Zinterpretuj ,,Wolność dana , ale i zadana'' IX Dni Jana Pawła II
Prosze o pomoc bardzo pilne bo na jutro na polaka
czarnaoliwka
Wolność jest sposobem na życie każdego dnia i nie może być zaniedbana. Wolność można jednak zmarnować przez nie używanie jej lub złe używanie. Przez nią można stanowić o sobie, o społeczeństwie, o Ojczyźnie. Jakiż to wielki temat do refleksji codziennej, szczególnie przed Bogiem. Wolność w wymiarze państwa zwiemy suwerennością i uznajemy ją jako dar i zadanie. Zabierając się do pielęgnowania wolności danej i zadanej, zauważamy, że ona ze swej natury nie może być absolutna, że musi doznawać ograniczeń ze względu na bliźnich i tego, kto jej używa, a przede wszystkim ze względu na stosunek do prawdy. Tak jak nie można przejeżdżać na czerwonym świetle, bo naruszy się regułę obowiązującą zawsze ze względu na dobro bliźniego, podobnie nie możemy wysuwać własnej wolności, własnego wyboru i zachcianek poza reguły prawdy i dobra. Wolność bowiem nadużywana prowadzi do dowolności, dowolność do samowoli, samowola do anarchii, a anarchia do niewoli. Dobrym tego przykładem jest ewangeliczny syn marnotrawny. Wybrał wolność bez ograniczeń, a swawola doprowadziła go poddaństwa, w jakie popadł pasąc świnie. Potrzebny był powrót do wolności w domu ojca. Rozważania o wolności zadanej prowadzą nas do wniosku, że pielęgnacja wolności dokonuje się wtedy, gdy potrafimy zmieścić ją w poprawnym byciu z drugim człowiekiem, ze społeczeństwem i z przyrodą. Wolność więc trzeba umieć kontrolować i ograniczać, gdy zajdzie taka potrzeba, zarówno w skali osobistej, jak i w wymiarze suwerenności państwowej.