Em to tak ... zredaguj tekst w jezyku wspolczesnym w sensie takim ze ta przysiega ma byc tak jak bysmy to powiedzieli no nie wiem jak to powiedziec ma byc tak jak my sie teraz wyrazamy ... no to tresc teraz :: Ślubuję jej , iże stanąwszy w Krakowie powieszę pawęż na gospodzie, a na niej karte , która mi uczony w piśmie kleryk foremnie napisze:jako panna Danuta Jurandówna najurodziwsza jest i najcnotliwsza między pannami ,które we wszystkich królestwach bydlą.A kto by temu sie przeciwił , z tym będę się potykał póty ,póki sam nie zginę albo on nie zginie -chybaby w niewole radziej poszedł .A potem uznawszy od pana Mikołaja z Długolasu ,jako mać panny Jurandówny za przyczyną Niemca z pawim grzebieniem na hełmie ostatni dech puściła,ślubuję kilka takich pawich czubów ze łbów niemieckich zedrzeć i pod nogi mojej pani położyć.Tak mi dopomóż Bóg i Święty Krzyż , któren ślub w kościele przed księdzem powtórzę.
Adios3421
Przysięgam tej ziomówie, że nie zostawię jej nigdy że będę robić to co będzie chciała że nie będę jej zdradzać z jakimiś "crazyolkami" że zawsze będę wolał z nią przebywać niż jarać jointy i że będę koffać i robić inne sweetaśne rzeczy.
0 votes Thanks 0
13katarsis
Obiecuję jej , że gdy przyjadę do Krakowa powieszę ogłoszenie , które umiejący pisać ksiądz pięknie napisze:że panna Danuta Jurandówna jest najpiękniejsza i najcnotliwsza między pannami ,które we wszystkich królestwach żyją. A tego, kto się z tym nie zgadza wyzywam na pojedynek na śmierć i życie lub zniewolenie .A kiedy usłyszałem od pana Mikołaja z Długolasu ,że matka Jurandówny zabita została przez Niemca z pawim grzebieniem na hełmie ,obiecuję, że pięciu Niemców zabiję i ich czuby jej przyniosę .Niech w tym mi pomorze Bóg i Święty Krzyż , któremu tę obietnicę powtórzę w kościele przed księdzem.
że będę robić to co będzie chciała
że nie będę jej zdradzać z jakimiś "crazyolkami"
że zawsze będę wolał z nią przebywać niż jarać jointy
i że będę koffać i robić inne sweetaśne rzeczy.