Już Nowy Testament świadczy, że słowo Boże przybiera także postać nauki, doktryny. Już w Nowym Testamencie znajdujemy ustalone formuły nauczania i wyznania wiary. Komu została powierzona odpowiedzialność za czystość tej nauki?
Odpowiedzialność za czystość wiary i autentyczna interpretacja słowa Bożego zostały powierzone przede wszystkim tym, którzy jako następcy apostołów kierują Kościołem. Św. Paweł pisze do Tymoteusza: „Zdrowe zasady, któreś posłyszał ode mnie, miej za wzorzec w wierze i miłości w Chrystusie Jezusie! Dobrego depozytu strzeż z pomocą Ducha Świętego, który w nas mieszka” (2 Tm, 1, 13-14). Z tej i z innych wypowiedzi Nowego Testamentu rozwinęła się nauka o urzędzie nauczycielskim w Kościele. Jego zadaniem jest autentyczna interpretacja słowa Bożego zobowiązująca wiernych. Ten urząd przysługuje jedynie biskupom w łączności z papieżem. Może być sprawowany w dwojaki sposób. W sposób zwyczajny, kiedy biskupi w łączności z biskupem Rzymu jednomyślnie nauczają wiary. W sposób nadzwyczajny, kiedy biskupi zebrani na soborze powszechnym są nauczycielami i sędziami w sprawach wiary i obyczajów albo kiedy biskup Rzymu jako głowa kolegium biskupów mocą swego urzędu jako najwyższy pasterz i nauczyciel wszystkich wiernych ogłasza definitywnym aktem naukę wiary i obyczajów.
Obdarzony autorytetem urząd nauczania Ewangelii w imię Jezusa Chrystusa, który jednakże „nie jest ponad słowem Bożym, lecz jemu służy” (DV 10). W czasie chrztu świętego wszyscy wierzący zostali namaszczeni przez Ducha Świętego i są przez Niego prowadzeni (J 14, 26; 16, 13; Rz 8, 14; 1 J 2, 27) oraz do pewnego stopnia zaciągnęli profetyczną odpowiedzialność za głoszenie dobrej nowiny o Chrystusie. Ci, którzy mają władzę oficjalnego przepowiadania i nauczania, uczestniczą w Urzędzie Nauczycielskim Kościoła. Katolicy są przekonani, że ta władza nauczania jest przede wszystkim właściwością całego kolegium biskupów (jako następców kolegium apostolskiego) i poszczególnych biskupów zachowujących łączność z biskupem Rzymu (LG 20-25, DV 10). Biskupi najczęściej pełnią tę funkcję nauczycielską stale (są to różne rodzaje tzw. nauczania „zwyczajnego”). Zebrani na soborze powszechnym albo reprezentowani przez papieża, mogą się wypowiadać o prawdach objawionych, które trzeba wyznawać bez zastrzeżeń i na podstawie definicji (jest to tzw. nauczanie „nadzwyczajne”). Pełniąc szczególną służbę na korzyść całej społeczności, Urząd Nauczycielski przywołuje głoszoną przez Chrystusa zbawczą prawdę, żeby ją wyjaśnić i dostosować do zmian zachodzących w każdym czasie i w każdej sytuacji. Urząd Nauczycielski wywodzi się od samego Chrystusa, jest kierowany przez Ducha Świętego (ale Go nie zastępuje), urzeczywistnia się wśród całej wspólnoty wierzących, którzy byli i pozostają pierwszymi odbiorcami Bożego objawienia. Międzyosobowy charakter prawdy sprawia, że istnienie takiego urzędu nauczycielskiego jest wiarygodne. Prawdę — także prawdę objawioną — przeżywają i podtrzymują ludzie we wspólnocie. Stąd właśnie czerpiemy poważniejszy argument na to, że Kościół powinien być wyposażony w instytucję (urząd nauczycielski) działającą w ten sposób, że udziela pomocy ludziom w przeżywaniu prawd objawionych i trwaniu przy nich. W Średniowieczu teologom i wydziałom teologicznym wielkich uniwersytetów powierzano prawo wykonywania zadań pewnego rodzaju urzędu nauczycielskiego. Taka sama powaga, oparta na wartości ich osobistych obdarowań, była podobnie „charyzmatyczną” podstawą działalności „nauczycieli” w Kościele Nowego Testamentu (1 Kor 12, 28; Dz 13, 1). Wśród chrześcijan prawosławnych szczególną rolę w sprawach nauczania odgrywają synody; jednakże wszystko to, co nie zostało zdefiniowane przez siedem soborów powszechnych (325-787) nie posiada statusu pewności i pozostaje sprawą do dyskusji. Zob. autorytet, biskup, depozyt wiary, hierarchia, kolegialność, nieomylność, ex cathedra, papież, siedem soborów powszechnych, sobornost', sobór powszechny, sukcesja apostolska, synod.
