Jak rozumiem hasła antycznych poetów. Czy zgadzam się z nimi? O to te hasła; Carpe diem (chwytaj dzień) Homo sum et nihil hummanum a me alienum ese putu (człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce). Wyypracowanie. Napiszcie. plis.
SkrzatGdzie
Carpe diem jest to sentencja Horacego. Pochodzi ona ze średniowiecza. W tłumaczeniu z łaciny oznacza "Chwytaj dzień". Rozumiem to tak, że trzeba korzystać z każdego momentu naszego życia jak najlepiej i rozważniej. Ludziom potrzeba mnóstwa rozrywek i zabaw, jak również miłości i celu życia. Nie można rzucać dnia na wiatr, trzeba go użyć jak najlepiej.
Starożytny komediopisarz Terencjusz powiedział : ,,Człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce". Człowiek renesansu akceptuje cielesność, bada ciało ludzkie poprzez sekcje zwłok. Skupia się na rozważeniach, myślach ludzkich. Według mnie słowa Terencjusza mówią nam, to, że ludzie kształcą się. Uczą się oni na różne tematy nauk, jak i również na swój temat, w którym są niezawodni.
1 votes Thanks 1
diakla
Antyczni poeci mowili wiele mądrych mysle, ktore są popularne az do dziś. Pierwszą z tych mysli jest Carpie diem, co oznacza chwytaj dzien. Według mnie oznacza to, ze powinnismy codziennie zyc tak, jakby byl to nasz ostatni dzien zycia. Nalezy cieszyc sie, dlatego, ze zyjemy, byc optymistą i nie przejmowac się błahymi rzeczami. Oznacza to rowniez, ze mamy isc przez zycie smialo i nie bac się nowych wyzwać, bo przeciez zyje się tylko raz. Z kolei myśl Homo sum et nihil hummanum a me alienum ese putu oznacza, oznacza: człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce. W zupelnosci się z tym zgadzam. W koncu wszystko stworzył człowiek (oprócz świata, ktory stworzył Bóg) i nie powinno byc to nam obce. Jestesmy ludzmi i wszystko co nas otacza jest stworzone przez ludzi. Tak naprawde nikt przedtem nie zdawał sobie z tego sprawy, lecz teraz wydaje sie nam to bardzo proste do zrozumienia. Choc jest to tak oczywiste haslo,a daje nam bardzo duzo do myslenia.
Rozumiem to tak, że trzeba korzystać z każdego momentu naszego życia jak najlepiej i rozważniej. Ludziom potrzeba mnóstwa rozrywek i zabaw, jak również miłości i celu życia. Nie można rzucać dnia na wiatr, trzeba go użyć jak najlepiej.
Starożytny komediopisarz Terencjusz powiedział : ,,Człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce". Człowiek renesansu akceptuje cielesność, bada ciało ludzkie poprzez sekcje zwłok.
Skupia się na rozważeniach, myślach ludzkich.
Według mnie słowa Terencjusza mówią nam, to, że ludzie kształcą się. Uczą się oni na różne tematy nauk, jak i również na swój temat, w którym są niezawodni.
Z kolei myśl Homo sum et nihil hummanum a me alienum ese putu oznacza, oznacza: człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce. W zupelnosci się z tym zgadzam. W koncu wszystko stworzył człowiek (oprócz świata, ktory stworzył Bóg) i nie powinno byc to nam obce. Jestesmy ludzmi i wszystko co nas otacza jest stworzone przez ludzi. Tak naprawde nikt przedtem nie zdawał sobie z tego sprawy, lecz teraz wydaje sie nam to bardzo proste do zrozumienia. Choc jest to tak oczywiste haslo,a daje nam bardzo duzo do myslenia.
:) Mam nadzieje, ze pomoglam troche :)