Rogi przyprawił Mojżeszowi najprawdopodobniej święty Hieronim. Z powodu jego pomyłki przez całe średniowiecze i renesans artyści przedstawiali proroka właśnie z takim dodatkiem na głowie. Tak wyrzeźbił Mojżesza również sam Michał Anioł, kiedy pracował nad figurą zdobiącą dziś grobowiec papieża Juliusza II w kościele Świętego Piotra w Okowach w Rzymie.
Tekst hebrajski mówi, że twarz Mojżesza, który wracał z rozmowy z Bogiem, była promienna, przesycona światłem, a skóra na twarzy tak jaśniała, że nie można było na niego patrzeć. Św. Hieronim natomiast, autor przekładu Pisma świętego na język łaciński, uczynił twarz promienną - "twarzą rogatą" (facies cornuta). I tak już zostało, wyobraźnia artystów przemieniła pomyłkę w dzieło sztuki.
Rogi przyprawił Mojżeszowi najprawdopodobniej święty Hieronim. Z powodu jego pomyłki przez całe średniowiecze i renesans artyści przedstawiali proroka właśnie z takim dodatkiem na głowie. Tak wyrzeźbił Mojżesza również sam Michał Anioł, kiedy pracował nad figurą zdobiącą dziś grobowiec papieża Juliusza II w kościele Świętego Piotra w Okowach w Rzymie.
Tekst hebrajski mówi, że twarz Mojżesza, który wracał z rozmowy z Bogiem, była promienna, przesycona światłem, a skóra na twarzy tak jaśniała, że nie można było na niego patrzeć. Św. Hieronim natomiast, autor przekładu Pisma świętego na język łaciński, uczynił twarz promienną - "twarzą rogatą" (facies cornuta). I tak już zostało, wyobraźnia artystów przemieniła pomyłkę w dzieło sztuki.