Wydaję mi się że w 50% jest zagrożeniem a w drugim 50% nie jest. DLACZEGO ?
Otóż niektóra cywilicazja ludzka może starać się rozwijać wiarę. Sami widzicie, powstają kościoły, katedry, miejsca ku czci Bogu, czytanie Ewangelii i rozprzestrzeniane jej na całym świecie. Dodatkowo ludzie modlą się do wyższych niebios codziennie ! Potrafią godzinami modlić się o to czego najbardziej potrzebują.
Ale są również minusy :/
Niektóra ludność strajkuje, ponieważ nie wierzą w takiego kogoś jak "Bóg". I w dodatku ludzie są zdolni to nadmiernych niszczeń kościołów czy innych budynków wiary.
A ja tak po krótce. Ludzie zaczynają bardziej wierzyć nauce, która jednak w większości jest sprzeczna z religiami, np. powstanie ludzkości. Na naukę mają dowody, a religię uważają za coś dla ludzi niewykształconych, którzy nie umieli wyjaśnić podstawowych zjawisk.
Wydaję mi się że w 50% jest zagrożeniem a w drugim 50% nie jest. DLACZEGO ?
Otóż niektóra cywilicazja ludzka może starać się rozwijać wiarę. Sami widzicie, powstają kościoły, katedry, miejsca ku czci Bogu, czytanie Ewangelii i rozprzestrzeniane jej na całym świecie. Dodatkowo ludzie modlą się do wyższych niebios codziennie ! Potrafią godzinami modlić się o to czego najbardziej potrzebują.
Ale są również minusy :/
Niektóra ludność strajkuje, ponieważ nie wierzą w takiego kogoś jak "Bóg". I w dodatku ludzie są zdolni to nadmiernych niszczeń kościołów czy innych budynków wiary.
MYŚLĘ ŻE NAJ POWINNO SIĘ NALEŻEĆ:)
NAPISAŁEM CI JUŻ WCZEŚNIEJ :)
A ja tak po krótce. Ludzie zaczynają bardziej wierzyć nauce, która jednak w większości jest sprzeczna z religiami, np. powstanie ludzkości. Na naukę mają dowody, a religię uważają za coś dla ludzi niewykształconych, którzy nie umieli wyjaśnić podstawowych zjawisk.