Czy zdarzyło ci sie doznać przykrości,ponieważ inni nie uważali na ciebie na ulicy? Napisza o tym .Jeżeli nic takiego ci sie nie zdarzyło, wymyśl taka sytułacje, jaka może ci się przydarzyć,używając czterech z podanych obok słow: przejście dla pierzych ,jezdnia, ścieżka rowerowa, samochód, pieszy, motocykl, autobus, parking, policjant.
Wczoraj po zajęciach, idąc po ścieżce rowerowej na autobus, jakiś chłopak na rowerze mnie pchnął i się zaśmiał. Obok mnie stał motocykl, na który wpadłam, a motocykl wpadł na jezdnię. Naszczęście alarm się nie włączył. Podniosłam go i delikatnie położłam na miejscu. Rowerzysta nadal stał obok mnie śmiejąc sie i drwiąc.
-Wiesz, że wyśmiewanie się z kogoś w takich okolicznościach jest grzechem?-zapytałam go.
-Yyy... Nie.-odrzekł zmieszany.
Po jego minie widać było, że ,,osłupiał,,. Po kilku minutach rzekł do mnie:
-Przepraszam.
I podał mi dłoń. Uśmiechnęłam się tylko a on odjechał.
NIE WIEM CZY MOŻE BYĆ STARAŁAM SIĘ JAK NAJLEPIEJ :):)
Wczoraj po zajęciach, idąc po ścieżce rowerowej na autobus, jakiś chłopak na rowerze mnie pchnął i się zaśmiał. Obok mnie stał motocykl, na który wpadłam, a motocykl wpadł na jezdnię. Naszczęście alarm się nie włączył. Podniosłam go i delikatnie położłam na miejscu. Rowerzysta nadal stał obok mnie śmiejąc sie i drwiąc.
-Wiesz, że wyśmiewanie się z kogoś w takich okolicznościach jest grzechem?-zapytałam go.
-Yyy... Nie.-odrzekł zmieszany.
Po jego minie widać było, że ,,osłupiał,,. Po kilku minutach rzekł do mnie:
-Przepraszam.
I podał mi dłoń. Uśmiechnęłam się tylko a on odjechał.
NIE WIEM CZY MOŻE BYĆ STARAŁAM SIĘ JAK NAJLEPIEJ :):)