To nie jest alken, tylko jakiś bohomaz. Przy tym węglu "na dole" powinny być dwa wodory, bo węgiel nie tworzy pięciu wiązań. Ponadto izomeria cis-trans w tej cząsteczce nie występuje. Warunkiem występowania izomerii cis-trans w alkenach jest występowanie przy węglu "z lewej strony" przy wiązaniu podwójnym dwóch różnych podstawników i węglu "z prawej strony" przy wiązaniu podwójnym również dwóch różnych podstawników.
Gdyby przy wiązaniu podwójnym było CH2, to wtedy taka cząsteczka by istniała i byłby to alken. Zasada nazywania alkenu jest taka, że numerujesz węgle tak by wiązanie podwójne otrzymało najniższą liczbę porządkową, a łańcuch był najdłuższy Po ponumerowaniu węgli patrzysz jakie stoją grupy alkilowe i podstawniki przy łańcuchu głównym i gdzie leży wiązanie podwójne. W tym przypadku przy drugim atomie węgla stoi podstawnik alkilowy - etyl, a wiązanie podwójne stoi przy pierwszym atomie węgla, zatem cząsteczka będzie się nazywała 2-etylobut-1-en
To nie jest alken, tylko jakiś bohomaz. Przy tym węglu "na dole" powinny być dwa wodory, bo węgiel nie tworzy pięciu wiązań. Ponadto izomeria cis-trans w tej cząsteczce nie występuje. Warunkiem występowania izomerii cis-trans w alkenach jest występowanie przy węglu "z lewej strony" przy wiązaniu podwójnym dwóch różnych podstawników i węglu "z prawej strony" przy wiązaniu podwójnym również dwóch różnych podstawników.
Gdyby przy wiązaniu podwójnym było CH2, to wtedy taka cząsteczka by istniała i byłby to alken. Zasada nazywania alkenu jest taka, że numerujesz węgle tak by wiązanie podwójne otrzymało najniższą liczbę porządkową, a łańcuch był najdłuższy
Po ponumerowaniu węgli patrzysz jakie stoją grupy alkilowe i podstawniki przy łańcuchu głównym i gdzie leży wiązanie podwójne. W tym przypadku przy drugim atomie węgla stoi podstawnik alkilowy - etyl, a wiązanie podwójne stoi przy pierwszym atomie węgla, zatem cząsteczka będzie się nazywała 2-etylobut-1-en