Zmysł wiary jest darem udzielonym przez Ducha Świętego wszystkim wiernym. Sobór Watykański II głosi, że wierni nie mogą zbłądzić w wierze przez nadprzyrodzony zmysł wiary. Dzięki owemu zmysłowi wiary, wzbudzanemu i podtrzymywanemu przez Ducha prawdy, Lud Boży pod przewodem świętego Urzędu Nauczycielskiego niezachwianie trwa przy wierze raz podanej świętym, wnika w nią głębiej z pomocą słusznego osądu i w sposób pełniejszy stosuje ją w życiu.
Jesteśmy niedoskonałymi ludzmi i wiara nikomu nie jest dana.Od dzieciństwa poznajemy Boga i jezeli mamy zmysł wiary-czyli Chrystusowy to dostrzegamy dobro w pełnieniu zbożnych uczynków.Odrózniamy zło od dobra bo tylko ci co mają wiarę widzą i przebaczają ludzkie słabości u innych zwłaszcza że tak nakazywał czynić Jezus .Ci co posiadają wiarę i są usposobieni duchowo muszą wyróżniac się okazywaniem cierpliwej miłości do bliżnich.
(Kol3,13-14 ) Sam apostoł Paweł
""Dalej znoście jedni drugich i wspaniałomyślnie przebaczajcie sobie nawzajem, jeśli ktoś ma powód do uskarżania się na drugiego. Jak Bóg wspaniałomyślnie wam przebaczył, tak czyńcie i wy. A prócz tego wszystkiego przyodziejcie się w miłość, gdyż ona jest doskonałą więzią jedności.""
......................
ja piszę tylko na podstawie Biblii,nie piszę nic co mówił np.ksiądz czy Papież
................................
.........................................
dla pokrzepienia ducha poczytaj:
(Heb 11,1)”” Wiara to nacechowane pewnością oczekiwanie rzeczy spodziewanych, oczywisty przejaw rzeczy realnych, choć nie widzianych.””
(2Ts3,2)„””i żebyśmy zostali uwolnieni od ludzi wyrządzających szkodę i niegodziwych, nie wszyscy bowiem mają wiarę.”””
(Heb12,1)Skoro więc otacza nas tak wielki obłok świadków, my też odłóżmy wszelki ciężar i grzech, który nas łatwo omotuje, i biegnijmy wytrwale w wyznaczonym nam wyścigu, uważnie wpatrując się w Naczelnego Pełnomocnika i Udoskonaliciela naszej wiary, Jezusa. Dla zgotowanej mu radości zniósł on śmierć męczęńską , gardząc hańbą, i zasiadł po prawicy tronu Boga.””
Zmysł wiary jest darem udzielonym przez Ducha Świętego wszystkim wiernym. Sobór Watykański II głosi, że wierni nie mogą zbłądzić w wierze przez nadprzyrodzony zmysł wiary. Dzięki owemu zmysłowi wiary, wzbudzanemu i podtrzymywanemu przez Ducha prawdy, Lud Boży pod przewodem świętego Urzędu Nauczycielskiego niezachwianie trwa przy wierze raz podanej świętym, wnika w nią głębiej z pomocą słusznego osądu i w sposób pełniejszy stosuje ją w życiu.
Jesteśmy niedoskonałymi ludzmi i wiara nikomu nie jest dana.Od dzieciństwa poznajemy Boga i jezeli mamy zmysł wiary-czyli Chrystusowy to dostrzegamy dobro w pełnieniu zbożnych uczynków.Odrózniamy zło od dobra bo tylko ci co mają wiarę widzą i przebaczają ludzkie słabości u innych zwłaszcza że tak nakazywał czynić Jezus .Ci co posiadają wiarę i są usposobieni duchowo muszą wyróżniac się okazywaniem cierpliwej miłości do bliżnich.
(Kol3,13-14 ) Sam apostoł Paweł
""Dalej znoście jedni drugich i wspaniałomyślnie przebaczajcie sobie nawzajem, jeśli ktoś ma powód do uskarżania się na drugiego. Jak Bóg wspaniałomyślnie wam przebaczył, tak czyńcie i wy. A prócz tego wszystkiego przyodziejcie się w miłość, gdyż ona jest doskonałą więzią jedności.""
......................
ja piszę tylko na podstawie Biblii,nie piszę nic co mówił np.ksiądz czy Papież
................................
.........................................
dla pokrzepienia ducha poczytaj:
(Heb 11,1)”” Wiara to nacechowane pewnością oczekiwanie rzeczy spodziewanych, oczywisty przejaw rzeczy realnych, choć nie widzianych.””
(2Ts3,2)„””i żebyśmy zostali uwolnieni od ludzi wyrządzających szkodę i niegodziwych, nie wszyscy bowiem mają wiarę.”””
(Heb12,1)Skoro więc otacza nas tak wielki obłok świadków, my też odłóżmy wszelki ciężar i grzech, który nas łatwo omotuje, i biegnijmy wytrwale w wyznaczonym nam wyścigu, uważnie wpatrując się w Naczelnego Pełnomocnika i Udoskonaliciela naszej wiary, Jezusa. Dla zgotowanej mu radości zniósł on śmierć męczęńską , gardząc hańbą, i zasiadł po prawicy tronu Boga.””