Czy zgadzasz się z opinią jednego z historyków, że o ile niezwykły w historii był fakt upadku tak wielkiego państwa w XVIII w., to jeszcze bardziej niezwykłe było jego odrodzenie się po 123 latach nieistnienia?(chodzi tu o państwo Polskie) Uzasadnij swój sąd.
Za odpowiedź zrobioną ,, na odwal się" daje nieprawidłowe. Ale za porządne przynajmniej na 1 kartkę zeszytu daję najlepsze !! :)
majeczkamajka
"O ile niezwykły w historii był fakt upadku tak wielkiego państwa w XVIII w., to jeszcze bardziej niezwykłe było jego odrodzenie się po 123 latach nieistnienia."
Moim zdaniem w upadku i odrodzeniu się państwa Polskiego nie było niczego niezwykłego. Schyłek świetności Korony rozpoczął się już na dobre od pierwszej elekcji. Od tego czasu można było przewidywać rozbiory. Późniejsze sukcesy Sobieskiego były niestety krótkotrwałe, dlatego nie mogły zmienić sytuacji upadającego państwa. Już w późnym baroku zaczęły powstawać dzieła opisujące beznadziejną słabość Polski. Przypuszczenia o końcu państwa Polskiego mogło tylko potwierdzać wzrost znaczenia państw ościennych, które od początku otwarcie reprezentowały swoje zamiary. Tym bardziej niczego niezywkłego nie widzę w odrodzeniu się Polski po 123 latach niewoli. Po I wojnie powstało wiele państw i odrodziło się lub oduzależniło tak samo jak Polska. Przed pierwszą wojną sytuacja międzynarodowa była coraz bardziej sprzyjająca (zaborcy stanęli przeciwko siebie) , w czasie wojny powstało polskie wojsko między innymi we Francji, dlatego decyzja wygranych mocarstw o utworzeniu Polski była wręcz konieczna. Opinię "O ile niezwykły w historii był fakt upadku tak wielkiego państwa w XVIII w., to jeszcze bardziej niezwykłe było jego odrodzenie się po 123 latach nieistnienia." uważam za wyidealizowaną , tak samo jak bardo wyidealizowany był pogląd Mickiewicza o przewodniej roli Polski(mesjanizm).
Moim zdaniem w upadku i odrodzeniu się państwa Polskiego nie było niczego niezwykłego. Schyłek świetności Korony rozpoczął się już na dobre od pierwszej elekcji. Od tego czasu można było przewidywać rozbiory. Późniejsze sukcesy Sobieskiego były niestety krótkotrwałe, dlatego nie mogły zmienić sytuacji upadającego państwa. Już w późnym baroku zaczęły powstawać dzieła opisujące beznadziejną słabość Polski. Przypuszczenia o końcu państwa Polskiego mogło tylko potwierdzać wzrost znaczenia państw ościennych, które od początku otwarcie reprezentowały swoje zamiary.
Tym bardziej niczego niezywkłego nie widzę w odrodzeniu się Polski po 123 latach niewoli. Po I wojnie powstało wiele państw i odrodziło się lub oduzależniło tak samo jak Polska. Przed pierwszą wojną sytuacja międzynarodowa była coraz bardziej sprzyjająca (zaborcy stanęli przeciwko siebie) , w czasie wojny powstało polskie wojsko między innymi we Francji, dlatego decyzja wygranych mocarstw o utworzeniu Polski była wręcz konieczna.
Opinię "O ile niezwykły w historii był fakt upadku tak wielkiego państwa w XVIII w., to jeszcze bardziej niezwykłe było jego odrodzenie się po 123 latach nieistnienia." uważam za wyidealizowaną , tak samo jak bardo wyidealizowany był pogląd Mickiewicza o przewodniej roli Polski(mesjanizm).