Budowa twojego domu dobiegła końca. Jest dokładnie taki, jaki sobie wymarzyli wszyscy twoi bliscy. Cieszysz się bardzo. Niestety, nie będzie go mógł zobaczyć twój najlepszy przyjaciel, bo wyjechał i wróci dopiero za rok. Napisz do niego list, w którym opiszesz dokładnie swój dom. Postaraj się, by po przeczytaniu twojego listu był w stanie wszystko dokładnie sobie wyobrazić. Pamiętaj, że mogą mu w tym pomóc użyte przez ciebie w odpowiedni sposób czasowniki, rzeczowniki i przymiotniki.
lili2704
Hej!!! 22.07.2009 Dzisiaj skończyliśmy budować dom który wprost zahwyca swoim piękanem. Do pałacu żółtego koloru przowadzi ścieszka zrobiona z złotych kamieni.Krącząc po niej do domu zawsze czuje sie jak jakich król.Dachówki mają kolor gorącej czerwini przypominajacej płomienie ognia.Przepiękny taras miły dla oka zrobiony w całośći z drewna pięknie szlifowanego. Brązowe i drewniane drzwi zachecają do wejścia.Kiedy się wjdzie do domu można ujrzej bajkowe kolory olbrzymiego saaolnu połączonego z kuchniąz którego dochodzą cudowne zapachy gotowanych potraw.Olbrzymi telewizor zajmuje połowe pokoju.Idąc dalej można zobaczeć bordowo-złocistą łazienkę wyposarzoną w wanne i inne sprzety.Najlepsze zotawiłem na koniec.To mój pokój który nawiązuje do moich terażniejszych zainteresować sportem .Na ścianach piłkarze i wyniki ostatnich meczy.Wszędzie piłki które tak uwielbiam. Kocham mój nowy pokój i mam nadzieje że tobie też sie podobał. Do zobaczenia Wojtek
Na początku mojego listu chciałabym Cię serdecznie pozdrowić, gdyż ostatnio zaniedbuję nawet samą siebie i nie mam na nic czasu. Niedawno zakończyła się u nas budowa domu. Jest on dokładnie taki sam jak sobie wymarzyliśmy. Po prostu cudowny. Szkoda, że nie możesz być tutaj ze mną i zobaczyć go na własne oczy. Ale postaram się go Tobie przybliżyć opisując jak wygląda. Otóż jest to parterowy budynek. Obok jest dołączony garaż. A całość z zewnątrz przypomina jedną wielką cytrynę, ponieważ moja mama zażyczyła sobie cytrynowy odcień farby :). Wchodząc do domu po lewej stronie znajduje się kuchnia, a po prawej sypialnia moich rodziców. Idąc dalej od wejścia wchodzi się do wielkiego salonu z czarną skórzaną sofą oraz telewizorem LCD. Z salonu jest dwuskrzydłowe wyjście na ogromny taras. Idąc korytarzem po lewej stronie jest toaleta, a także mój pokój, do którego Cię serdecznie zapraszam, jak tylko wrócisz. Niestety będzie to dopiero za rok, ale mam nadzieję, że będziemy utrzymywać stały kontakt. Całuję Cię i czekam na Twój przyjazd. Pozdrów Twoich rodziców.
Dzisiaj skończyliśmy budować dom który wprost zahwyca swoim piękanem.
Do pałacu żółtego koloru przowadzi ścieszka zrobiona z złotych kamieni.Krącząc po niej do domu zawsze czuje sie jak jakich król.Dachówki mają kolor gorącej czerwini przypominajacej płomienie ognia.Przepiękny taras miły dla oka zrobiony w całośći z drewna pięknie szlifowanego. Brązowe i drewniane drzwi zachecają do wejścia.Kiedy się wjdzie do domu można ujrzej bajkowe kolory olbrzymiego saaolnu połączonego z kuchniąz którego dochodzą cudowne zapachy gotowanych potraw.Olbrzymi telewizor zajmuje połowe pokoju.Idąc dalej można zobaczeć bordowo-złocistą łazienkę wyposarzoną w wanne i inne sprzety.Najlepsze zotawiłem na koniec.To mój pokój który nawiązuje do moich terażniejszych zainteresować sportem .Na ścianach piłkarze i wyniki ostatnich meczy.Wszędzie piłki które tak uwielbiam. Kocham mój nowy pokój i mam nadzieje że tobie też sie podobał.
Do zobaczenia
Wojtek
Katowice, 29.11.2009 r.
Cześć Marku!
Na początku mojego listu chciałabym Cię serdecznie pozdrowić, gdyż ostatnio zaniedbuję nawet samą siebie i nie mam na nic czasu.
Niedawno zakończyła się u nas budowa domu. Jest on dokładnie taki sam jak sobie wymarzyliśmy. Po prostu cudowny. Szkoda, że nie możesz być tutaj ze mną i zobaczyć go na własne oczy. Ale postaram się go Tobie przybliżyć opisując jak wygląda. Otóż jest to parterowy budynek. Obok jest dołączony garaż. A całość z zewnątrz przypomina jedną wielką cytrynę, ponieważ moja mama zażyczyła sobie cytrynowy odcień farby :). Wchodząc do domu po lewej stronie znajduje się kuchnia, a po prawej sypialnia moich rodziców. Idąc dalej od wejścia wchodzi się do wielkiego salonu z czarną skórzaną sofą oraz telewizorem LCD. Z salonu jest dwuskrzydłowe wyjście na ogromny taras. Idąc korytarzem po lewej stronie jest toaleta, a także mój pokój, do którego Cię serdecznie zapraszam, jak tylko wrócisz. Niestety będzie to dopiero za rok, ale mam nadzieję, że będziemy utrzymywać stały kontakt.
Całuję Cię i czekam na Twój przyjazd. Pozdrów Twoich rodziców.
Iwona