Charakterystyka Zenka Wójcika z lektury "Ten obcy".
Może być "posklejane" z KILKU charakterystyk z neta, ale ma być coś dopisane "od siebie" i mieć SENS! Na 1 stronę A4.
Daje spam, jak widać że robione na "odwal się" Daje naj!
Princessx77x
Główny a zarazem tytulowym bohaterem powieści pt. "Ten obcy" Ireny Jurgielewiczowej jest tajkemniczy i zamkniety w sobie Zenek Wójcik. Był to chlopiec kilka lat starszy od reszty dzieci, miał około czternastu, może nawet szesnastu lat. Uciekł z domu ponieważ czuł sie niekochany i niedoceniany przez ojca, który był alkoholikiem. Jego matka umarla wiele lat temu. Chłopiec chciał odnaleźć wujka-Antoniego Janicę bo miał nadzieję, ze ten pozwoli mu u siebie zamieszkać. Podobnie jak Ula interesował się zwierzętami, chętnie z nimi przebywał. Interesował się morzem i podróżami, chciał zostać marynarzem.
Zenek był wysokim i szczupłym chłopakiem. Miał on ciemne oczy i gęste, kruczo czarne włosy. W chwili gdy dotarł na wyspę wyglądał bardzo niechlujnie. Był ubrany w zieloną, zniszczoną wiatrówkę i brudne, drechowe spodnie. Chłopiec był zaniedbanyi zagubiony szukal miejsca w którym moglby na chwile „zacumowac”.
Zenek był chłopcem skrytym, dlatego wolał towrzystwo cichej, niepozornej Uli niz przebojowej, spontanicznej Pestki, tajemniczym, często wręcz odpychającym. Słynął z odwagi, dumy, honoru, pracowitości, zatrudnił się nawet u jednego z rolników, aby odpracować pieniądze ofiarowane mu przez Ulę. Za wszelką cenę chciał sprawiać wrażenie niezależnego, dorosłego. Jednak tak naprawde taki nie był, jego duma i przezycia zyciowe nie pozwalaly mu na to by pokazal jaki jest naprawde. Jego jedyną wadą było to, że czasem kradł. Jednak przyczyną tego zachowania był głód. Wstydził sie swojej sytuacji rodzinnej i cięzko mu było o tym mówić- zwierzył sie jedynie Uli, którą darzył miłością. Ona tez mu odwzajemniła to uczucie. Bardzo złościła go sytuacja, że wszyscy uważają go za włóczęgę, ale nic w tym kierunku nie robił.
Według mnie Zenek był bardzo dobrym i zaradnym chłopakiem. Wzruszyły mnie jego niewiarygodne dokonania na przykład uratowanie dziecka, podróżowanie z chorą nogą, uratowanie i obrona Dunaja przed Wiktorem i Władkiem, miejscowymi łobuziakami. Chciałabym spotkać takiego chłopca jak Zenek. Był on naprawde bardzo mily i zyczliwy. Mysle ze gdyby nie ta jego ciezka sytuacja zyciowa bylby inny. Nie kradlby i nie zachwywal by się agresywnie jednak czasem w zyciu tak jest ze najbardziej lagodna osoba potrafi wpasc w szal. Naszczescie takie zachowanie jest przejsciowe w glebi serca był bardzo spokojny i mily. Czasem „gral” zawadiake jednak przy blizszym poznaniu wiele zyskiwal’ dlatego lepiej nie oceniac kogos po wygladzie należy go lepiej poznac by moc o nim cos powiedziec. Nie dziwię się, ze spodobał się Uli i Pestce, gdyż naprawdę był idealny, oczywiście oprócz tego, że czasami kradł.
Zenek był wysokim i szczupłym chłopakiem. Miał on ciemne oczy i gęste, kruczo czarne włosy. W chwili gdy dotarł na wyspę wyglądał bardzo niechlujnie. Był ubrany w zieloną, zniszczoną wiatrówkę i brudne, drechowe spodnie. Chłopiec był zaniedbanyi zagubiony szukal miejsca w którym moglby na chwile „zacumowac”.
Zenek był chłopcem skrytym, dlatego wolał towrzystwo cichej, niepozornej Uli niz przebojowej, spontanicznej Pestki, tajemniczym, często wręcz odpychającym. Słynął z odwagi, dumy, honoru, pracowitości, zatrudnił się nawet u jednego z rolników, aby odpracować pieniądze ofiarowane mu przez Ulę. Za wszelką cenę chciał sprawiać wrażenie niezależnego, dorosłego. Jednak tak naprawde taki nie był, jego duma i przezycia zyciowe nie pozwalaly mu na to by pokazal jaki jest naprawde. Jego jedyną wadą było to, że czasem kradł. Jednak przyczyną tego zachowania był głód. Wstydził sie swojej sytuacji rodzinnej i cięzko mu było o tym mówić- zwierzył sie jedynie Uli, którą darzył miłością. Ona tez mu odwzajemniła to uczucie. Bardzo złościła go sytuacja, że wszyscy uważają go za włóczęgę, ale nic w tym kierunku nie robił.
Według mnie Zenek był bardzo dobrym i zaradnym chłopakiem. Wzruszyły mnie jego niewiarygodne dokonania na przykład uratowanie dziecka, podróżowanie z chorą nogą, uratowanie i obrona Dunaja przed Wiktorem i Władkiem, miejscowymi łobuziakami. Chciałabym spotkać takiego chłopca jak Zenek. Był on naprawde bardzo mily i zyczliwy. Mysle ze gdyby nie ta jego ciezka sytuacja zyciowa bylby inny. Nie kradlby i nie zachwywal by się agresywnie jednak czasem w zyciu tak jest ze najbardziej lagodna osoba potrafi wpasc w szal. Naszczescie takie zachowanie jest przejsciowe w glebi serca był bardzo spokojny i mily. Czasem „gral” zawadiake jednak przy blizszym poznaniu wiele zyskiwal’ dlatego lepiej nie oceniac kogos po wygladzie należy go lepiej poznac by moc o nim cos powiedziec. Nie dziwię się, ze spodobał się Uli i Pestce, gdyż naprawdę był idealny, oczywiście oprócz tego, że czasami kradł.