Question

Hej! mam tutaj zadanie z polskiego. Bardzo zależy mi na czasie i prosze nie spisywać z internetu. Pierwszej poprawnej odp. dam najlepsza. A oto zadanie:

Opisz swoją drogę ze szkoły. Zadbajo plastycznośc opisu - za pomocą środkow stylistycznych nadaj elementom przestrzeni odpowiednie barwy, kształty, określ ich wzajemne relacje. Twój opis może mieć formę wiersza lub prozy.

Z góry dzięki

Answer 1

Mieszkam w małej  wiosce pod kielcami.Nasz szkoła znajduje się u podnóża wzniesienia,na którym stoi kościół.Codziennie wczesnym rankiem maszerujemy do niej całą gromadką,wszystkie  dzieciaki z  sąsiadujących  domów. Jest nam wtedy weselej i rażniej.    Niezbyt szeroka,pełna zakrętów droga prowadzi przez wieś.Po obu jej stronach stoją mniejsze i większe domy.Otaczają je drewniane płoty lub metalowe siatki.Domy są różne;małe drewniane chatki albo betonowe wille pomalowane na biało.W oknach stoją doniczki z różowymi i czerwonymi pelargoniami. Zwłaszcza jeden dom bardzo mi się podoba.Jego dach jest pokryty czerwoną dachówką ,a ściany śnieżnobiałym tynkiem. Wokół rosną modrzewie ikrzewy jaśminu.Na soczystozielonej, starannie przystżonej trawie stoją kolorowe figurki. Są wśród nich krasnoludki,sarny,muchomory i inne.Niektóre są bardzo śmieszne.To dom, w którym mieszka  kolega mojego taty.Kiedy miniemy ten dom ,widać już wieżę kościoła, na której wisi dzwon. Idziemy dalej,zostawiając za sobą następne domy.W ogródkach rosną krzewy bzui jaśminu,kwitną czerwone tulipany,żółte żonkile,różowe piwonie i purpurowe róże.Złociste słoneczniki chwieją się na wietrze. Na podwórkach i po trawnikach spacerują kaczki,kury i kurczątka.Można też zobaczyć  traktory i drewniane wozy.Trwają poranne prace gospodarskie.Ze stajni wyprowadza się konie. Ryczą krowy.które za chwilę znajdą się na pastwisku. Wzdłuż drogi rosną pojedyncze drzewa.Ich bujna zieleń daje miły cień w letnie dni.Za zakrętem,pod rozłożystą lipą kryje się drewniana kapliczka udekorowana sztucznymi kwiatami i pękami leśnych zziól.Jest bardzo stara.Moja mama mówi,że stała już wtedy, kiedy jej mama,czyli moja babcia,była małą dziewczynką.Od tej kapliczki do szkoły jest już tylko kilka kroków.Lubię drogę do mojej szkoły.Krajobraz zmienia się w zależności od pory roku.Każda ma inne barwy.Najpiękniej jest,gdy okolicę pokryje srebrzysty śnieg.