W twórczości Wisławy Szymborskiej zauważyć można parafrazy powszechnie znanych formuł wypowiedzi, np. wiersz „Nazajutrz – bez nas”, w którym poetka wykorzystuje pospolite zwroty z treści prognozy pogody. Innym przykładem może być „Recenzja z nie napisanego wiersza” jak też „Drobne ogłoszenia”. „Wywiad z Atropos” jest rozmową poetki z boginią losu. Przewodnim tematem są pytania dotyczące śmierci człowieka, lecz równie ważna, może najważniejsza, wydaje się próba zdobycia dowodu na istnienie „Zwierzchnika”. Inicjalny wers, w formie pytania, ukazuje stosunek kobiety do „córki Konieczności” – słowo „Pani” formalizuje całą rozmowę lub też tworzy ironiczny dystans. Natomiast Atropos odkrywa swą wyższość nad śmiertelniczką, również ironicznie mówiąc „moja ty poetko”. Bogini losu posiada w swych rękach nożyce ucinające wątłe nici istnień i permanentnie „robi z nich użytek”. Wiecznie gorliwa, niezmęczona, nieznudzona, niesenna – pracuje, by nie mieć zaległości. Nie potrzebuje poklasku, czyjegokolwiek uznania. Kiedy, wręcz żartobliwie, pyta się, czy tak jak fryzjerzy powinna dostawać dyplomy i puchary, paradoksalnie ukazuje swoją ludzkość, znajomość codzienności. Poetka natomiast, niczym dociekliwa dziennikarka, pragnie dowiedzieć się jak najwięcej o procesie przecinania nici życia, stara się odkryć uczucia swej rozmówczyni. „Czy ktoś Pani pomaga, jeśli tak to kto?” – schematyczne pytania nadają oficjalny charakter rozmowie. Jednak Atropos odpowiada mniej formalnym językiem – paradoks jest „niezły”, ktoś się do czegoś „garnie”. Kolokwializmy mogą być wynikiem poczucia swobody, pewności siebie, kolejną odsłoną „boskiego człowieczeństwa”. Bogini posiada swoją „naturę”, potrafi lubić lub nie, jednak nie zna uczucia radości – mimo, iż jest pracoholiczką, praca jej nie cieszy. Kiedy poetka pyta, czy „nie szkoda nitek przeciętych zbyt krótko”, Atropos stwierdza, podkreślając swą wieczność, iż to tylko śmiertelnym sprawia jakąś różnicę. „Bardziej krótko, mniej krótko” – warto zauważyć, iż zmienia się tylko przysłówek określający, słowo „krótko” jest niezmienne. Być może bogini aluzyjnie daje do zrozumienia, iż życie ludzkie to zawsze tylko „krótka” chwila. Istnieje wiele sposobów na umieszczenie rozmowy w wierszu. Szymborska udramatyzowała analizowany utwór – dialog dodaje ekspresji, czas teraźniejszy podkreśla „krótkie” trwanie w czasoprzestrzeni. W wierszu Szymborskiej – „Stary profesor” również przedstawiona jest rozmowa, jednak poetka wykorzystała w tym utworze mowę pozornie zależną. Za każdym razem, kiedy podmiot liryczny pyta, mamy do czynienia z mową zależną, gdy stary profesor odpowiada – z mową niezależną.
