September 2018 1 62 Report

1 .Z opisu dworu w Soplicowie wypisz dziesięć epitetów i określ ich rolę.

2. W podanym fragmencie wskaż porównania i określ ich funkcję.


Opis:

Śród takich pól przed laty, nad brzegiem ruczaju,

Na pagórku niewielkim, we brzozowym gaju,

Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany;

Świeciły się z daleka pobielane ściany,

Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleni

Topoli, co go bronią od wiatrów jesieni.

Dóm mieszkalny niewielki, lecz zewsząd chędogi,

I stodołę miał wielką, i przy niej trzy stogi

Użątku, co pod strzechą zmieścić się nie może;

Widać, że okolica obfita we zboże,

I widać z liczby kopic, co wzdłuż i wszerz smugów

Świecą gęsto jak gwiazdy, widać z liczby pługów

Orzących wcześnie łany ogromne ugoru,

Czarnoziemne, zapewne należne do dworu,

Uprawne dobrze na kształt ogrodowych grządek:

Że w tym domu dostatek mieszka i porządek.

Brama na wciąż otwarta przechodniom ogłasza,

Że gościnna i wszystkich w gościnę zaprasza.

Właśnie dwókonną bryką wjechał młody panek

I obiegłszy dziedziniec zawrócił przed ganek,

Wysiadł z powozu; konie porzucone same,

Szczypiąc trawę ciągnęły powoli pod bramę.

We dworze pusto, bo drzwi od ganku zamknięto

Zaszczepkami i kołkiem zaszczepki przetknięto.

Podróżny do folwarku nie biegł sług zapytać;

Odemknął, wbiegł do domu, pragnął go powitać.

Dawno domu nie widział, bo w dalekim mieście

Kończył nauki, końca doczekał nareszcie.

Wbiega i okiem chciwie ściany starodawne

Ogląda czule, jako swe znajome dawne.

Też same widzi sprzęty, też same obicia,

Z któremi się zabawiać lubił od powicia;

Lecz mniej wielkie, mniej piękne, niż się dawniej zdały.

I też same portrety na ścianach wisiały.

Tu Kościuszko w czamarce krakowskiej, z oczyma

Podniesionymi w niebo, miecz oburącz trzyma;

Takim był, gdy przysięgał na stopniach ołtarzów,

Że tym mieczem wypędzi z Polski trzech mocarzów

Albo sam na nim padnie. Dalej w polskiej szacie

Siedzi Rejtan żałośny po wolności stracie,

W ręku trzymna nóż, ostrzem zwrócony do łona,

A przed nim leży Fedon i żywot Katona.

Dalej Jasiński, młodzian piękny i posępny,

Obok Korsak, towarzysz jego nieodstępny,

Stoją na szańcach Pragi, na stosach Moskali,

Siekąc wrogów, a Praga już się wkoło pali.

Nawet stary stojący zegar kurantowy

W drewnianej szafie poznał u wniścia alkowy

I z dziecinną radością pociągnął za sznurek,

By stary Dąbrowskiego usłyszeć mazurek.


More Questions From This User See All

Śród takich pól przed laty, nad brzegiem ruczaju,Na pagórku niewielkim, we brzozowym gaju,Stał dwór szlachecki, z drzewa, lecz podmurowany;Świeciły się z daleka pobielane ściany,Tym bielsze, że odbite od ciemnej zieleniTopoli, co go bronią od wiatrów jesieni.Dóm mieszkalny niewielki, lecz zewsząd chędogi,I stodołę miał wielką, i przy niej trzy stogiUżątku, co pod strzechą zmieścić się nie może;Widać, że okolica obfita we zboże,I widać z liczby kopic, co wzdłuż i wszerz smugówŚwiecą gęsto jak gwiazdy, widać z liczby pługówOrzących wcześnie łany ogromne ugoru,Czarnoziemne, zapewne należne do dworu,Uprawne dobrze na kształt ogrodowych grządek:Że w tym domu dostatek mieszka i porządek.Brama na wciąż otwarta przechodniom ogłasza,Że gościnna i wszystkich w gościnę zaprasza.Właśnie dwókonną bryką wjechał młody panekI obiegłszy dziedziniec zawrócił przed ganek,Wysiadł z powozu; konie porzucone same,Szczypiąc trawę ciągnęły powoli pod bramę.We dworze pusto, bo drzwi od ganku zamkniętoZaszczepkami i kołkiem zaszczepki przetknięto.Podróżny do folwarku nie biegł sług zapytać;Odemknął, wbiegł do domu, pragnął go powitać.Dawno domu nie widział, bo w dalekim mieścieKończył nauki, końca doczekał nareszcie.Wbiega i okiem chciwie ściany starodawneOgląda czule, jako swe znajome dawne.Też same widzi sprzęty, też same obicia,Z któremi się zabawiać lubił od powicia;Lecz mniej wielkie, mniej piękne, niż się dawniej zdały.I też same portrety na ścianach wisiały.Tu Kościuszko w czamarce krakowskiej, z oczymaPodniesionymi w niebo, miecz oburącz trzyma;Takim był, gdy przysięgał na stopniach ołtarzów,Że tym mieczem wypędzi z Polski trzech mocarzówAlbo sam na nim padnie. Dalej w polskiej szacieSiedzi Rejtan żałośny po wolności stracie,W ręku trzymna nóż, ostrzem zwrócony do łona,A przed nim leży Fedon i żywot Katona.Dalej Jasiński, młodzian piękny i posępny,Obok Korsak, towarzysz jego nieodstępny,Stoją na szańcach Pragi, na stosach Moskali,Siekąc wrogów, a Praga już się wkoło pali.Nawet stary stojący zegar kurantowyW drewnianej szafie poznał u wniścia alkowyI z dziecinną radością pociągnął za sznurek,By stary Dąbrowskiego usłyszeć mazurek.1. W podanym fragmencie wskaż porównania i określ ich funkcję.
Answer

Life Enjoy

" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "

Get in touch

Social

© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.