Ludzie chorzy i samotni, potrzebują przede wszytski drugiego człowieka.
Może tak, najpierw chorzy:
Chorzy, potrzebuja pomocy, samo nie poradzą sobie w życiu, nie potrafią samodzielnie robić pewnych rzeczy (zależy od chorzoby). Dlatego niezbędny jest im człowiek, który pomoże. Potrzebują także modlitwy, by Bóg zachował ich w opiece, by zawsze ktoś przy nich był. Jednym słowiek każdy potrzebuje człowiek drugiego. Może to być np. najbliższa Matka. Ona zawsze czuwa nad dzieckiem.
Samotni, natomiast również potrzenują przyjaciele, który nigdy ich nie opuści, który sprawi, ze będą czuli się lepiej i bezpiecznie, potzrebują aby ktoś ich pocieszył, zapewnił ż nie są sami, ze zawsze ktoś przy nich jest.
Jednym słowiek, człowiek potrzebuje bliźniego ... jeśli go nie szanujesz, nie będziesz miał i zostaniesz kiedyś sam. Bóg tak skonstruował świat, że wie co dla człowieka najlepsze więc szanuj dary Boga.
Wsparcia i modlitwy. Tak sądzę
Ludzie chorzy i samotni, potrzebują przede wszytski drugiego człowieka.
Może tak, najpierw chorzy:
Chorzy, potrzebuja pomocy, samo nie poradzą sobie w życiu, nie potrafią samodzielnie robić pewnych rzeczy (zależy od chorzoby). Dlatego niezbędny jest im człowiek, który pomoże. Potrzebują także modlitwy, by Bóg zachował ich w opiece, by zawsze ktoś przy nich był. Jednym słowiek każdy potrzebuje człowiek drugiego. Może to być np. najbliższa Matka. Ona zawsze czuwa nad dzieckiem.
Samotni, natomiast również potrzenują przyjaciele, który nigdy ich nie opuści, który sprawi, ze będą czuli się lepiej i bezpiecznie, potzrebują aby ktoś ich pocieszył, zapewnił ż nie są sami, ze zawsze ktoś przy nich jest.
Jednym słowiek, człowiek potrzebuje bliźniego ... jeśli go nie szanujesz, nie będziesz miał i zostaniesz kiedyś sam. Bóg tak skonstruował świat, że wie co dla człowieka najlepsze więc szanuj dary Boga.
Pozdro xD