Zdrowia, szczęścia, pomyślności, nie połykaj z karpia ości! Nie jedz bombek! Nie pal siana! Jedz pierogi, Lep bałwana, a w sylwestra pij do rana!!!
Białe wąsy, biała broda Tylko śniegu nie ma - szkoda Iskry sypią się z pod sań Po asfalcie pędzi drań Spieszył się bo pusto w worku, Ale teraz stoi w korku
Zdrowia, szczęścia, pomyślności,
nie połykaj z karpia ości!
Nie jedz bombek!
Nie pal siana!
Jedz pierogi,
Lep bałwana,
a w sylwestra
pij do rana!!!
Białe wąsy, biała broda
Tylko śniegu nie ma - szkoda
Iskry sypią się z pod sań
Po asfalcie pędzi drań
Spieszył się bo pusto w worku,
Ale teraz stoi w korku