Związane z tym liczne powtórzenia nadają utworowi rytmiczność i jednocześnie schematyczność – „spytałam go, – odpowiedział”. Udramatyzowanym wierszem jest także „Wywiad” Mirona Białoszewskiego. Tematem, podobnie jak w „Wywiadzie z Atropos”, jest śmierć. W tym utworze Pani Gość (również oficjalne „Pani”) przychodzi po Mistrza Mirona. Śmierć jest bardzo oszczędna w słowach, jednak przekazuje, iż zjawia się jako „kara za życie”. Mistrz Miron jest gotowy na to spotkanie. Być może nie spodziewał się, że będzie ono miało miejsce tak szybko, lecz z pełną świadomością czekał na tajemniczego gościa. Wracając do obrazu śmierci w analizowanym wierszu, dostrzec można, iż Atropos nie zdradza wiele, choć poetka również nie pyta o eschatologiczny wymiar istnienia. Podkreślony jest fakt, iż to dzięki ludziom, bogini losu może zdążyć z całą pracą przerywania nici życia. Kulminacyjnym momentem jest pytanie o „kogoś silniejszego”, o „Zwierzchnika”. Chęć zdobycia dowodu na istnienie Bytu Absolutnego stanowi ostateczny cel wywiadu. Jednak jest to prawdopodobnie jedno z listy pytań, na które poetka „nie doczeka się już odpowiedzi, bo albo za wcześnie na nie, albo nie zdoła ich pojąć” – jak pisze w wierszu „Spis”. Lista pytań „porusza sprawy ważne i mniej ważne” – problem rzeczywistości, przyszłości, wojen, zagubionych rzeczy, wolnej woli, kontaktów międzyludzkich. „Wywiad z Atropos” kończy się pożegnaniem „Do widzenia”. Z dosłownego sensu zwrotu zdają sobie sprawę obie rozmówczynie. Poetka, po niedostaniu odpowiedzi na najważniejsze pytanie – rezygnuje z dalszego wywiadu, zapracowana bogini – nie ma czasu. Świadomość śmierci jednak nie przeraża, ironia podkreśla dystans do życia, rozumienie prawa przemijalności. Wywiad jest formą, która uwypukla chęć uzyskania odpowiedzi na odwieczne ludzkie pytania. Nawiązanie do antycznych korzeni aluzyjnie powiązane z obecnością Bytu Absolutnego jest połączeniem ukazującym permanentne zadawanie w życiu człowieka starożytnego i współczesnego tych samych pytań – o moment skończenia ziemskiej egzystencji, o kogoś, kto posiada moc twórczą i kieruje każdym istnieniem.
W twórczości Wisławy Szymborskiej zauważyć można parafrazy powszechnie znanych formuł wypowiedzi, np. wiersz „Nazajutrz – bez nas”, w którym poetka wykorzystuje pospolite zwroty z treści prognozy pogody. Innym przykładem może być „Recenzja z nie napisanego wiersza” jak też „Drobne ogłoszenia”. „Wywiad z Atropos” jest rozmową poetki z boginią losu. Przewodnim tematem są pytania dotyczące śmierci człowieka, lecz równie ważna, może najważniejsza, wydaje się próba zdobycia dowodu na istnienie „Zwierzchnika”. Inicjalny wers, w formie pytania, ukazuje stosunek kobiety do „córki Konieczności” – słowo „Pani” formalizuje całą rozmowę lub też tworzy ironiczny dystans. Natomiast Atropos odkrywa swą wyższość nad śmiertelniczką, również ironicznie mówiąc „moja ty poetko”. Bogini losu posiada w swych rękach nożyce ucinające wątłe nici istnień i permanentnie „robi z nich użytek”. Wiecznie gorliwa, niezmęczona, nieznudzona, niesenna – pracuje, by nie mieć zaległości. Nie potrzebuje poklasku, czyjegokolwiek uznania. Kiedy, wręcz żartobliwie, pyta się, czy tak jak fryzjerzy powinna dostawać dyplomy i puchary, paradoksalnie ukazuje swoją ludzkość, znajomość codzienności. Poetka natomiast, niczym dociekliwa dziennikarka, pragnie dowiedzieć się jak najwięcej o procesie przecinania nici życia, stara się odkryć uczucia swej