Oczywiści, że tak. Nie mamy czego się wstydzić. Wiele ludzi na świecie nie może wyznawać własnej religii. My możemy codzić do kościoła i modlić się. Mamy do czego dążyć w życiu-do pełnej wiary w Boga. Powinniśmy być dumni z naszej wiary i modlić się o to by inni się nawrócili i tak jak my głosili słowo Boże. Chrześcijaństwo to nie tylko wiara w Boga. Wszyscy chrześcijanie są jak jedna wielka rodzina. Rodzina pomaga sobie w potrzebie i jest gotowa umrzeć za jednego z jej członków. Prawdziwy chrześcijanin nie ouści nikogo w potrzebie i nigdy nie odwróci się od Boga. Słowa jestem chrześcijaninem to nie tylko słowa. To jest wyznanie naszej wiary w Boga i w nas samych. Droga do Boga nie jest łatwa. Jest wiele pokus, którym musimy stawić czoła. Gdy nie będzie rzeczy, która mogłaby sprowadzić nas na złą drogę wtedy będziemy mogli powiedzieć więrzę w Boga i Jego niezwykłą moc, potrafię się oprzeć każdej pokusie. JESTEM PRAWDZIWYM CHRZEŚCIJANINEM I JESTEM Z TEGO DUMNY!!!!!!!!!!!
Ja nie uważam się za zdeklarowanego wyznawcę żadnej oficjalnej religii. Kiedyś uważałem się za katolika. Przestałem się za nego uważać po przeczytaniu Katechizmu Kościoła Katolickiego, a zwłaszcza fragmentu omawiającego katolicką interpretację dziesięciu przykazań. Stwierdziłem, że nie zgadzam się z tyloma rzeczami tam zawartymi, że nie mogę z czystym sumieniem uważać się za katolika, tylko za heretyka od katolicyzmu. Później interesowałem się satanizmem, gnostycyzmem, buddyzmem i innymi religiami, ale żadna nie wydała mi się odpowiadająca moim przekonaniom. W końcu stwierdziłem, że najbliżej jest mi do deizmu i przy tym zdaniu obstaję do dziś. Wierzę, że bóg, będący jakąś nadprzyrodzoną i niepojętą przez ludzi siłą, stworzył świat, ale nie wierzę, że ingeruje w wydarzenia na świecie ani że należy mu oddawać cześć poprzez dane rytuały. Wierzę również w istnienie duszy i nie neguję reinkarnacji.
Oczywiści, że tak. Nie mamy czego się wstydzić. Wiele ludzi na świecie nie może wyznawać własnej religii. My możemy codzić do kościoła i modlić się. Mamy do czego dążyć w życiu-do pełnej wiary w Boga. Powinniśmy być dumni z naszej wiary i modlić się o to by inni się nawrócili i tak jak my głosili słowo Boże. Chrześcijaństwo to nie tylko wiara w Boga. Wszyscy chrześcijanie są jak jedna wielka rodzina. Rodzina pomaga sobie w potrzebie i jest gotowa umrzeć za jednego z jej członków. Prawdziwy chrześcijanin nie ouści nikogo w potrzebie i nigdy nie odwróci się od Boga. Słowa jestem chrześcijaninem to nie tylko słowa. To jest wyznanie naszej wiary w Boga i w nas samych. Droga do Boga nie jest łatwa. Jest wiele pokus, którym musimy stawić czoła. Gdy nie będzie rzeczy, która mogłaby sprowadzić nas na złą drogę wtedy będziemy mogli powiedzieć więrzę w Boga i Jego niezwykłą moc, potrafię się oprzeć każdej pokusie. JESTEM PRAWDZIWYM CHRZEŚCIJANINEM I JESTEM Z TEGO DUMNY!!!!!!!!!!!
Ja nie uważam się za zdeklarowanego wyznawcę żadnej oficjalnej religii. Kiedyś uważałem się za katolika. Przestałem się za nego uważać po przeczytaniu Katechizmu Kościoła Katolickiego, a zwłaszcza fragmentu omawiającego katolicką interpretację dziesięciu przykazań. Stwierdziłem, że nie zgadzam się z tyloma rzeczami tam zawartymi, że nie mogę z czystym sumieniem uważać się za katolika, tylko za heretyka od katolicyzmu. Później interesowałem się satanizmem, gnostycyzmem, buddyzmem i innymi religiami, ale żadna nie wydała mi się odpowiadająca moim przekonaniom.
W końcu stwierdziłem, że najbliżej jest mi do deizmu i przy tym zdaniu obstaję do dziś. Wierzę, że bóg, będący jakąś nadprzyrodzoną i niepojętą przez ludzi siłą, stworzył świat, ale nie wierzę, że ingeruje w wydarzenia na świecie ani że należy mu oddawać cześć poprzez dane rytuały.
Wierzę również w istnienie duszy i nie neguję reinkarnacji.