Nikt współcześnie nie wątpi, że media wpływają na rozwój i postępowanie człowieka, a także zbiorowości społecznych. Problem dotyczy zakresu tych wpływów. Wpływ ten ma charakter masowy, obejmuje całe społeczeństwo i dotyczy tylko niektórych środowisk, jednostek. Innym zagadnieniem jest ocena tego faktu; czy oddziaływanie środków masowego przekazu jest wyłącznie pozytywne, czy tez są przypadki negatywne. Wsród funkcji, jakie odgrywaja media we współczesnym społeczeństwie jest funkcja informacyjna i opiniotwórcza. Środki masowego przekazu można sklasyfikować ze względu na ich niejednolitą siłę oddziaływania Wśród środków masowych można wyróżnić takie, które oddziałują na odbiorców za pośrednictwem: wzroku (książka, prasa), słuchu (radio), słuchu i wzroku (telewizja i film dźwiękowy). Inny podział środków masowych przyjmuje za kryterium kod przekazu. Wyróżnia się wówczas środki „wielkie” (telewizja, film dźwiękowy, komputer) oraz „małe” (radio, książka). Środki te posługują się kodami - analogowym (muzyka, taniec), cyfrowym (druk, słowo mówione) oraz ikonicznym. Tylko telewizja i film dźwiękowy mogą posługiwać się trzema kodami jednocześnie i przekazywać informacje licznym odbiorcom (w ciągu ostatnich kilku lat skutecznie do tej grupy dołączył Internet). Jeszcze inna klasyfikacja mediów, dokonana przez M. McLuhana, przyjmuje za kryterium cechy charakterystyczne oraz sposoby ich percepcji. Uwzględnia ona środki „gorące” i „zimne”. Środki „gorące” apelują do emocji odbiorcy, nie wymagają umysłowego wysiłku, są łatwe w odbiorze. Przekaźnik „gorący” (radio, prasa) stanowi przedłużenie konkretnego receptora, co zapewnia „ostrą” percepcję. Oddziałując na emocje, działa w sposób silny, lecz powierzchowny i nietrwały. Środki „zimne” (telewizja) wymagają od odbiorcy zaangażowania w odbiór przekazu. Apelując do intelektu, skłaniają do umysłowego wysiłku, do aktywnego dopełnienia przekazu”
Środki masowego przekazu działają bezosobowo, w oderwaniu od potrzeb indywidualnego człowieka, nie uwzględniając osobowości, psychiki i sytuacji danej jednostki. Czy można jednak przyjąć, że ich wpływ na dzieci i młodzież jest silniejszy niż w przypadku osób dorosłych? Odpowiedź twierdząca nie wydaje się błędem. Siła i częstotliwość oddziaływania mediów na pojedynczego człowieka jest niewątpliwie duża, a zwiększa się jeszcze w przypadku osób młodych i bardzo młodych, znajdujących się w fazie kształtowania psychiki i osobowości, fazie, która tak często cechuje się rozchwianiem emocjonalnym, brakiem stałego systemu wartości i norm, buntem i negacją zastanego świata. Często prowadzi to do rozmywania granic pomiędzy dobrem a złem, prawdą i fałszem, nie pozwala na w pełni krytyczne przyjmowanie informacji czy opinii i co za tym idzie - zwiększa podatność na wszelkie wpływy.
Nikt współcześnie nie wątpi, że media wpływają na rozwój i postępowanie człowieka, a także zbiorowości społecznych. Problem dotyczy zakresu tych wpływów. Wpływ ten ma charakter masowy, obejmuje całe społeczeństwo i dotyczy tylko niektórych środowisk, jednostek. Innym zagadnieniem jest ocena tego faktu; czy oddziaływanie środków masowego przekazu jest wyłącznie pozytywne, czy tez są przypadki negatywne. Wsród funkcji, jakie odgrywaja media we współczesnym społeczeństwie jest funkcja informacyjna i opiniotwórcza.
Środki masowego przekazu można sklasyfikować ze względu na ich niejednolitą siłę oddziaływania Wśród środków masowych można wyróżnić takie, które oddziałują na odbiorców za pośrednictwem: wzroku (książka, prasa), słuchu (radio), słuchu i wzroku (telewizja i film dźwiękowy).
Inny podział środków masowych przyjmuje za kryterium kod przekazu. Wyróżnia się wówczas środki „wielkie” (telewizja, film dźwiękowy, komputer) oraz „małe” (radio, książka). Środki te posługują się kodami - analogowym (muzyka, taniec), cyfrowym (druk, słowo mówione) oraz ikonicznym. Tylko telewizja i film dźwiękowy mogą posługiwać się trzema kodami jednocześnie i przekazywać informacje licznym odbiorcom (w ciągu ostatnich kilku lat skutecznie do tej grupy dołączył Internet).
Jeszcze inna klasyfikacja mediów, dokonana przez M. McLuhana, przyjmuje za kryterium cechy charakterystyczne oraz sposoby ich percepcji. Uwzględnia ona środki „gorące” i „zimne”. Środki „gorące” apelują do emocji odbiorcy, nie wymagają umysłowego wysiłku, są łatwe w odbiorze. Przekaźnik „gorący” (radio, prasa) stanowi przedłużenie konkretnego receptora, co zapewnia „ostrą” percepcję. Oddziałując na emocje, działa w sposób silny, lecz powierzchowny i nietrwały. Środki „zimne” (telewizja) wymagają od odbiorcy zaangażowania w odbiór przekazu. Apelując do intelektu, skłaniają do umysłowego wysiłku, do aktywnego dopełnienia przekazu”
Środki masowego przekazu działają bezosobowo, w oderwaniu od potrzeb indywidualnego człowieka, nie uwzględniając osobowości, psychiki i sytuacji danej jednostki.
Czy można jednak przyjąć, że ich wpływ na dzieci i młodzież jest silniejszy niż w przypadku osób dorosłych? Odpowiedź twierdząca nie wydaje się błędem. Siła i częstotliwość oddziaływania mediów na pojedynczego człowieka jest niewątpliwie duża, a zwiększa się jeszcze w przypadku osób młodych i bardzo młodych, znajdujących się w fazie kształtowania psychiki i osobowości, fazie, która tak często cechuje się rozchwianiem emocjonalnym, brakiem stałego systemu wartości i norm, buntem i negacją zastanego świata. Często prowadzi to do rozmywania granic pomiędzy dobrem a złem, prawdą i fałszem, nie pozwala na w pełni krytyczne przyjmowanie informacji czy opinii i co za tym idzie - zwiększa podatność na wszelkie wpływy.