prosze potrzebuje na jutro .pni zbiera zeszyty.PLIS z góry dzięki
Kabs
Ja byłam w tym roku: o 22:00 się zaczynało w Wielką Sobotę była liturgia światła 7 czytań i psalmów ze starego testamentu potem chwała na wysokości Bogu ministranci grają na dzwonka, dzwony biją, potem 2 czytanie, a potem Ewangelia i kazanie. Ofiarowanie potem komunia, procesja rezurekcyja - to tak w skróccie ogólnie trwało 3 godziny do 1:00 i nie trzeba potem iść w niedzielę do kośioła
Tak ogólnie to jest czuwanie przy Jezusie do Jego Zmartwychwstania.
W sobotę po zachodzie słońca Kościół rozpoczyna Wigilię Paschalną, czyli Wielką Noc Zmartwychwstania Pańskiego. Ta najbardziej uroczysta ze wszystkich liturgii w ciągu roku jest źródłem wszystkich świąt chrześcijańskich. Tej nocy święci się ogień i zapala paschał, czytania przypominają całą historię zbawienia, od stworzenia świata aż do zmartwychwstania Jezusa, katechumenom udziela się chrztu, Komunii i bierzmowania, a zakończeniem Eucharystii jest uroczysta procesja rezurekcyjna. Po blisko pięćdziesięciu dniach do liturgii powraca radosny okrzyk "Alleluja".
Wielkanoc zaczyna się w sobotę po zachodzie słońca, co zgodnie z tradycją żydowską oznacza już nowy dzień. Uroczystości rozpoczyna liturgia światła. Na zewnątrz kościoła kapłan święci ogień, od którego następnie zapala się Paschał - wielką woskową świecę, która symbolizuje Chrystusa. Na paschale kapłan czyni znak krzyża, wypowiadając słowa: "Chrystus wczoraj i dziś, początek i koniec, Alfa i Omega. Do Niego należy czas i wieczność, Jemu chwała i panowanie przez wszystkie wieki wieków. Amen". Umieszcza się tam również pięć ozdobnych czerwonych gwoździ, symbolizujących rany Chrystusa. Następnie Paschał wnosi się do okrytej mrokiem świątyni, a wierni zapalają od niego swoje świece, przekazując sobie wzajemnie światło. Niezwykle wymowny jest widok rozszerzającej się jasności, która w końcu wypełnia cały kościół. Zwieńczeniem obrzędu światła jest uroczysta pieśń - "Exultet", która zaczyna się od słów: "Weselcie się już zastępy Aniołów w niebie! Weselcie się słudzy Boga! Niech zabrzmią dzwony głoszące zbawienie, gdy Król tak wielki odnosi zwycięstwo!". W dalszej części kantor śpiewa: "Oto są bowiem święta paschalne, w czasie których zabija się prawdziwego Baranka (...) Jest to zatem ta noc, która światłem ognistego słupa rozproszyła ciemności grzechu, a teraz ta sama noc uwalnia wszystkich wierzących w Chrystusa na całej ziemi od zepsucia pogańskiego życia i od mroku grzechów, do łaski przywraca i gromadzi w społeczności świętych. Tej właśnie nocy Chrystus, skruszywszy więzy śmierci, jako zwycięzca wyszedł z Otchłani". Dalsza część liturgii paschalnej to czytania przeplatane psalmami. Przypominają one całą historię zbawienia, poczynając od stworzenia świata, przez wyjście Izraelitów z niewoli egipskiej, proroctwa zapowiadające Mesjasza aż do Ewangelii o zmartwychwstaniu Jezusa.
