Nie chodzi tu o jedno uzasadnienie tylko krótkie rozwinięcie wypowiedzi. Pozdrawiam :D
nika12999Nie wzywam imienia Pana Boga podczas zwykłej rozmowy, gdy się zdenerwuję, nie wzywam go nadaremno, ale tylko w modlitwie, jako świętość. Nie wzywam go aby wyrazić swoje emocje, ale tylko, gdy zwracam się bezpośrednio do Pana.