rozmówczyni. „Czy ktoś Pani pomaga, jeśli tak to kto?” – schematyczne pytania nadają oficjalny charakter rozmowie. Jednak Atropos odpowiada mniej formalnym językiem – paradoks jest „niezły”, ktoś się do czegoś „garnie”. Kolokwializmy mogą być wynikiem poczucia swobody, pewności siebie, kolejną odsłoną „boskiego człowieczeństwa”. Bogini posiada swoją „naturę”, potrafi lubić lub nie, jednak nie zna uczucia radości – mimo, iż jest pracoholiczką, praca jej nie cieszy. Kiedy poetka pyta, czy „nie szkoda nitek przeciętych zbyt krótko”, Atropos stwierdza, podkreślając swą wieczność, iż to tylko śmiertelnym sprawia jakąś różnicę. „Bardziej krótko, mniej krótko” – warto zauważyć, iż zmienia się tylko przysłówek określający, słowo „krótko” jest niezmienne. Być może bogini aluzyjnie daje do zrozumienia, iż życie ludzkie to zawsze tylko „krótka” chwila. Istnieje wiele sposobów na umieszczenie rozmowy w wierszu. Szymborska udramatyzowała analizowany utwór – dialog dodaje ekspresji, czas teraźniejszy podkreśla „krótkie” trwanie w czasoprzestrzeni. W wierszu Szymborskiej – „Stary profesor” również przedstawiona jest rozmowa, jednak poetka wykorzystała w tym utworze mowę pozornie zależną. Za każdym razem, kiedy podmiot liryczny pyta, mamy do czynienia z mową zależną, gdy stary profesor odpowiada – z mową niezależną.
Związane z tym liczne powtórzenia nadają utworowi rytmiczność i jednocześnie schematyczność – „spytałam go, – odpowiedział”. Udramatyzowanym wierszem jest także „Wywiad” Mirona Białoszewskiego. Tematem, podobnie jak w „Wywiadzie z Atropos”, jest śmierć. W tym utworze Pani Gość (również oficjalne „Pani”) przychodzi po Mistrza Mirona. Śmierć jest bardzo oszczędna w słowach, jednak przekazuje, iż zjawia się jako „kara za życie”. Mistrz Miron jest gotowy na to spotkanie. Być może nie spodziewał się, że będzie ono miało miejsce tak szybko, lecz z pełną świadomością czekał na tajemniczego gościa. Wracając do obrazu śmierci w analizowanym wierszu, dostrzec można, iż Atropos nie zdradza wiele, choć poetka również nie pyta o eschatologiczny wymiar istnienia. Podkreślony jest fakt, iż to dzięki ludziom, bogini losu może zdążyć z całą pracą przerywania nici życia. Kulminacyjnym momentem jest pytanie o „kogoś silniejszego”, o „Zwierzchnika”. Chęć zdobycia dowodu na istnienie Bytu Absolutnego stanowi ostateczny cel wywiadu. Jednak jest to prawdopodobnie jedno z listy pytań, na które poetka „nie doczeka się już odpowiedzi, bo albo za wcześnie na nie, albo nie zdoła ich pojąć” – jak pisze w wierszu „Spis”. Lista pytań „porusza sprawy ważne i mniej ważne” – problem rzeczywistości, przyszłości, wojen, zagubionych rzeczy, wolnej woli, kontaktów międzyludzkich. „Wywiad z Atropos” kończy się pożegnaniem „Do widzenia”. Z dosłownego sensu zwrotu zdają sobie sprawę obie rozmówczynie. Poetka, po niedostaniu odpowiedzi na najważniejsze pytanie – rezygnuje z dalszego wywiadu, zapracowana bogini – nie ma czasu. Świadomość śmierci jednak nie przeraża, ironia podkreśla dystans do życia, rozumienie prawa przemijalności. Wywiad jest formą, która uwypukla chęć uzyskania odpowiedzi na odwieczne ludzkie pytania. Nawiązanie do antycznych korzeni aluzyjnie powiązane z obecnością Bytu Absolutnego jest połączeniem ukazującym permanentne zadawanie w życiu człowieka starożytnego i współczesnego tych samych pytań – o moment skończenia ziemskiej egzystencji, o kogoś, kto posiada moc twórczą i kieruje każdym istnieniem.
: )