" ZEMSTA " 1. Znajdź i zaznacz sceny i fragmenty, opisujące że Papkin jest postacią komiczną.
Wystarczy że napiszecie mi strone w książce i początek cytatu.
DAJE NAJ !!!!
maruk
Scena druga akt pierwszy "Ach,co każesz,wszystko zrobię ! Byłbym zaraz dopadł konia... scena trzecia piosenka scena siódma "ha, hultaje , precz mi z drogi...." Akt drugi "A,bierz licho takie znoje" kiedy pisze testament
papierowka
Scena 2 akt I- wygląd (w didaskaliach), fałszywa odwaga, przechwałki, `zaraz...Ide sobie, /a wtem jakaś księżniczka grecka...(też scena 2)-przechwala się, `Za ten honor ściskam nogi...` - tchórzostwo, choc najpierw przechwalał się walecznością, scena 3 akt I - chce poślubić Klarę, śpiewa sobie;akt I scena 4: rozmowa z Podstoliną : najpierw sam do siebie mówi, że jest ona starym malowidłem, a potem prawi jej wyszukane komplementy (komizm językowy); zarozumiały `Tam do licha! Ona zerka, ona wzdycha...`; scena 7: komizm sytuacyjny w zwrocie do majstra `Panie majster, Przyzwoicie..`;koniec sceny 7: Papkin udaje odwagę, choć naprawde jest tchórzem; cała scena 8, przechwalanie sie przed Waclawem; akt II -scena I- opowieści o dokonaniach, komizm sytuacyjny : A bier licho takie znoje...; `Tylko słuchać,słuchać warto...`-rzekoma waleczność; najpierw mówi, że jest wzorem rycerza, chwilę później zaświadcza o swej przekupności (str.41); scena 7: patetyczna wypowiedź skierowana do Klary(str.55), koniec sceny 7 i pocz.8: znana rozmowa o krokodylu (str.58), zuchwałość :akt 3 scena 4: `otóż to jest szlachta nasza...`; w scenie 6 źle mówi o Cześniku, choć mówiąc do niego chwalił go;scena 7:komizm sytuacyjny; scena druga akt 4: podejrzenie otrucia Papkina;str. 108 scena 6: refleksje nad światem :`Idź do kata...`;str. 109 testament Papkina
Byłbym zaraz dopadł konia...
scena trzecia piosenka
scena siódma "ha, hultaje , precz mi z drogi...."
Akt drugi "A,bierz licho takie znoje"
kiedy pisze testament
cała scena 8, przechwalanie sie przed Waclawem;
akt II -scena I- opowieści o dokonaniach, komizm sytuacyjny : A bier licho takie znoje...; `Tylko słuchać,słuchać warto...`-rzekoma waleczność; najpierw mówi, że jest wzorem rycerza, chwilę później zaświadcza o swej przekupności (str.41); scena 7: patetyczna wypowiedź skierowana do Klary(str.55), koniec sceny 7 i pocz.8: znana rozmowa o krokodylu (str.58), zuchwałość :akt 3 scena 4: `otóż to jest szlachta nasza...`; w scenie 6 źle mówi o Cześniku, choć mówiąc do niego chwalił go;scena 7:komizm sytuacyjny; scena druga akt 4: podejrzenie otrucia Papkina;str. 108 scena 6: refleksje nad światem :`Idź do kata...`;str. 109 testament Papkina