chrześcijaństwo. Jestem prawdziwym chrześcijaninem i się tego nie wstydzę. Wykonuję obowiązki, ktore należą do prawdziewgo chrześcijanina : modlę się, chodzę do kościoła i pomagam innym.
Żyję w doskonałej więzi z Bogiem - naszym Stwórcą i Ojcem. Codziennie z nim rozmawiam, powierzam mu swoje prośby . Czytam Biblię, staram się nie popełniać grzechów i miłować swoich bliźnich tak jak powiedział Jezus. Nie oznacza to, że nie jestem tolerancyjny wobec innych, ktorzy wyznają inną religię niż chrześcijaństwo. Myślę, że jeżeli ktoś nie jest chrześcijaninem i nie chce nim zostać nie należy takiej osoby zmuszać. Jedno jest pewne: ,, w przyszłym świecie czeka go kara Boska'' . Będąc chrześcijaninem wierzę we wszystko co powiedział i objawił Jezus. Wierzę, że powtornie przyjdzie na świat, że wszyscy zmartchwywstaniemy. To jest podstawą chrześcijaństwa, a ja nim jestem i zawsze nim będę.