Darek i Janek stoją przy drodze. Obaj obserwują zbliżającego się do nich rowerzystę. Janek stwierdza: ,,O, zbliżamy się do rowerzysty.'' A na to Darek: ,,Co ty opowiadasz?! To rowerzysta zbliża się do nas!'' Czy któryś z chłopców powiedział nieprawdę? UZASADNIJ ODPOWIEDŹ.
p.s. To zadanie dotyczy względności ruchu.
paulinag1993
Tak naprawdę logicznie rzecz biorąc, to chłopcy faktycznie zbliżają się do rowerzysty, a rowerzysta do nich. Dopóki któryś z nich będzie trwał w ruchu, to będą coraz bliżej siebie. Jednak biorąc pod uwagę teorię względności ruchu śmiało można stwierdzić, że to właśnie rowerzysta zbliża się do chłopców względem nich, ponieważ się porusza. Chłopcy zaś są w spoczynku względem rowerzysty. Rzecz ma się inaczej biorąc pod uwagę aktywność rowerzysty względem roweru dlatego, że względem pojazdu jest on w spoczynku, ale to tak na marginesie. Zawsze trzeba brać pod uwagę ciało, względem którego określa się aktywność innego ciała, ponieważ może być inna.
Przepraszam za liczne powtórzenia, ale tak łatwiej jest zobrazować całą sytuację :)
Przepraszam za liczne powtórzenia, ale tak łatwiej jest zobrazować całą sytuację :)