Chrześcijanie wyróżniają się uczciwością nie tylko w obrębie w sród współwyznawców ale muszą być wszędzie i do wszystkich .
Apostoł Paweł oświadczył przecież: „We wszystkim pragniemy postępować uczciwie” (Hebrajczyków 13:18). Stwórca niewątpliwie zwraca uwagę również na to, czy jesteśmy uczciwi w kontaktach z ludźmi ze świata, na przykład w interesach. W starożytności waga szalkowa i odważniki były powszechnie używane podczas transakcji handlowych za ich pomocą odważano zarówno towar, jak i pieniądze. Nieuczciwi kupcy oszukiwali klientów, posługując się dwoma kompletami odważników oraz niedokładną wagą. Jahwe nienawidzi czegoś takiego! Aby ‛trwać w Jego miłości’, musimy starannie się wystrzegać wszelkiej nieuczciwości w interesach.
Ponieważ władcą teraźniejszego świata jest Szatan, nie czujemy się zaskoczeni, że wszędzie otacza nas nieuczciwość. Każdego dnia możemy być narażeni na związane z tym pokusy. Ludzie ubiegający się o pracę nierzadko fałszują referencje albo wyolbrzymiają swoje doświadczenie zawodowe. Inni dla osiągnięcia swych celów podają nieprawdziwe informacje w dokumentach imigracyjnych, podatkowych lub ubezpieczeniowych. Uczniowie i studenci często ściągają na klasówkach czy egzaminach bądź przedstawiają prace znalezione w Internecie jako własne. Jeszcze inni, chcąc coś załatwić, dają skorumpowanym urzędnikom łapówki. W gruncie rzeczy właśnie tego się spodziewamy po świecie, w którym tylu ludzi jest „rozmiłowanych w samych sobie, rozmiłowanych w pieniądzach, (...) nie miłujących dobroci”
Prawdziwi chrześcijanie są zdecydowani nie mieć nic wspólnego z takimi praktykami. Bywa to nieraz bardzo trudne, bo nieuczciwi zdają się nie ponosić żadnych konsekwencji, a nawet osiągać sukcesy (Psalm 73:1-8). Chrześcijanie zaś ponieważ chcą być uczciwi „we wszystkim” niekiedy ponoszą straty finansowe. Czy warto zdobywać się na takie ofiary? Oczywiście.
Niezależnie od tego, czy coś takiego nas spotka, czy nie, doświadczymy znacznie większego błogosławieństwa. Jest nim czyste sumienie. Paweł napisał: „Ufamy, że mamy uczciwe sumienie” (Hebrajczyków 13:18). Poza tym naszą postawę na pewno dostrzeże niebiański Ojciec, który kocha uczciwych ludzi (Psalm 15:1, 2; Przysłów 22:1). Tak więc uczciwość pomoże nam ‛trwać w miłości Bożej’ — a nie ma wspanialszej nagrody, jaką moglibyśmy zdobyć.
Chrześcijanie wyróżniają się uczciwością nie tylko w obrębie w sród współwyznawców ale muszą być wszędzie i do wszystkich .
Apostoł Paweł oświadczył przecież: „We wszystkim pragniemy postępować uczciwie” (Hebrajczyków 13:18). Stwórca niewątpliwie zwraca uwagę również na to, czy jesteśmy uczciwi w kontaktach z ludźmi ze świata, na przykład w interesach.
W starożytności waga szalkowa i odważniki były powszechnie używane podczas transakcji handlowych za ich pomocą odważano zarówno towar, jak i pieniądze. Nieuczciwi kupcy oszukiwali klientów, posługując się dwoma kompletami odważników oraz niedokładną wagą. Jahwe nienawidzi czegoś takiego! Aby ‛trwać w Jego miłości’, musimy starannie się wystrzegać wszelkiej nieuczciwości w interesach.
Ponieważ władcą teraźniejszego świata jest Szatan, nie czujemy się zaskoczeni, że wszędzie otacza nas nieuczciwość. Każdego dnia możemy być narażeni na związane z tym pokusy. Ludzie ubiegający się o pracę nierzadko fałszują referencje albo wyolbrzymiają swoje doświadczenie zawodowe. Inni dla osiągnięcia swych celów podają nieprawdziwe informacje w dokumentach imigracyjnych, podatkowych lub ubezpieczeniowych. Uczniowie i studenci często ściągają na klasówkach czy egzaminach bądź przedstawiają prace znalezione w Internecie jako własne. Jeszcze inni, chcąc coś załatwić, dają skorumpowanym urzędnikom łapówki. W gruncie rzeczy właśnie tego się spodziewamy po świecie, w którym tylu ludzi jest „rozmiłowanych w samych sobie, rozmiłowanych w pieniądzach, (...) nie miłujących dobroci”
Prawdziwi chrześcijanie są zdecydowani nie mieć nic wspólnego z takimi praktykami. Bywa to nieraz bardzo trudne, bo nieuczciwi zdają się nie ponosić żadnych konsekwencji, a nawet osiągać sukcesy (Psalm 73:1-8). Chrześcijanie zaś ponieważ chcą być uczciwi „we wszystkim” niekiedy ponoszą straty finansowe. Czy warto zdobywać się na takie ofiary? Oczywiście.
Niezależnie od tego, czy coś takiego nas spotka, czy nie, doświadczymy znacznie większego błogosławieństwa. Jest nim czyste sumienie. Paweł napisał: „Ufamy, że mamy uczciwe sumienie” (Hebrajczyków 13:18). Poza tym naszą postawę na pewno dostrzeże niebiański Ojciec, który kocha uczciwych ludzi (Psalm 15:1, 2; Przysłów 22:1). Tak więc uczciwość pomoże nam ‛trwać w miłości Bożej’ — a nie ma wspanialszej nagrody, jaką moglibyśmy zdobyć.