Potrzebuje Opowiadanie z Ania z Zielonego wzgórza 1 rozdział
Plis na dzisiaj musze/Dam NAJ.!
iza174
I. Zdumienie pani Małgorzaty Linde . Pani Linde jak co dzień siedziała na swoim zwykłym miejscu, a jej mąż Tomasz Linde siał późną burkiew na polu za stodołą. Wszystko byłoby w porządku gdyby nie Mateusz Cuthbert przejeżdżający o godzinie pół do czwartej drogą rozciągającą się obok dworku państwa Linde; skłóciło to pani Małgorzacie spokój i uznała, że go nie zazna póki nie dowie się, gdzie Mateusz pojechał. U Maryli Cuthbert dowiaduje się, że Mateusz pojechał na stację w Szerokiej Rzece*, aby odebrać stamtąd sierotę chłopca przybyłego z Domu Sierot w Hopetown do pomocy przy gospodarstwie. Małgorzata tępi ten pomysł i opowiada niestworzone historie o dzieciach z przytułku, ale Maryla nie zamierza wycofać się. W końcu zdenerwowana pani Linde wychodzi, aby rozgłosić sprawę po całym Avonlea, gdyż lubiła wywierać na innych silne wrażenie.
1 votes Thanks 1
domina1010Pewnego czerwcowego dnia pani Małgorzata Linde, siedząc w ogrodzie przed domem, zauważyła sąsiada Mateusza Cuthert, jadącego powozem. Postanowiła pójść na Zielone Wzgórze, aby dowiedzieć się od siostry Mateusza- Maryli, dokąd o tej porze jedzie brat. Okazało się, że rodzeństwo postanowiło wziąć chłopca z Domu Sierot do pomocy w gospodarstwie. Usłyszawszy to, pani Linde chciała wyperswadować Maryli ten pomysł, jednak bezskutecznie.
Pani Linde jak co dzień siedziała na swoim zwykłym miejscu, a jej mąż Tomasz Linde siał późną burkiew na polu za stodołą. Wszystko byłoby w porządku gdyby nie Mateusz Cuthbert przejeżdżający o godzinie pół do czwartej drogą rozciągającą się obok dworku państwa Linde; skłóciło to pani Małgorzacie spokój i uznała, że go nie zazna póki nie dowie się, gdzie Mateusz pojechał. U Maryli Cuthbert dowiaduje się, że Mateusz pojechał na stację w Szerokiej Rzece*, aby odebrać stamtąd sierotę chłopca przybyłego z Domu Sierot w Hopetown do pomocy przy gospodarstwie. Małgorzata tępi ten pomysł i opowiada niestworzone historie o dzieciach z przytułku, ale Maryla nie zamierza wycofać się. W końcu zdenerwowana pani Linde wychodzi, aby rozgłosić sprawę po całym Avonlea, gdyż lubiła wywierać na innych silne wrażenie.