Ludzie obawiają się śmierci, młodzież twierdzi, że ich to jeszcze nie dotyczy, ale tak naprawdę nikt nie wie, kiedy nadejdzie jego koniec. Z jednej strony obawiamy się tego co będzie po śmierci, czy trafimy do Królestwa Niebieskiego, czy nasze czyny za życia, doprowadzą nas do piekła. Lecz z drugiej strony myślimy sobie, że przecież ten grzech, który popełniliśmy, to błachostka- "pójdę do spowiedzi i będę czysty". Takie myślenie jest błędne, ale niestety występuje u większości nastolatków. Nie powinniśmy bać się śmierci, powinniśmy jej oczekiwać, to przecież wtedy spotkamy się z Bogiem- naszym ojcem, wtedy będziemy mogli się zobaczyć z innymi członkami rdziny, którzy wiele lat temu odeszli z tego świata. Musimy również pamiętać, że mamy w swym życiu do wypełnienia pewną rolę, którą powinniśmy doprowadzić do ostateczności. Równoznaczne z tym jest, że nie powinniśmy odbierać sobie życia. Niektórzy mówią, że stracili sens życia, co jest nieprawdą, takie mówienie oznacza tylko zagubienie, zagłębienie się w problemach i niedoskonałosciach otaczającego nas świata. Śmierć nie jest niczym złym, pod warunkiem, że nie zadamy jej sobie sami. Śmierć jest to oddanie się Bogu już na zawszę, on sam powinien stwierdzić kiedy jest nasz koniec- tzn. kiedy już wypełniliśmy swoją drogę życiową, zrobiliśmy to co było nam dane zrobić.
Myślę, że pomogłam i mam nadzieję, że spodoba ci się ta praca. Licze na naj. Pozdro :D
Ludzie obawiają się śmierci, młodzież twierdzi, że ich to jeszcze nie dotyczy, ale tak naprawdę nikt nie wie, kiedy nadejdzie jego koniec. Z jednej strony obawiamy się tego co będzie po śmierci, czy trafimy do Królestwa Niebieskiego, czy nasze czyny za życia, doprowadzą nas do piekła. Lecz z drugiej strony myślimy sobie, że przecież ten grzech, który popełniliśmy, to błachostka- "pójdę do spowiedzi i będę czysty". Takie myślenie jest błędne, ale niestety występuje u większości nastolatków. Nie powinniśmy bać się śmierci, powinniśmy jej oczekiwać, to przecież wtedy spotkamy się z Bogiem- naszym ojcem, wtedy będziemy mogli się zobaczyć z innymi członkami rdziny, którzy wiele lat temu odeszli z tego świata. Musimy również pamiętać, że mamy w swym życiu do wypełnienia pewną rolę, którą powinniśmy doprowadzić do ostateczności. Równoznaczne z tym jest, że nie powinniśmy odbierać sobie życia. Niektórzy mówią, że stracili sens życia, co jest nieprawdą, takie mówienie oznacza tylko zagubienie, zagłębienie się w problemach i niedoskonałosciach otaczającego nas świata. Śmierć nie jest niczym złym, pod warunkiem, że nie zadamy jej sobie sami. Śmierć jest to oddanie się Bogu już na zawszę, on sam powinien stwierdzić kiedy jest nasz koniec- tzn. kiedy już wypełniliśmy swoją drogę życiową, zrobiliśmy to co było nam dane zrobić.
Myślę, że pomogłam i mam nadzieję, że spodoba ci się ta praca. Licze na naj. Pozdro :D