Jakie drzewa można spotkać nad morzem ? Gdy byłaś , jakie widziałaś ?
Napisz krótkie opowiadanie. Że, byłaś nad morzem w Międzyzdrojach, widziałaś (takie i takie ) drzewa i czy Ci się tam podobało i tp.
Dziękuję za pomoc ; )
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Pamiętam, że tego dnia rodzice wrócili z pracy bardzo uradowani. Szeptali coś między sobą i robili tajemnicze miny. W pewnej chwili zawołali mnie do siebie i oznajmili, że... jedziemy na wakacje! Wszyscy razem! To znaczy Oni i ja. No super, pomyślałam. Wczasy ze starymi. Tego mi było teraz potrzeba najbardziej.Właśnie z Anką planowałyśmy wyjazd naszych marzeń i prawie wszystko już miałyśmy zaplanowane (oprócz kasy oczywiście) a tu taki … . Opierałam się jak mogłam ale Oni mieli swoje argumenty i nic nie dało się zrobić. Tak więc, po kilku dniach znalazłam się w Międzyzdrojach. Obciach co? Wiem. Czułam się jak leciwa kuracjuszka w sanatorium. Do czasu jednak !
Następnego dnia Tata wyciągnął nas na spacer „żeby zbadać teren”. Przechodząc ulicą Zwycięstwa zobaczyliśmy dwa piękne cisy. Te akurat okazały się być pomnikami przyrody. A żeby było ciekawiej, to jeden nazywał się „Jadwiga”, a drugi „Jagiełło”. Przy innej ulicy natrafiliśmy na cisy „Strażnicy Księcia”, wysokie na około 5 m. Wędrując tak pięknymi uliczkami tej miejscowości natrafiliśmy jeszcze na inne pomnikowe drzewa: trzy buki „Króla Władysława IV”, kilka wspaniałych dębów o fajnych nazwach: Telesfor, Storrada, Karczmarz, Reginalda, Bolko. Na końcu natknęliśmy się też na robinię z bluszczem o wysokości, jak ocenił Tata ( a On ma „oko”) jakieś 15 m i sporym obwodzie pnia (około 2 m). Z innych drzew (już nie historycznych) ale także bardzo pięknych jakie mijaliśmy po drodze, zapamiętałam sosny, świerki, brzozy, wierzby, klony, jesiony i jarzębiny. Nigdy nie byłam wielką zwolenniczką przyrody ale ten spacer i oglądanie tych drzew wpłynęło na mnie jakoś kojąco.
Po całodziennej wędrówce uliczkami tej miejscowości, kiedy już zbliżał się wieczór i dotarliśmy do pięknie oświetlonej Promenady Gwiazd, poczułam się jakbym przyjechała do Hoollywood i już wiedziałam, że te wakcje będą bardzo udane... .