danutkassŚwiat bez wiary nie małby żadnego prawa. Nikt nikogo by się nie bał. Nikogo by nie szanował, panowałby wszędzie haos. Ludzie zabijaliby się na każdym kroku. Człowiek bałby się drugiego człowieka. Myślę ,że każdy zbudowałby sobie fortece, miał swoje wojsko,klany. Być może nie byłoby szkół, nikt by nie pamiętał o Bogu,że kiedyś stworzył nas. Działyby się takie rzeczy jak przed Potopem.Nigdy bym nie chciała poznać takiego życia. Dziś mamy władzę. Boga i Prawa a wszędzie panuje jeszcze zło ,choć kontrolowane. Ale i tak sporo ludzi ginie śmiercią tragiczną, strach pomyśleć gdyby nie było władzy. Ludzie choć trochę boją się władzy i Boga. Jednym słowem na ziemi byłaby wieża babel lub Sodoma i Gomora. Takie życie doprowadziłoby człowieka do samozagłady.
Dziś mamy władzę. Boga i Prawa a wszędzie panuje jeszcze zło ,choć kontrolowane. Ale i tak sporo ludzi ginie śmiercią tragiczną, strach pomyśleć gdyby nie było władzy. Ludzie choć trochę boją się władzy i Boga. Jednym słowem na ziemi byłaby wieża babel lub Sodoma i Gomora. Takie życie doprowadziłoby człowieka do samozagłady.