Piszę do Ciebie ten list, ponieważ mam wielką prośbę . Mianowicie myślałam nad tym żeby w tym liscie, który teraz piszę poprosić Ciebie o zmianę zakończenia twojej książki,,Chłopcy z Placu Broni". Podoba mi się Twój styl pisania, bo sam go utworzyłeś. Jednakże nie podoba mi się nieszczęsne zakończenie lektury. Jest to przeżycie jak z XV wieku. Nie za bardzo koniec mnie zafascynował. W przyszłosci chcę zostać pisarką . Mam pomysł na zmiane tego tekstu. Mogłoby być na końcu , że bogaci ludzie przezaczyli pieniądze na wyleczenie choroby , na którą chorwał bohater ksiązki .Coś w tym jest , bo w twoim dziele widać jakbyś sam to przeżył. W końcu pisarz musi mieć wyobraźnie i skupiać sie na elementach rzeczywistych.Nie musisz dla mnie zmieniać tego tekstu. Serdecznie Cię pozdrawiam .
Drogi Ferensie Molnarze!!
Piszę do Ciebie ten list, ponieważ mam wielką prośbę . Mianowicie myślałam nad tym żeby w tym liscie, który teraz piszę poprosić Ciebie o zmianę zakończenia twojej książki,,Chłopcy z Placu Broni".
Podoba mi się Twój styl pisania, bo sam go utworzyłeś. Jednakże nie podoba mi się nieszczęsne zakończenie lektury. Jest to przeżycie jak z XV wieku. Nie za bardzo koniec mnie zafascynował. W przyszłosci chcę zostać pisarką . Mam pomysł na zmiane tego tekstu. Mogłoby być na końcu , że bogaci ludzie przezaczyli pieniądze na wyleczenie choroby , na którą chorwał bohater ksiązki .Coś w tym jest , bo w twoim dziele widać jakbyś sam to przeżył. W końcu pisarz musi mieć wyobraźnie i skupiać sie na elementach rzeczywistych.Nie musisz dla mnie zmieniać tego tekstu. Serdecznie Cię pozdrawiam .
Samanta