Gdyby chrześcijanie całkiem wykluczyli ze swego życia V przykazanie nie zabijaj, uważając że calkowicie ogranicza ich wolność najprawdopodobniej wszyscy by zabijali. Smiercią nagradzano by ludzi, którzy nie zawinili bądź popełnili jedne malusienki błąd. Usmiercenia kogoś dokonywałoby się wtedy gdy bylibyśmy na kogoś bardzo źli.
Prawdziwy chrześcijanin nie odrzuci żadnego przykazania.Nie my daliśmy życie komuś abyśmy odbierali.
Nie wolno nam łamać żadnych praw Bożych.
Gdbyby chrześcijanie sami odrzucili przykazanie zasłużyliby na śmierć.Bóg dał nam przykazania które nie są uciązliwe.Bóg nie dał nam ciężkich przykazań abysmy tego nie udzwignęli.musimy zadawalać Boga aby zasłużyć na nagrodę zycie wieczne.
ewangelista Jan napisał:
""1J5,3)
Miłość do Boga polega na tym, że przestrzegamy jego przykazań”. Jeśli będziesz miłować Boga całym sercem, stwierdzisz, że „jego przykazania nie są uciążliwe”
Gdyby chrześcijanie całkiem wykluczyli ze swego życia V przykazanie nie zabijaj, uważając że calkowicie ogranicza ich wolność najprawdopodobniej wszyscy by zabijali. Smiercią nagradzano by ludzi, którzy nie zawinili bądź popełnili jedne malusienki błąd. Usmiercenia kogoś dokonywałoby się wtedy gdy bylibyśmy na kogoś bardzo źli.
Prawdziwy chrześcijanin nie odrzuci żadnego przykazania.Nie my daliśmy życie komuś abyśmy odbierali.
Nie wolno nam łamać żadnych praw Bożych.
Gdbyby chrześcijanie sami odrzucili przykazanie zasłużyliby na śmierć.Bóg dał nam przykazania które nie są uciązliwe.Bóg nie dał nam ciężkich przykazań abysmy tego nie udzwignęli.musimy zadawalać Boga aby zasłużyć na nagrodę zycie wieczne.
ewangelista Jan napisał:
""1J5,3)
Miłość do Boga polega na tym, że przestrzegamy jego przykazań”. Jeśli będziesz miłować Boga całym sercem, stwierdzisz, że „jego przykazania nie są uciążliwe”