1.Napisz krótki list do wybranego adresata w którym podzielisz się nad własną refleksją na temat biblii
Adresaci:
Bóg Ojciec, który mówi do nas słowami Pisma Świętego
nieczytana Biblia - odpowiedz na jej lament (na dole)
przyjaciel
2.Ułóż własną modlitwę inspirowaną "Hymnem o stworzeniu"
3. W jaki sposób Jezus reagował na ludzkie potrzeby. Uzupełnij
a)Mk6, 45-50 apostołowie bali się
b)Łk18, 18-22 młodzieniec pytał o wieczne życie
4.Przeczytaj wiersz Małgorzaty Hillar(na dole) i potwierdź lub skoryguj przedstawiony przez poetkę portret współczesnego człowieka
Lament biblii
Stoję na najwyższej półce twojej domowej biblioteki, wciśnięta między stare, pożółkłe, od wielu lat
nie tknięte tomy encyklopedii Orgelbranda, do których jestem podobna formatem i objętością. I tak stojąc od wielu lat nie dostrzeżona, nieomal niewidzialna, spokojnie medytuję na moim niewesołym losem. Tematem moich najczęstszych medytacji jest pytanie: po co kupiłeś mnie, człowieku, po co zapłaciłeś za mnie trzysta złotych, po co dźwigałeś mnie w teczce przez miasto i po co mnie przyniosłeś do domu? Po co? Czy po to, aby przerzucić kilka moich stronic, przeczytać pobieżnie na chybił trafił kilka wybranych wersetów, spojrzeć na mnie z bogobojnym drżeniem i odstawić nabożnie na najgórniejszą półkę w księgozbiorze?
Pamiętam, jak raz podczas przyjęcia w twoim domu, ktoś w towarzyskiej rozmowie błędnie zacytował słowa Chrystusa, ktoś inny je sprostował, a gdy wybuchła między rozmówcami sprzeczka, który z cytatów jest właściwy, jeden z adwersarzy prosił cię o przyniesienie Pisma Świętego. Podniosłeś głowę i spojrzałeś w moim kierunku. Pomyślałam z radością, że wreszcie wybiła moja godzina, że podejdziesz do półek, i wspiąwszy się nieco na palcach, ujmiesz mnie za gruby grzbiet i wyciągniesz spomiędzy pożółkłych tomów encyklopedii Orgelbranda. Ale próżna była moja nadzieja. Twój wzrok obojętnie mnie minął, prześlizgnął się po mnie jak po niewidzialnym duchu, przez ułamek sekundy błąkał się po niższych półkach i – zatrzymał się bezradnie na twarzach twoich rozmówców: „Nie wiem, gdzie jest... Nie wiem, gdzie ją postawiłem...” – rzekłeś.
Hillar Małgorzata
My z drugiej połowy XX wieku
My z drugiej połowy XX wieku
rozbijający atomy
zdobywcy księżyca
wstydzimy się
miękkich gestów
czułych spojrzeń
ciepłych uśmiechów
Kiedy cierpimy
wykrzywiamy lekceważąco wargi
Kiedy przychodzi miłość
wzruszamy pogardliwie ramionami
Silni cyniczni
z ironicznie zmrużonymi oczami
Dopiero późną nocą
przy szczelnie zasłoniętych oknach
gryziemy z bólu ręceumieramy z miłości
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
1.
po lewej: data, miejscowość
na środku, niżej: Kochany Boże Ojcze!
akapit: Nie znam Twojego adresu, Ojcze, lecz wiem, że przeczytasz ten list. Ostatnio zastanawiałam się nad tym, czym właściwie dla mnie jest Biblia. Siostra na religii mówiła coś o tym, ale to tylko słowa. Zaczęłam się głębiej nad tym zastanawiać czy rozumiem Święte Słowa zawarte w niej. Ostatnio przeczytałam nawet tekst z lamentem Biblii... I muszę Ci, Ojcze, powiedzieć, że jakoś mi się zrobiło głupio i smutno, bo ten tekst pasował również do mnie. Dostałam na komunię piękną Biblię, oprawioną w ozdobną ramkę i w zasadzie z własnej woli i ciekawości nigdy tam nie zajrzałam aż do teraz... przeczytałam kilka ewangelii: Łukasza, Mateusza i pomyślałam o tym, co Ksiądz mówił ostatniej niedzieli. W zasadzie wszystko, co napisane jes w Biblii jest napisane w sposób ''zaszyfrowany" jeżeli można to tak nazwać, ale zrozumiałam to! Odwołując się do lamentu, wzięłam moją Biblię, otarłam ją z kurzu i ma honorowe miejsce na biurku. Wiesz, Boże... zrozumiałam swój błąd i teraz zawsze przed snem będę czytać moją Biblię, w ramach rekompensaty za ten czas, kiedy o Niej zapomniałam. Mam nadzieję, że czytasz to, co tu jest! Kocham Cię i dziękuję za natchnienie.
po prawej: Twoja (Imię)
2.
Mój Dobrotliwy Boże,
Daj mi większą wiarę i błogosławienie,
Najukochańszy Boże,
Oddaję Ci siebie i wszystko, co mam.
