Co mówi autor natchniony w poszczególnych dziełach stosowanych prez Boga (jakie one są) (nie wytłumaczyła nam oco chodzi , ale mysle ze o stworzenie świata)
Zgłoś nadużycie!
1. Pojęcie natchnienia. Natchnienie polega na tym, że Duch Święty pobudził autorów do spisania prawd, jakie chciał podać ludziom, oświecał ich umysł, wspomagał i czuwał nad nimi, a tak zabezpieczył przed możliwymi błędami. Rzeczowa treść, czyli religijno-moralne prawdy pochodzą od Boga. Natomiast słowa, zwroty, układ dzieła i styl są własnością danego autora. Prawdy, które zostały napisane z rozkazu Ducha Św., mogły być pisarzowi znane skądinąd, np. z historii świeckiej. Mimo to należy je uważać za natchnione, gdyż Duch Św. skłonił piszącego, ażeby je podał w swej księdze. W księgach Pisma Św. nie może być błędu, bo zostały napisane pod natchnieniem Ducha Sw., który nie może się mylić. Pismo Sw. mówi o stworzeniu świata, o zjawiskach przyrody w sposób, który zdaje się stać w sprzeczności z naukowym ujęciem danego problemu. Tego rodzaju sprzeczność jest tylko pozorna, gdyż pisarz natchniony nie podaje pewników naukowych, ale opisuje rzeczy w sposób popularny i odpowiednio do pojęć współczesnych mu ludzi przedstawia zdarzenia i fakty. 2. Dowody natchnienia Pisma Św. Pismo Św. jest istotnie natchnione przez Ducha Św. Stwierdzają to sami pisarze święci, gdy oświadczają, że piszą z rozkazu Bożego: "Rzekł Pan do mnie", "Stało się Słowo Pańskie..." Apostołowie zaś wyraźnie głoszą: "Od Ducha Świętego natchnieni mówili święci mężowie".
Stworzenie to powołanie czegoś do istnienia z nicości. Czegoś takiego może dokonać tylko Bóg. Ciągłe stwarzanie polega na tym, że Stwórca wszystko ustawicznie podtrzymuje w istnieniu. Ze światem jest podobnie jak z żarówką, która świeci tak długo, jak długo dopływa do niej prąd z elektrowni. Odcięcie od źródła energii powoduje natychmiastowe zgaśniecie. Świat przestałby istnieć, gdyby Bóg ustawicznie nie chciał jego trwania. Stwarzając świat i człowieka. Bóg niejako podzielił się swoim istnieniem ze stworzeniami, nic przy tym nie tracąc ani nie zyskując, na podobieństwo słońca, któremu nie przybywa ani nie ubywa blasku przez fakt oświetlania ziemi lub księżyca. Na ogół łatwiej nam zapamiętać i zrozumieć barwny przykład niż przekazaną przez kogoś suchą prawdę. Wiedział o tym i autor natchniony piszący o stworzeniu świata, dlatego ujął stwórcze dzieło Boże w ramy sześciu dni, po których dnia siódmego Pan Stworzenia odpoczął. Czytając pierwsze rozdziały Księgi Rodzaju, należy starannie odróżnić formę literacką od przekazywanej nam w niej prawdy. Aby lepiej odróżnić formę od treści, przypomnijmy sobie książkę Mały Książę Saint Exupery'ego. Opisując przygody przybyłego z innej planety na ziemię Małego Księcia, autor przekazuje nam wiele prawd o przyjaźni, miłości i o życiu. Chociaż postacie i sytuacje są wymyślone, jednak książka przekazuje nam prawdę. Podobnie posługując się kompozycją sześciu dni stwarzania, autor natchniony przekazuje nam szereg ważnych pouczeń zbawczych. Stwierdza on między innymi, że stworzenie pochodzi od Boga, dlatego jest dobre, że człowiek jest wyjątkową istotą, bo nosi w sobie podobieństwo Boże, że należy siódmego dnia odpoczywać.
Prawdy, które zostały napisane z rozkazu Ducha Św., mogły być pisarzowi znane skądinąd, np. z historii świeckiej. Mimo to należy je uważać za natchnione, gdyż Duch Św. skłonił piszącego, ażeby je podał w swej księdze.
W księgach Pisma Św. nie może być błędu, bo zostały napisane pod natchnieniem Ducha Sw., który nie może się mylić.
Pismo Sw. mówi o stworzeniu świata, o zjawiskach przyrody w sposób, który zdaje się stać w sprzeczności z naukowym ujęciem danego problemu. Tego rodzaju sprzeczność jest tylko pozorna, gdyż pisarz natchniony nie podaje pewników naukowych, ale opisuje rzeczy w sposób popularny i odpowiednio do pojęć współczesnych mu ludzi przedstawia zdarzenia i fakty.
2. Dowody natchnienia Pisma Św. Pismo Św. jest istotnie natchnione przez Ducha Św. Stwierdzają to sami pisarze święci, gdy oświadczają, że piszą z rozkazu Bożego: "Rzekł Pan do mnie", "Stało się Słowo Pańskie..." Apostołowie zaś wyraźnie głoszą: "Od Ducha Świętego natchnieni mówili święci mężowie".
Stworzenie to powołanie czegoś do istnienia z nicości. Czegoś takiego może dokonać tylko Bóg. Ciągłe stwarzanie polega na tym, że Stwórca wszystko ustawicznie podtrzymuje w istnieniu. Ze światem jest podobnie jak z żarówką, która świeci tak długo, jak długo dopływa do niej prąd z elektrowni. Odcięcie od źródła energii powoduje natychmiastowe zgaśniecie. Świat przestałby istnieć, gdyby Bóg ustawicznie nie chciał jego trwania. Stwarzając świat i człowieka. Bóg niejako podzielił się swoim istnieniem ze stworzeniami, nic przy tym nie tracąc ani nie zyskując, na podobieństwo słońca, któremu nie przybywa ani nie ubywa blasku przez fakt oświetlania ziemi lub księżyca.
Na ogół łatwiej nam zapamiętać i zrozumieć barwny przykład niż przekazaną przez kogoś suchą prawdę. Wiedział o tym i autor natchniony piszący o stworzeniu świata, dlatego ujął stwórcze dzieło Boże w ramy sześciu dni, po których dnia siódmego Pan Stworzenia odpoczął. Czytając pierwsze rozdziały Księgi Rodzaju, należy starannie odróżnić formę literacką od przekazywanej nam w niej prawdy. Aby lepiej odróżnić formę od treści, przypomnijmy sobie książkę Mały Książę Saint Exupery'ego. Opisując przygody przybyłego z innej planety na ziemię Małego Księcia, autor przekazuje nam wiele prawd o przyjaźni, miłości i o życiu. Chociaż postacie i sytuacje są wymyślone, jednak książka przekazuje nam prawdę. Podobnie posługując się kompozycją sześciu dni stwarzania, autor natchniony przekazuje nam szereg ważnych pouczeń zbawczych. Stwierdza on między innymi, że stworzenie pochodzi od Boga, dlatego jest dobre, że człowiek jest wyjątkową istotą, bo nosi w sobie podobieństwo Boże, że należy siódmego dnia odpoczywać.