Już Nowy Testament świadczy, że słowo Boże przybiera także postać nauki, doktryny. Już w Nowym Testamencie znajdujemy ustalone formuły nauczania i wyznania wiary. Komu została powierzona odpowiedzialność za czystość tej nauki?
Odpowiedzialność za czystość wiary i autentyczna interpretacja słowa Bożego zostały powierzone przede wszystkim tym, którzy jako następcy apostołów kierują Kościołem. Św. Paweł pisze do Tymoteusza: „Zdrowe zasady, któreś posłyszał ode mnie, miej za wzorzec w wierze i miłości w Chrystusie Jezusie! Dobrego depozytu strzeż z pomocą Ducha Świętego, który w nas mieszka” (2 Tm, 1, 13-14). Z tej i z innych wypowiedzi Nowego Testamentu rozwinęła się nauka o urzędzie nauczycielskim w Kościele. Jego zadaniem jest autentyczna interpretacja słowa Bożego zobowiązująca wiernych. Ten urząd przysługuje jedynie biskupom w łączności z papieżem. Może być sprawowany w dwojaki sposób. W sposób zwyczajny, kiedy biskupi w łączności z biskupem Rzymu jednomyślnie nauczają wiary. W sposób nadzwyczajny, kiedy biskupi zebrani na soborze powszechnym są nauczycielami i sędziami w sprawach wiary i obyczajów albo kiedy biskup Rzymu jako głowa kolegium biskupów mocą swego urzędu jako najwyższy pasterz i nauczyciel wszystkich wiernych ogłasza definitywnym aktem naukę wiary i obyczajów.
Obdarzony autorytetem urząd nauczania Ewangelii w imię Jezusa Chrystusa, który jednakże „nie jest ponad słowem Bożym, lecz jemu służy” (DV 10). W czasie chrztu świętego wszyscy wierzący zostali namaszczeni przez Ducha Świętego i są przez Niego prowadzeni (J 14, 26; 16, 13; Rz 8, 14; 1 J 2, 27) oraz do pewnego stopnia zaciągnęli profetyczną odpowiedzialność za głoszenie dobrej nowiny o Chrystusie. Ci, którzy mają władzę oficjalnego przepowiadania i nauczania, uczestniczą w Urzędzie Nauczycielskim Kościoła. Katolicy są przekonani, że ta władza nauczania jest przede wszystkim właściwością całego kolegium biskupów (jako następców kolegium apostolskiego) i poszczególnych biskupów zachowujących łączność z biskupem Rzymu (LG 20-25, DV 10). Biskupi najczęściej pełnią tę funkcję nauczycielską stale (są to różne rodzaje tzw. nauczania „zwyczajnego”). Zebrani na soborze powszechnym albo reprezentowani przez papieża, mogą się wypowiadać o prawdach objawionych, które trzeba wyznawać bez zastrzeżeń i na podstawie definicji (jest to tzw. nauczanie „nadzwyczajne”). Pełniąc szczególną służbę na korzyść całej społeczności, Urząd Nauczycielski przywołuje głoszoną przez Chrystusa zbawczą prawdę, żeby ją wyjaśnić i dostosować do zmian zachodzących w każdym czasie i w każdej sytuacji. Urząd Nauczycielski wywodzi się od samego Chrystusa, jest kierowany przez Ducha Świętego (ale Go nie zastępuje), urzeczywistnia się wśród całej wspólnoty wierzących, którzy byli i pozostają pierwszymi odbiorcami Bożego objawienia. Międzyosobowy charakter prawdy sprawia, że istnienie takiego urzędu nauczycielskiego jest wiarygodne. Prawdę — także prawdę objawioną — przeżywają i podtrzymują ludzie we wspólnocie. Stąd właśnie czerpiemy poważniejszy argument na to, że Kościół powinien być wyposażony w instytucję (urząd nauczycielski) działającą w ten sposób, że udziela pomocy ludziom w przeżywaniu prawd objawionych i trwaniu przy nich. W Średniowieczu teologom i wydziałom teologicznym wielkich uniwersytetów powierzano prawo wykonywania zadań pewnego rodzaju urzędu nauczycielskiego. Taka sama powaga, oparta na wartości ich osobistych obdarowań, była podobnie „charyzmatyczną” podstawą działalności „nauczycieli” w Kościele Nowego Testamentu (1 Kor 12, 28; Dz 13, 1). Wśród chrześcijan prawosławnych szczególną rolę w sprawach nauczania odgrywają synody; jednakże wszystko to, co nie zostało zdefiniowane przez siedem soborów powszechnych (325-787) nie posiada statusu pewności i pozostaje sprawą do dyskusji. Zob. autorytet, biskup, depozyt wiary, hierarchia, kolegialność, nieomylność, ex cathedra, papież, siedem soborów powszechnych, sobornost', sobór powszechny, sukcesja apostolska, synod.