Moja kulture chrzescijanska moge bronic poprzez codzienne czynosci , ktore zakwalifikowuja mnie do grona katolikow. Codziennie jem chleb, ktory jest przeobrazonym cialem chrystusa. Zanim zkonsumuje go, modle sie. Czesto sie modle. Modle sie rano, proszac boga by ten dzien byl dobrze przezytym dniem, bym byl szczesliwy, wieczorem modle sie dziekujac bogu za to ze dotrwalem do chwili by podziekowac mu za to ze pozwolil mi przezyc ten dzien jak najlepiej, ale takze dziekuje mu za wszystkie dobra jakimi mnie obdarzyl. Aby dowieśc , ze jestem prawdziwym katolikiem chodze co nie niedziele do Kosciola. Przyjmuje zaproszenie boze na uczte , by wyslawiac jego imie, nie wstydze sie ze w niego wierze. Ponad to przyjmuje podczas mszy jego cialo. Robie to rowniez na codzien, ale zeby oddac wieksza czdsc stwory pokornie prayjmuje jego przeistoczone cialo, z czystym sercem. Nie jestem idealnym czlowiekiem, choc staram sie wypelniac misje prawdziwego czlowieka z calego serca, zdarza sie ze grzesze i jestem nieposluszny wobec boga, ktorego kocham ponad wszystko. Probuje naorawic moje bledy poptrzez spowiedz, ktora jestaktem pjednania. Moje zycie w calosci opiera sie na wierze i na gloszeniu milosierdzia bozego, jesli to robie bronie kultury chrzescijanskiej, dbam by nie zanikla i nauki jezusa nie odeszly w zapomnienie, nasladuje postawy wyslannikow bozych, by innie mogli nasladowac moje a chrzescijanstwo bylo religia panujaca
Moja kulture chrzescijanska moge bronic poprzez codzienne czynosci , ktore zakwalifikowuja mnie do grona katolikow. Codziennie jem chleb, ktory jest przeobrazonym cialem chrystusa. Zanim zkonsumuje go, modle sie. Czesto sie modle. Modle sie rano, proszac boga by ten dzien byl dobrze przezytym dniem, bym byl szczesliwy, wieczorem modle sie dziekujac bogu za to ze dotrwalem do chwili by podziekowac mu za to ze pozwolil mi przezyc ten dzien jak najlepiej, ale takze dziekuje mu za wszystkie dobra jakimi mnie obdarzyl. Aby dowieśc , ze jestem prawdziwym katolikiem chodze co nie niedziele do Kosciola. Przyjmuje zaproszenie boze na uczte , by wyslawiac jego imie, nie wstydze sie ze w niego wierze. Ponad to przyjmuje podczas mszy jego cialo. Robie to rowniez na codzien, ale zeby oddac wieksza czdsc stwory pokornie prayjmuje jego przeistoczone cialo, z czystym sercem. Nie jestem idealnym czlowiekiem, choc staram sie wypelniac misje prawdziwego czlowieka z calego serca, zdarza sie ze grzesze i jestem nieposluszny wobec boga, ktorego kocham ponad wszystko. Probuje naorawic moje bledy poptrzez spowiedz, ktora jestaktem pjednania. Moje zycie w calosci opiera sie na wierze i na gloszeniu milosierdzia bozego, jesli to robie bronie kultury chrzescijanskiej, dbam by nie zanikla i nauki jezusa nie odeszly w zapomnienie, nasladuje postawy wyslannikow bozych, by innie mogli nasladowac moje a chrzescijanstwo bylo religia panujaca