Dusza to jedno z tych słów, które opisują coś, czego istnienia nie da się udowodnić naukowo. Coś, czego definiowanie zajęło niektórym filozofom całe życie, a i tak nie doprowadzilo do jednoznacznej definicji. Pomimo tego wszyscy wiemy, że dusza to - nie wdając się w szczegóły - życie.
Ciało jest czymś, co posiadamy. Mówimy przecież: „moje ciało”, „moja noga”, „moja głowa”. Ale kim jest ten, który posiada? Jakoś intuicyjnie wierzymy, że jesteśmy gdzieś, w jakimś nieokreślonym centrum, skąd zawiadujemy całym naszym ciałem. Z tej perspektywy ciało wydaje się być czymś różnym od nas, czymś obcym, jakimś przebraniem jedynie. Z tego też powodu ciało często traktuje się jak przedmiot, jak maszynę. Prowadzi to do tego, że nasze ciała nadmiernie eksploatujemy (jak w sporcie zawodowym), nie dajemy mu tego, czego ono potrzebuje (np. odpoczynku, snu, ruchu) lub dajemy to, czego ono w ogóle nie potrzebuje (używki, słodycze, siedząca pozycja). Ciała się modeluje, poprawia, wykorzystuje ponad miarę, sprzedaje...
Dusza to część niematerialna człowieka, coś, czego nie można zobaczyć, a jednak odgrywa bardzo ważną rolę. To ona odróżnia człowieka od zwierząt, sprawia, że człowiek ma sumienie, czyli głos wewnętrzny dzięki któremu odróżnia dobro od zła.
Ciało to część materialna człowieka. Poprzez nie człowiek reaguje na bodźce zewnętrzne ze środowiska, odczuwa potrzeby filzjologiczne. Jest ono "instrumentem duszy", to znaczy dusza "wydaje polecenia", a ciało je wykonuje. W odróżnieniu od duszy, jest śmiertelne.
Dusza to jedno z tych słów, które opisują coś, czego istnienia nie da się udowodnić naukowo. Coś, czego definiowanie zajęło niektórym filozofom całe życie, a i tak nie doprowadzilo do jednoznacznej definicji. Pomimo tego wszyscy wiemy, że dusza to - nie wdając się w szczegóły - życie.
Ciało jest czymś, co posiadamy. Mówimy przecież: „moje ciało”, „moja noga”, „moja głowa”. Ale kim jest ten, który posiada? Jakoś intuicyjnie wierzymy, że jesteśmy gdzieś, w jakimś nieokreślonym centrum, skąd zawiadujemy całym naszym ciałem. Z tej perspektywy ciało wydaje się być czymś różnym od nas, czymś obcym, jakimś przebraniem jedynie. Z tego też powodu ciało często traktuje się jak przedmiot, jak maszynę. Prowadzi to do tego, że nasze ciała nadmiernie eksploatujemy (jak w sporcie zawodowym), nie dajemy mu tego, czego ono potrzebuje (np. odpoczynku, snu, ruchu) lub dajemy to, czego ono w ogóle nie potrzebuje (używki, słodycze, siedząca pozycja). Ciała się modeluje, poprawia, wykorzystuje ponad miarę, sprzedaje...
Dusza to część niematerialna człowieka, coś, czego nie można zobaczyć, a jednak odgrywa bardzo ważną rolę. To ona odróżnia człowieka od zwierząt, sprawia, że człowiek ma sumienie, czyli głos wewnętrzny dzięki któremu odróżnia dobro od zła.
Ciało to część materialna człowieka. Poprzez nie człowiek reaguje na bodźce zewnętrzne ze środowiska, odczuwa potrzeby filzjologiczne. Jest ono "instrumentem duszy", to znaczy dusza "wydaje polecenia", a ciało je wykonuje. W odróżnieniu od duszy, jest śmiertelne.