Apostołowie skosztowali prawdziwej miłości Boga, bycia blisko Niego. Tak więc chcieli się tym podzielić z innymi. Nie byli egoistami lecz miłowali ludzi, a co za tym idzie chcieli aby inni skosztowali szczęścia bycia z samym Stwórcą. Poza tym sam Jezus posłał apostałów do innych ludzi mówiąc "Idzcie na cały świat i nauczajcie wszystkie narody chrzcąc je w imię Ojca i Syna i ducha świętego", a oni go posłuchali.
Apostołowie skosztowali prawdziwej miłości Boga, bycia blisko Niego. Tak więc chcieli się tym podzielić z innymi. Nie byli egoistami lecz miłowali ludzi, a co za tym idzie chcieli aby inni skosztowali szczęścia bycia z samym Stwórcą. Poza tym sam Jezus posłał apostałów do innych ludzi mówiąc "Idzcie na cały świat i nauczajcie wszystkie narody chrzcąc je w imię Ojca i Syna i ducha świętego", a oni go posłuchali.
Myślę, że skłaniało ich do tego:
- postawa Jezusa (chcieli Go naśladowac)
- chcieli zaslużyć sobie na życie wieczne,
- chcieli uratować ludzi od wiecznego potępienia.