Najdoskonalszy Boże,
Błagam Cię o pokorę i zrozumienie,
Najmiłosiernieszy Boże,
Wybacz mi moje grzechy.
Amen
3.
a)Apostołowie byli zdziwieni cudem, jakiego dokonał Jezus chodząc po wodzie, jednak odpowiedział im, aby nie bali się, gdyż to jest on, a nie zjawa. Był on miłosierny i zrozumiał ich strach.
b)Młodzieniec zapytał Jezusa o życie wieczne, ten mu odpowiedział, że musi sprzedać wszystko, co ma i iść za nim.. Młodzieniec odszedł smutny, ponieważ nie chciał rozstać sie z majatkiem mimo swej wiary.
4.
Małgorzata Hillar przedstawia wiek XXI jako wiek obojętny, intrygi i bez miłości. Wszystko jest na pokaz i wszystko robi się dla wyglądu, opinii. nie ma czasu na miłosierdzie, jeszcze ktoś krzywo spojrzy. W nocy, kiedy nikt nas juz nie widzi, składamy ręce do modlitwy, lecz sami nie wiemy co czynimy, bo Bóg widział nas jak sie ukrywalismy ze swoją wiarą. Nie wszyscy ludzie tacy są, jednak większość tak. Poetka uświadamia nam, że powinniśmy pokazywac naszą wiarę i iść śladami Chrystusa.
1.
Droga Biblio!
Piszę ten list, ponieważ chcę Cię przeprosić za to, że tak długo po Ciebie nie sięgałam. Wydawałaś mi się po prostu jeszcze jedną, okropnie długą książką, której poznanie jest mile widziane wśród pewnej grupy społecznej. Kupiłam Cię i odłożyłam na półkę, tak jak inne, zwykłe książki.
Jendak dzisiaj żałuję swojego zachowania. Sprzeczka przyjaciół uświadomiła mi, jak wiele jesteś warta. Pomimo że jesteś księgą bezcenną, dzięki niezmierzonej dobroci Boga można Cię dostać w określonej cenie, która wcale nie przekraczała moich zdolności finansowych. Dużo więcej wydawałam czasami na inne rzeczy.
Uświadomiłam sobie wtedy, jak wiele dla mnie znaczysz. Przecież w Tobie są zawarte słowa samego Boga! W Tobie są odpowiedzi na wszystkie moje pytania, opisujesz każdą dziedzinę życia. Inne książki nigdy Ci nie dorównają. Jesteś najlepsza, najmądrzejsza i najwspanialsza! Dzięki Tobie uświadamiam sobie, jak bardzo Bóg mnie kocha.
Kończę list, ale to nie jest koniec mojego kontaktu z Tobą. Obiecuję, że teraz będziemy się spotykały codziennie. Będę odkrywała Ciebie na nowo. Pozdrawiam
podpis
2.
Boże przedziwny i niepojęty,
któż zdoła wysławić Twoją miłość i dobroć?
Tyś jest Miłością, Tyś jest Święty!
Jak mam wysławiać wielkość Twą?
Niech Cię sławi wszelkie stworzenie,
które z Twojego niesłychanego miłosierdzia powstało.
Niech Cię sławi wzburzone i spokojne morze,
które dzięki Tobie w fale się odziało.
Ptaki niebieskie śpiewajcie hymny,
sławcie cześć Pana na wieki!
Wysławiaj Boga świecie przedziwny,
świecie bliski i daleki!
A Ty racz Boże przyjąć mą pokorną modlitwę,
która Cię wysławia.
Kiedyś, gdy do Ciebie przyjdę,
wspomnij na mojej miłości ku Tobie szczere wyznania.
3.
a) Uczniowie wystraszyli się, gdy zobaczyli Jezusa kroczącego po jeziorze. Jezus powiedział, żeby się nie bali, bo to on jest.
b)Jezus powiedział, że młodzieniec powinien sprzedać to co ma, a pieniądze rozdać ubogim, bo bogatym trudno jest wejść do Królestwa Niebieskiego.
4.Uważam, że Małgorzata Hilar świetnie przedstawiła w tym wierszu obraz współczesnego człowieka. Boimy się okazywania ludzkich uczuć. Maskujemy się śmiechem nawet wtedy, gdy jesteśmy wzruszeni lub nieszczęśliwi. Bardzo pragniemy miłości, ale za nic nie chcemy się do tego przyznać. Cynizm jest formą obrony. Wielu ludzi jest bardzo poranionych przez życie i by nie cierpieć bardziej stają się zgorzkniali, wyzbyci uczuć. By zapomnieć o ludzkich uczuciach realizujemy się zawodowo, zdobywamy coraz wyższe pozycje, awansujemy. Jednak pustki uczuciowej nic nie zdoła wypełnić i czujemy to dobitnie, gdy jesteśmy sami.
Ten wiersz nie mówi nam jednak całej prawdy. Jest to obraz generalizujący, na szczęścieistnieje jeszcze wielu ludzi, którzy postępują zupełnie inaczej.