Cześć! Proszę Was o pomoc w zadaniu domowym... Mam napisać wywiad z Symeonem lub Anną.. Proszę o pomoc :*
danutkass--Dzxiennikarz —Symeonie, wiem ,że jesteś sprawiedliwym i bogobojnym mężem.Powiedz ,wierzysz w proroctwa mesjańskie, przecież to stara historia i być może nie spełnią się wszystkie?
--Symeon— wierzę w proroctwa. Bóg co obiecał zawsze spełnia. Cierpliwie czekałem i moja dusza uradowała się na widok pociechy Izraela.,,,,,,
--DZ— mówisz o dzieciątku Jezusku.I to jest Twoja nadzieja?,,,,,,,
--Symeon—Tak, jest źródłem nadziei. Prorocy już stulecia temu dali nam nadzieję,że nadejdzie wspaniałe królestwo.Ale to tylko niektóre z wielu proroctw..
--DZ—skąd wiesz ,że To obiecany Mesjasz „?.....
--Symeon—tęskniłem a Żydzi bogobojni od zawsze, oczekiwali Jego nadejścia. Duch mój święty podpowiedział.Nareście jestem przepełniony radosną nowiną. ….
--DZ— jak duch podpowiedział?....
--Symeon—miałem kiedyś wizję . Wiem ,że jestem już w podeszłym wieku ale szybko zdałem sobie sprawę iż nadeszła długo oczekiwana chwila. Szybko udałem się do świątynii a tam zobaczyłem Tego ,o którym pisali wielcy prorocy. ….
--DZ—słyszałem ,że teraz chcesz umrzeć skoro zobaczyłeś Mesjasza ?....
--Symeon—Nie. Jestem już dosyć niedołężny ale mogę już zasnąć w ramionach śmierci i oczekiwać zmartwychwstania swego…..
--DZ— Jestem zdumiony Twoją odpowiedzią iż jesteś gotowy na śmierć.Dziękuję za rozmowę.
--Symeon— wierzę w proroctwa. Bóg co obiecał zawsze spełnia. Cierpliwie czekałem i moja dusza uradowała się na widok pociechy Izraela.,,,,,,
--DZ— mówisz o dzieciątku Jezusku.I to jest Twoja nadzieja?,,,,,,,
--Symeon—Tak, jest źródłem nadziei. Prorocy już stulecia temu dali nam nadzieję,że nadejdzie wspaniałe królestwo.Ale to tylko niektóre z wielu proroctw..
--DZ—skąd wiesz ,że To obiecany Mesjasz „?.....
--Symeon—tęskniłem a Żydzi bogobojni od zawsze, oczekiwali Jego nadejścia. Duch mój święty podpowiedział.Nareście jestem przepełniony radosną nowiną. ….
--DZ— jak duch podpowiedział?....
--Symeon—miałem kiedyś wizję . Wiem ,że jestem już w podeszłym wieku ale szybko zdałem sobie sprawę iż nadeszła długo oczekiwana chwila. Szybko udałem się do świątynii a tam zobaczyłem Tego ,o którym pisali wielcy prorocy. ….
--DZ—słyszałem ,że teraz chcesz umrzeć skoro zobaczyłeś Mesjasza ?....
--Symeon—Nie. Jestem już dosyć niedołężny ale mogę już zasnąć w ramionach śmierci i oczekiwać zmartwychwstania swego…..
--DZ— Jestem zdumiony Twoją odpowiedzią iż jesteś gotowy na śmierć.Dziękuję za rozmowę.
--Symeon—dziękuję i Z Bogiem.