Bóg dał KAŻDEMU człowiekowi błogosławieństwo (Niektórzy się wyparli). To jakby taka "ochrona" i troska o każdego człowieka... ([...]Błogosławię cię w imię ojca, i syna, i ducha świętego, amen.) Fragment mszy świętej.
Historia błogosławieństwa sięga aż do samych początków istnienia świata i człowieka.
Błogosławieństwo to dar życia, dotykający najgłębszej jego tajemnicy. Najobfitszy strumień Bożego błogosławieństwa spływa na człowieka. Stwórca czyniąc człowieka na swój obraz i podobieństwo, pozwala mu uczestniczyć w przymiotach swej bożej natury: ,,On obdarzył życiem naszą duszę”(Ps 66, 9a). To właśnie błogosławieństwo sprawia, że ludzkie serce staje się wrażliwe na delikatne impulsy Bożego działania.
Bóg rozlewa moc swego błogosławieństwa na cały kosmos, by stawał się miejscem, miłosnego dialogu pomiędzy Nim a człowiekiem. Przez błogosławieństwo Bóg daje swym dziełom wzrost, uzdalnia je do rozwoju, dyskretnie polepsza i prowadzi ku doskonałości, tzn. ku pełni wszelkiego błogosławieństwa, którą jest oczekiwany Mesjasz.
Człowiek sprzeciwiając się woli Boga, odrzucił w sposób świadomy i nieprzymuszony dar Jego błogosławieństwa.
Bóg dał KAŻDEMU człowiekowi błogosławieństwo (Niektórzy się wyparli). To jakby taka "ochrona" i troska o każdego człowieka... ([...]Błogosławię cię w imię ojca, i syna, i ducha świętego, amen.) Fragment mszy świętej.
Historia błogosławieństwa sięga aż do samych początków istnienia świata i człowieka.
Błogosławieństwo to dar życia, dotykający najgłębszej jego tajemnicy. Najobfitszy strumień Bożego błogosławieństwa spływa na człowieka. Stwórca czyniąc człowieka na swój obraz i podobieństwo, pozwala mu uczestniczyć w przymiotach swej bożej natury: ,,On obdarzył życiem naszą duszę” (Ps 66, 9a). To właśnie błogosławieństwo sprawia, że ludzkie serce staje się wrażliwe na delikatne impulsy Bożego działania.
Bóg rozlewa moc swego błogosławieństwa na cały kosmos, by stawał się miejscem, miłosnego dialogu pomiędzy Nim a człowiekiem. Przez błogosławieństwo Bóg daje swym dziełom wzrost, uzdalnia je do rozwoju, dyskretnie polepsza i prowadzi ku doskonałości, tzn. ku pełni wszelkiego błogosławieństwa, którą jest oczekiwany Mesjasz.
Człowiek sprzeciwiając się woli Boga, odrzucił w sposób świadomy i nieprzymuszony dar Jego błogosławieństwa.