Tej nocy, po blisko pięćdziesięciu dniach nieobecności, powraca uroczysty śpiew "alleluja", który jest jakby nieartykułowanym okrzykiem radości. Czasami, na wzór pierwotnych wspólnot chrześcijańskich, w noc paschalną chrzci się katechumenów, udzielając im zarazem bierzmowania i pierwszej Komunii. Wszyscy wierni odnawiają swoje przyrzeczenia chrzcielne, wyrzekając się grzechu, szatana i wszystkiego, co prowadzi do zła, oraz wyznając wiarę w Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego. Podczas Liturgii Eucharystycznej dary ołtarza - chleb i wino - przynoszą nowo ochrzczeni. Podczas Modlitwy Eucharystycznej kapłani modlą się: "zjednoczeni z całym Kościołem obchodzimy świętą noc Zmartwychwstania naszego Pana Jezusa Chrystusa". Wigilia Paschalna kończy się procesją rezurekcyjną. Na jej czele niesie się krzyż przyozdobiony czerwoną stułą oraz figurę Zmartwychwstałego. Na zakończenie procesji śpiewa się "Te Deum", kapłan śpiewa "Niebo i ziemia się cieszą. Alleluja", na co wszyscy wierni odpowiadają: "Ze zmartwychwstania Twojego, Chryste. Alleluja".
Ze względów praktycznych procesja rezurekcyjna zwykle nie odbywa się bezpośrednio po zakończeniu Wigilii Paschalnej, ale przenoszona jest na niedzielny poranek. Wówczas asysta udaje się najpierw do grobu Pańskiego, gdzie celebrans mówi: "Chrystus zmartwychwstał", a wierni odpowiadają: "Prawdziwie zmartwychwstał". Po tych słowach procesja z krzyżem i figurą Zmartwychwstałego wyrusza, a po dojściu do głównego ołtarza i błogosławieństwie Najświętszym Sakramentem rozpoczyna się Msza św. Procesja rezurekcyjna pierwotnie obchodziła cmentarz, który zwykle znajdował się w pobliżu kościoła, by oznajmić leżącym w grobach, że Chrystus zmartwychwstał i zwyciężył śmierć. Ponieważ cud Zmartwychwstania jakby nie mieści się w jednym dniu, dlatego też Kościół obchodzi Oktawę Wielkiej Nocy przez osiem dni bez przerwy wciąż powtarza się tę samą prawdę, że Chrystus zmartwychwstał. Ostatnim dniem oktawy jest Biała Niedziela nazywana obecnie także Niedzielą Miłosierdzia Bożego. Mam nadzieje że pomogłam :)
o 22:00 się zaczynało w Wielką Sobotę
była liturgia światła
7 czytań i psalmów ze starego testamentu
potem chwała na wysokości Bogu ministranci grają na dzwonka, dzwony biją,
potem 2 czytanie,
a potem Ewangelia
i kazanie.
Ofiarowanie
potem komunia,
procesja rezurekcyja
- to tak w skróccie ogólnie trwało 3 godziny do 1:00 i nie trzeba potem iść w niedzielę do kośioła
Tak ogólnie to jest czuwanie przy Jezusie do Jego Zmartwychwstania.
Wigilia Paschalna
W sobotę po zachodzie słońca Kościół rozpoczyna Wigilię Paschalną, czyli Wielką Noc Zmartwychwstania Pańskiego. Ta najbardziej uroczysta ze wszystkich liturgii w ciągu roku jest źródłem wszystkich świąt chrześcijańskich. Tej nocy święci się ogień i zapala paschał, czytania przypominają całą historię zbawienia, od stworzenia świata aż do zmartwychwstania Jezusa, katechumenom udziela się chrztu, Komunii i bierzmowania, a zakończeniem Eucharystii jest uroczysta procesja rezurekcyjna. Po blisko pięćdziesięciu dniach do liturgii powraca radosny okrzyk "Alleluja".
