Zaprezentuj(Przedstaw) jakąś legendę! możesz zacząć np. tak "przeczytałem(am) legendę pt. ..."
dominiklech11
Legenda o Syrence czytałem ją 1 i pół godz
Dawno dawno temu przypłynęły z Atlantyku na Bałtyk dwie siostry - syreny; piękne kobiety z rybimi ogonami, zamieszkujące w głębinach mórz.
Jedna z nich upodobała sobie skały w cieśninach duńskich i do tej pory możemy ją zobaczyć siedzącą na skale u wejścia do portu w Kopenhadze.
Druga dopłynęła aż do wielkiego nadmorskiego portu Gdańsk, a potem Wisłą popłynęła w górę jej biegu. Podobno właśnie u podnóża dzisiejszego Starego Miasta wyszła z wody na piaszczysty brzeg, aby odpocząć, a że miejsce spodobało się jej, postanowiła tu zostać.
Rychło rybacy zauważyli, że ktoś podczas ich połowu wzburza fale Wisły, plącze sieci i wypuszcza ryby z więcierzy. Ponieważ jednak syrena oczarowywała ich swym pięknym śpiewem, nic jej nie zrobili.
Pewnego razu bogaty kupiec zobaczył syrenę i usłyszał jej piękny śpiew. Szybko przeliczył, ile zarobi, jeżeli uwięzi syrenę i będzie ją pokazywać na jarmarkach. Podstępem ujął syrenę i uwięził ją w drewnianej szopie, bez dostępu do wody. Skargi syreny usłyszał młody parobek, syn rybaka i z pomocą przyjaciół w nocy uwolnił ją.
Syrena z wdzięczności za to, że mieszkańcy stanęli w jej obronie obiecała im, że w razie potrzeby oni też mogą liczyć na jej pomoc. I dlatego warszawska syrena jest uzbrojona - ma miecz i tarczę dla obrony naszego miasta.
Tyle legenda. Nie wiadomo skąd syrena wzięła się w herbie Warszawy, w każdym razie była w nim już w II poł. XVI w. Tylko, że wtedy syrena to był stwór z tułowiem ptaka, rękami, ogonem ryby i nogami ptasimi zakończonymi pazurami; prawdopodobnie średniowieczni mieszkańcy miasta nasłuchali się opowieści o dziwnych stworach żyjących w zamorskich krainach, a opowieść o syrenach szczególnie im się spodobała.
2 votes Thanks 0
bielawa2
Legenda o Lechu ,Czechu i Rusie opowiada jak trzej bracia rozeszli sie w trzy strony swiata , by zalozyc sobie nowe pansta. Pierwszy z braci, Lech udał sie na polnoc.Szedl dlugo przez nieprzebyte puszcze, kierujac sie jedynie sloncem lub brzegami wod,az wyszedl na rownine nad brzegami Warty.Zachwycony pieknoscia kraju , bujnym zyciem zwierzat , postanowil tu sie zatrzymac i grod sobie zbudowac.Kiedy w puszczy scinano drzewa na budowe grodu, znaleziono cale gniazdo bialych orlow.Lech uznal to za dobra wrozbe i bialego orla postanowil sobie wziac za znak wojenny, a grod ktory zbudowal nazwal Gnieznem (od orlego gniazda). Kolejny z braci , Czech ,poszedl na wschod, zas Rus na poludnie. W ten sposob powstaly trzy panstwa:od Lecha - Polska ,od Czecha - Czechy,a od Rusa -Rus.
czytałem ją 1 i pół godz
Dawno dawno temu przypłynęły z Atlantyku na Bałtyk dwie siostry - syreny; piękne kobiety z rybimi ogonami, zamieszkujące w głębinach mórz.
Jedna z nich upodobała sobie skały w cieśninach duńskich i do tej pory możemy ją zobaczyć siedzącą na skale u wejścia do portu w Kopenhadze.
Druga dopłynęła aż do wielkiego nadmorskiego portu Gdańsk, a potem Wisłą popłynęła w górę jej biegu. Podobno właśnie u podnóża dzisiejszego Starego Miasta wyszła z wody na piaszczysty brzeg, aby odpocząć, a że miejsce spodobało się jej, postanowiła tu zostać.
Rychło rybacy zauważyli, że ktoś podczas ich połowu wzburza fale Wisły, plącze sieci i wypuszcza ryby z więcierzy. Ponieważ jednak syrena oczarowywała ich swym pięknym śpiewem, nic jej nie zrobili.
Pewnego razu bogaty kupiec zobaczył syrenę i usłyszał jej piękny śpiew. Szybko przeliczył, ile zarobi, jeżeli uwięzi syrenę i będzie ją pokazywać na jarmarkach. Podstępem ujął syrenę i uwięził ją w drewnianej szopie, bez dostępu do wody. Skargi syreny usłyszał młody parobek, syn rybaka i z pomocą przyjaciół w nocy uwolnił ją.
Syrena z wdzięczności za to, że mieszkańcy stanęli w jej obronie obiecała im, że w razie potrzeby oni też mogą liczyć na jej pomoc. I dlatego warszawska syrena jest uzbrojona - ma miecz i tarczę dla obrony naszego miasta.
Tyle legenda. Nie wiadomo skąd syrena wzięła się w herbie Warszawy, w każdym razie była w nim już w II poł. XVI w. Tylko, że wtedy syrena to był stwór z tułowiem ptaka, rękami, ogonem ryby i nogami ptasimi zakończonymi pazurami; prawdopodobnie średniowieczni mieszkańcy miasta nasłuchali się opowieści o dziwnych stworach żyjących w zamorskich krainach, a opowieść o syrenach szczególnie im się spodobała.
Pierwszy z braci, Lech udał sie na polnoc.Szedl dlugo przez nieprzebyte puszcze, kierujac sie jedynie sloncem lub brzegami wod,az wyszedl na rownine nad brzegami Warty.Zachwycony pieknoscia kraju , bujnym zyciem zwierzat , postanowil tu sie zatrzymac i grod sobie zbudowac.Kiedy w puszczy scinano drzewa na budowe grodu, znaleziono cale gniazdo bialych orlow.Lech uznal to za dobra wrozbe i bialego orla postanowil sobie wziac za znak wojenny, a grod ktory zbudowal nazwal Gnieznem (od orlego gniazda).
Kolejny z braci , Czech ,poszedl na wschod, zas Rus na poludnie.
W ten sposob powstaly trzy panstwa:od Lecha - Polska ,od Czecha - Czechy,a od Rusa -Rus.