Dlaczego Jezus mówił o ubogich,chorych i dzieciach? (min.10 zdań)
dalo
W Nowym Testamencie, kiedy Jezus naucza, jasno tłumaczy dlaczego(nie podam Tobie konkretnego akapitu bo nie pamiętam ale było). Jezus Chrystus mówił o ubogich,chorych i dzieciach, bo do nich przyszedł, bo oni najbardziej go potrzebowali. To jest symbol, nie chodzi o to, że bogaci, szczęśliwi etc go nie potrzebują. Jezus chce przekazać w ten sposób, że sam został nędzarzem, mówi o nich, bo oni najbardziej potrzebują tzw. miłosierdzia. No i nie można zapominać, że umarł za naszą nędzę (tzn za nasze grzechy). Bo w oczach Jezusa największą nędzą jest właśnie grzech. Jeśli chodzi o dzieci. Jezus nauczając sam mówił "Błogosławię dzieci, a dorosłych nauczam." (też nie pamiętam w którym fragmencie NT to było ale na pewno było). Jednym słowem dzieci nie nauczał bo one i tak by tego nie zrozumiały, ale poświęcał im mnóstwo czasu, bo one w odróżnieniu od dorosłych prócz grzechu pierworodnego nie miały skazy i łaknęły Bożej miłości. Przez co są bardziej posłuszne. Oczywiście piszę w czasie przeszłym, bo z tego co zrozumiałam zadanie ma być w oparciu o życie Jezusa.
To jest symbol, nie chodzi o to, że bogaci, szczęśliwi etc go nie potrzebują. Jezus chce przekazać w ten sposób, że sam został nędzarzem, mówi o nich, bo oni najbardziej potrzebują tzw. miłosierdzia. No i nie można zapominać, że umarł za naszą nędzę (tzn za nasze grzechy). Bo w oczach Jezusa największą nędzą jest właśnie grzech. Jeśli chodzi o dzieci. Jezus nauczając sam mówił "Błogosławię dzieci, a dorosłych nauczam." (też nie pamiętam w którym fragmencie NT to było ale na pewno było). Jednym słowem dzieci nie nauczał bo one i tak by tego nie zrozumiały, ale poświęcał im mnóstwo czasu, bo one w odróżnieniu od dorosłych prócz grzechu pierworodnego nie miały skazy i łaknęły Bożej miłości. Przez co są bardziej posłuszne. Oczywiście piszę w czasie przeszłym, bo z tego co zrozumiałam zadanie ma być w oparciu o życie Jezusa.