Wielkanoc zaczyna się w sobotę po zachodzie słońca, co zgodnie z tradycją żydowską oznacza już nowy dzień. Uroczystości rozpoczyna liturgia światła. Na zewnątrz kościoła kapłan święci ogień, od którego następnie zapala się Paschał - wielką woskową świecę, która symbolizuje Chrystusa. Na paschale kapłan czyni znak krzyża, wypowiadając słowa: "Chrystus wczoraj i dziś, początek i koniec, Alfa i Omega. Do Niego należy czas i wieczność, Jemu chwała i panowanie przez wszystkie wieki wieków. Amen". Umieszcza się tam również pięć ozdobnych czerwonych gwoździ, symbolizujących rany Chrystusa. Następnie Paschał wnosi się do okrytej mrokiem świątyni, a wierni zapalają od niego swoje świece, przekazując sobie wzajemnie światło. Niezwykle wymowny jest widok rozszerzającej się jasności, która w końcu wypełnia cały kościół. Zwieńczeniem obrzędu światła jest uroczysta pieśń - "Exultet", która zaczyna się od słów: "Weselcie się już zastępy Aniołów w niebie! Weselcie się słudzy Boga! Niech zabrzmią dzwony głoszące zbawienie, gdy Król tak wielki odnosi zwycięstwo!". W dalszej części kantor śpiewa: "Oto są bowiem święta paschalne, w czasie których zabija się prawdziwego Baranka (...) Jest to zatem ta noc, która światłem ognistego słupa rozproszyła ciemności grzechu, a teraz ta sama noc uwalnia wszystkich wierzących w Chrystusa na całej ziemi od zepsucia pogańskiego życia i od mroku grzechów, do łaski przywraca i gromadzi w społeczności świętych. Tej właśnie nocy Chrystus, skruszywszy więzy śmierci, jako zwycięzca wyszedł z Otchłani". Dalsza część liturgii paschalnej to czytania przeplatane psalmami. Przypominają one całą historię zbawienia, poczynając od stworzenia świata, przez wyjście Izraelitów z niewoli egipskiej, proroctwa zapowiadające Mesjasza aż do Ewangelii o zmartwychwstaniu Jezusa.
Tej nocy, po blisko pięćdziesięciu dniach nieobecności, powraca uroczysty śpiew "alleluja", który jest jakby nieartykułowanym okrzykiem radości. Czasami, na wzór pierwotnych wspólnot chrześcijańskich, w noc paschalną chrzci się katechumenów, udzielając im zarazem bierzmowania i pierwszej Komunii. Wszyscy wierni odnawiają swoje przyrzeczenia chrzcielne, wyrzekając się grzechu, szatana i wszystkiego, co prowadzi do zła, oraz wyznając wiarę w Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego. Podczas Liturgii Eucharystycznej dary ołtarza - chleb i wino - przynoszą nowo ochrzczeni. Podczas Modlitwy Eucharystycznej kapłani modlą się: "zjednoczeni z całym Kościołem obchodzimy świętą noc Zmartwychwstania naszego Pana Jezusa Chrystusa". Wigilia Paschalna kończy się procesją rezurekcyjną. Na jej czele niesie się krzyż przyozdobiony czerwoną stułą oraz figurę Zmartwychwstałego. Na zakończenie procesji śpiewa się "Te Deum", kapłan śpiewa "Niebo i ziemia się cieszą. Alleluja", na co wszyscy wierni odpowiadają: "Ze zmartwychwstania Twojego, Chryste. Alleluja".
Ze względów praktycznych procesja rezurekcyjna zwykle nie odbywa się bezpośrednio po zakończeniu Wigilii Paschalnej, ale przenoszona jest na niedzielny poranek. Wówczas asysta udaje się najpierw do grobu Pańskiego, gdzie celebrans mówi: "Chrystus zmartwychwstał", a wierni odpowiadają: "Prawdziwie zmartwychwstał". Po tych słowach procesja z krzyżem i figurą Zmartwychwstałego wyrusza, a po dojściu do głównego ołtarza i błogosławieństwie Najświętszym Sakramentem rozpoczyna się Msza św. Procesja rezurekcyjna pierwotnie obchodziła cmentarz, który zwykle znajdował się w pobliżu kościoła, by oznajmić leżącym w grobach, że Chrystus zmartwychwstał i zwyciężył śmierć. Ponieważ cud Zmartwychwstania jakby nie mieści się w jednym dniu, dlatego też Kościół obchodzi Oktawę Wielkiej Nocy przez osiem dni bez przerwy wciąż powtarza się tę samą prawdę, że Chrystus zmartwychwstał. Ostatnim dniem oktawy jest Biała Niedziela nazywana obecnie także Niedzielą Miłosierdzia Bożego. Mam nadzieje że pomogłam :)