Do stolicy Pyongyang można dostać głównym szlakiem z Pekinu prowadzącym przez nadgraniczne Dandong po stronie chińskiej i po przekroczeniu rzeki Yalu(Jalu) Shinuiju po stronie północnokoreańskiej. Pociąg kursuje cztrery razy w tygodniu, a bilety powinniśmy zarezerwować kilka dni wcześniej. Możemy to zrobić samodzielnie lub za pośrednictwem agencji bądź biura podróży co jest bardziej kosztowne, ale bezpieczniejsze i pewniejsze.
Istnieje także drugi szlak prowadzący przez granicę z Rosją bardziej interesujący, ale także bardziej ryzykowny. Pociąg relacji Moskwa-Pyongyang kursuje dwa razy w miesiącu przez tzw. szlak Tumangan. Ta trasa jednak nie jest polecana turystom ze wgzlędu na trudności związane z odprawą celną i dużym ryzykiem niepowodzenia. Przejście graniczne Hasan/Tumangan jest przeznaczone głównie dla Koreańczyków wracających zazwyczaj z pracy w Rosji, dlatego widok turystów w wagonie północnokoreańskim może zaskoczyć strażników. Jeżeli na tej trasie pojawiają się turyści są to zazwyczaj grupy rosyjskie, które jednak przemieszczają się w celach handlowych do nieodległej strefy ekonomicznej. Przekroczenie tej granicy może być niebanalnym pomysłem dla osób nie lubiących trzymania się sztywnego planu podróży lub utarych szlaków.
0 votes Thanks 0
ice9999Kamakura-Sasuke Inari Shrine- dojście do tej świątyni zajęło mi prawie półtora godziny, a powrót chyba ze dwie bo się zgubiłam. Moje oczekiwania były jednak na wyrost. Sasuke Inari Shrine to mała świątynia, w której pełno jest lisów, zieleni jednakże sama w sobie nie zachwyca.
Do stolicy Pyongyang można dostać głównym szlakiem z Pekinu prowadzącym przez nadgraniczne Dandong po stronie chińskiej i po przekroczeniu rzeki Yalu(Jalu) Shinuiju po stronie północnokoreańskiej. Pociąg kursuje cztrery razy w tygodniu, a bilety powinniśmy zarezerwować kilka dni wcześniej. Możemy to zrobić samodzielnie lub za pośrednictwem agencji bądź biura podróży co jest bardziej kosztowne, ale bezpieczniejsze i pewniejsze.
Istnieje także drugi szlak prowadzący przez granicę z Rosją bardziej interesujący, ale także bardziej ryzykowny. Pociąg relacji Moskwa-Pyongyang kursuje dwa razy w miesiącu przez tzw. szlak Tumangan. Ta trasa jednak nie jest polecana turystom ze wgzlędu na trudności związane z odprawą celną i dużym ryzykiem niepowodzenia. Przejście graniczne Hasan/Tumangan jest przeznaczone głównie dla Koreańczyków wracających zazwyczaj z pracy w Rosji, dlatego widok turystów w wagonie północnokoreańskim może zaskoczyć strażników. Jeżeli na tej trasie pojawiają się turyści są to zazwyczaj grupy rosyjskie, które jednak przemieszczają się w celach handlowych do nieodległej strefy ekonomicznej. Przekroczenie tej granicy może być niebanalnym pomysłem dla osób nie lubiących trzymania się sztywnego planu podróży lub utarych szlaków.