Chciałam zapytać czy ta rozprawka jest dobra i jakie ewentualne poprawki zrobić. ;) Temat: Czy dorosłość, to tylko kwestia wieku? Teza: Dorosłość nie jest kwestią wieku. Argumenty: Osoba pełnoletnia nie zawsze jest odpowiedzialna Osoba pełnoletnia niezawsze jest samodzielna Dorośli nie zawsze potrafią samym sobie postawic ograniczen. Człowiek dorosły to znaczy człowiek dojrzały emocjonalnie,psychicznie.Wiek nie ma tu najmniejszego znaczenia. Osoby które, ukończyły umowną granicę dojrzałości często mają poczucie dorosłości co, tak na prawdę mija się z dorosłością. W Polsce pełnoletność ma się po ukończeniu 18 roku życia lecz, często zachowanie tych osób nie jest na mniarę dorosłości. Moim zdaniem dorosłość nie jest kwestią wieku. Moim pierwszym argumentem jest to, że osoba pełnoletnia często nie jest odpowiedzialna. Młodzi dorośli bardzo często uciekają od konsekwencji ponoszonych przez siebie czynów. Często również nie dotrzymują słowa danego drugiej osobie. Nie przyjmują również na siebie obowiązku zadbania o kogoś lub o coś. Kolejną sprawą jest samodzielność, gdyż często osoby pełnoletnie nie dają sobie rady w życiu i potrzebują czyjejś pomocy. Osoby takie zazwyczaj nie potrafia same podejmować decyzji , na przykład nie są one gotowe do podjęcia i wykonywania pracy zawodowej. Następnym problemem jest to, że umowni dorośli nie potrafią samym sobie postawić ograniczeń. Na przykład w piciu alkoholu i wydawaniu pieniędzy. Bardzo często nie przestrzegają również prawa. Przeważnie na drogach, stwarzają niebezpieczeństwo dla siebie oraz innych osób uczestniczących w ruchu drogowym. W świetle przytoczonych faktów stwierdzam , że osoba nie pełnoletnia nie znaczy dorosła.
Jest dobrze.Pamiętaj o akapitach,to ważne w rozprawce.
Najpierw pierwszy argument-akapit,póżniej drugi argument-akapit i zakończenie.