1. Jakie zagrożenia kryją w sobie amulety - zwrócić uwagę na pierścień Atlantów (ks. podał taką str zagrozeniaduchowe.pl)
2. Do jakiego zła prowadzą sekty ?
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
1. Człowiek noszący amulety odsuwa się od Łaski Bożej, otwiera się za działanie złego ducha. Dokonuje on wyboru między wiarą w Boga, a wiarą w marte rzeczy. Zły duch wmawia człowiekowi pod przykrywką dobra, że taki amulet pomoże, a tym czasem, sytuacja jest odwrotna.
2. Sekty mają bardzo zły wpływ na człowieka. Pogarszają jego stan psychiczy, duchowy, fizyczny. Człowiek zaczyna izolować się od otoczenia, od normalnego życia. Może zacząć chorować na depresje, nerwice i wiele innych chorób. A przede wszystkim zabijają w człowieku Łaskę Bożą.
Dziś można spotkać wiele amuletów, którym ludzie przypisują olbrzymie znaczenie.Wielu ludzi wierzy, że ochraniają ich przed złem,że wpływa pozytywnie na zdrowie, leczy, uzdrawia czy wpływa na dobry nastrój i szczęście w życiu i rodzinie.Jednym z takich amuletów dość powszechnych jest pierścień Atlantów.
Pierścień Atlantów zaliczany jest do magicznych narzędzi, który z racji miana „cudowny” nie powinien być używany poprzez licznych wiernych w naszym kraju.Można go jednak spotkać w każdym sklepie ezoterycznym.
Katechizm Katolicki podkreśla, że "Jest również naganne noszenie amuletów. Spirytyzm często pociąga za sobą praktyki wróżbiarskie lub magiczne. Dlatego Kościół upomina wiernych, by wystrzegali się ich. Uciekanie się do tak zwanych tradycyjnych praktyk medycznych nie usprawiedliwia ani wzywania złych mocy, ani wykorzystywania łatwowierności drugiego człowieka"(KKK 2117).
Jeżeli jesteśmy chrześcijanami i przypisujemy pierścieniowi, czy innemu amuletowi nadprzyrodzone moce, to popełniamy grzech przeciw pierwszemu przykazaniu- nie będziesz miał bogów cudzych przede mną, a nosząc amulet i wierząc w jego moc, przypisujemy przedmiotowi moc Boga. Jeżeli wierzymy w moc pierścienia popełniamy grzech bałwochwalstwa a jednocześnie dajemy miejsce w naszym życiu na działanie szatana.
"Grzech bałwochwalstwa -jak ukazuje autor artykułu "Pierścień Atlantów" na stronie http://zagrozeniaduchowe.pl/?p=246- przypieczętowany działaniem intymnym (a noszenie pierścienia na palcu czy na sercu takim właśnie jest), prowadzi nie do błogosławieństwa ale do przekleństwa. Diabeł przywołany przez talizman tylko chwilowo łudzi nas, że to co robimy prowadzi do szczęścia. Przekleństwo w końcu wychodzi na jaw, bardzo często zbyt późno. Dopiero po pewnym czasie ludzie orientują się, że bardziej ufają kawałkowi metalu, niż Bogu(...) Pierścień Atlantów można więc nazwać talizmanem przekleństwa."
Bóg daje nam mnóstwo łask i pozwala na siebie poznać w stworzeniu, w drugim człowieku, w Piśmie Świętym, gdzie ukazuje nam jak żyć aby być szczęścliwym. Mówi otwrcie, że modlitwa i miłość może góry przenosić. Więc nie potrzebujemy żadnych talizmanów :-)
2.Sekty mogą narobić bardzo dużo złego w umyśle i w sercu człowieka. Są sekty mniej i bardziej groźne, ale każda z sekt wprowadza zamęt w życie człowieka, zwłaszcza młodego który poszuje wielu odpowiedzi, poprzez które kształtuje swój obraz życia i świata.Zazwyczaj za sektami stoi próba wzbogacewnia się czyli w przypadku jej członków, próbuje się ich "okraść" naciągnąć na oddanie swoich pieniędzy na tak zwany szczytny cel.Aby zdobyć pieniądze na swoją działalność dopuszczają się szeregu przestępstw, takich jak przemyt broni, handel narkotykami, porwania, wyłudzanie pieniędzy, prostytucja, a wszystko to pod hasłami odnowy religijnej, doskonalenia duchowego, poszerzania świadomości. Szczególnie łatwym celem stają się dla łowców "dusz" ludzie młodzi: pełni ideałów, poszukujący sensu życia i trwałych wartości takich jak przyjaźń, miłość, zaufanie. Brak elementarnej wiedzy dotyczącej zagrożeń związanych z funkcjonowaniem sekt wśród dzieci i młodzieży oraz rodziców i opiekunów, poszukiwanie tożsamości kulturowej i religijnej oraz osłabienie przynależności do wspólnoty, rodziny, kultury i religii dodatkowo sprawiają, że łatwo można dać się złapać na lep sekciarskiej ideologii. Od tego momentu człowiek staje się narzędziem wyrafinowanej sztuki manipulacji ludzką psychiką. Wyniki badań opinii publicznej wskazują, że dla ponad 3/4 Polaków sekty stanowią poważne zagrożenie. Według 65% badanych działalność sekt powinna być prawnie zabroniona, 27% respondentów dopuszcza możliwość legalnej działalności sekt, ale pod warunkiem dokładnej ich kontroli ze strony władz państwowych.