Co prawda książkę czytałam dawno, ale może trochę pomogę :)
Christiane F. to młoda bohaterka książki, częściowo autobiograficznej, Pt. „my, dzieci z dworca ZOO”. Christiane wychowuje się wraz z siostrą w rozbitej rodzinie. Młodsza siostra po rozstaniu rodziców przeprowadza się do ojca. Ch. odtąd mieszka z matką i jej nowym partnerem, którego nie akceptuje. Młoda bohaterka wspomina swoją dzielnicę z obrzydzeniem. Opowiada o wszechogarniającym brudzie i ubóstwie. Oderwać od szarej rzeczywistości pozwolili jej nowi znajomi i narkotyki. Początkowo haszysz, eksperymentalnie inne środki odurzające, ostatecznie heroina. Narkotyki sprawiały Ch. przyjemność do czasu, gdy ostatecznie nie zawładnęły jej życiem. Kartoteka policyjna, problemy w szkole, w domu, brak pieniędzy, sprawiły, że Ch. sięgnęła dna, od którego nie była w stanie się oderwać. Spotkała na swojej drodze Axela. Heroinista, który odradzał jej tzw. twarde narkotyki. Później jej chłopak, z którym dzieliła miłość do narkotyków. Jak sama mówi, narkomani nie są zdolni do kochania drugiej osoby. Myślą tylko o sobie i o tym, czy mają „działkę” na następny dzień. Młoda Ch. musiała zarabiać na ulicy, by móc zaspokajać swoje „potrzeby”. W przeciągu kilku lat straciła wielu przyjaciół z powodu przedawkowania, co skłaniało ją wielokrotnie do prób podjęcia odwyku. Narkotyki były jednak silniejsze. Ch. popadła w błędne koło, z którego mimo usilnych starań, nie była w stanie się wydostać. Po każdym odwyku wracała do nałogu. Matka Ch. starała się jej pomóc, jednak nie przynosiło to żadnych efektów. Ufała Ch. jak córce, zapominając o tym, że była narkomanką. Za naradą specjalistów wysłała ją do rodziny mieszkającej w innym mieście. Była to jedyna i prawdopodobnie ostatnia szansa na uratowanie córki. Tak kończy się opowieść o nastoletniej Christiane F., młodej Niemce uwięzionej w szponach narkotyków.
Co prawda książkę czytałam dawno, ale może trochę pomogę :)
Christiane F. to młoda bohaterka książki, częściowo autobiograficznej, Pt. „my, dzieci z dworca ZOO”. Christiane wychowuje się wraz z siostrą w rozbitej rodzinie. Młodsza siostra po rozstaniu rodziców przeprowadza się do ojca. Ch. odtąd mieszka z matką i jej nowym partnerem, którego nie akceptuje. Młoda bohaterka wspomina swoją dzielnicę z obrzydzeniem. Opowiada o wszechogarniającym brudzie i ubóstwie. Oderwać od szarej rzeczywistości pozwolili jej nowi znajomi i narkotyki. Początkowo haszysz, eksperymentalnie inne środki odurzające, ostatecznie heroina. Narkotyki sprawiały Ch. przyjemność do czasu, gdy ostatecznie nie zawładnęły jej życiem. Kartoteka policyjna, problemy w szkole, w domu, brak pieniędzy, sprawiły, że Ch. sięgnęła dna, od którego nie była w stanie się oderwać. Spotkała na swojej drodze Axela. Heroinista, który odradzał jej tzw. twarde narkotyki. Później jej chłopak, z którym dzieliła miłość do narkotyków. Jak sama mówi, narkomani nie są zdolni do kochania drugiej osoby. Myślą tylko o sobie i o tym, czy mają „działkę” na następny dzień. Młoda Ch. musiała zarabiać na ulicy, by móc zaspokajać swoje „potrzeby”. W przeciągu kilku lat straciła wielu przyjaciół z powodu przedawkowania, co skłaniało ją wielokrotnie do prób podjęcia odwyku. Narkotyki były jednak silniejsze. Ch. popadła w błędne koło, z którego mimo usilnych starań, nie była w stanie się wydostać. Po każdym odwyku wracała do nałogu. Matka Ch. starała się jej pomóc, jednak nie przynosiło to żadnych efektów. Ufała Ch. jak córce, zapominając o tym, że była narkomanką. Za naradą specjalistów wysłała ją do rodziny mieszkającej w innym mieście. Była to jedyna i prawdopodobnie ostatnia szansa na uratowanie córki. Tak kończy się opowieść o nastoletniej Christiane F., młodej Niemce uwięzionej w szponach narkotyków.