Siema ;d potrzebuje wywiad np z policjantem ;/ wywiad musi byc troche dlugi tu macie pytania: 1. Czy uważa Pan swoją pracę za niebiezpieczną? 2. Czy sprawia Panu ona przyjemność? 3. Ilu przestępców w swoim życiu Pan aresztował? 4. Czy był Pan kiedyś w sytuacji zagrożenia życia? 5. Czy były takie sytuacje, kiedy był Pan przerażony? 6. Czy już w dzieciństwie marzył Pan o zawodzie policjanta? 7.Czy miał Pan kiedyś jakieś nieprzyjemne sytuacje z powodu swojego zawodu? Odpowiedzi powinny byc dluze niz pytania potrzebuje to na juz ;p
More Questions From This User See All
1. nie czemu to dla mnie wielkie wyzwanie bronić ludzi
2.Tak bardzo sie ciesze z mojej pracy przynosi mi to wielką przyjemność
3.Oj to barzdo trudne pytanie ale napenno bardzo duż poniewac pracuje w tym zawodzie już 10 lat!
4.Nie naszczęście nie chocuaż raz tak poznieważ mężczyzna chcuiała zabic kobiete jeżeli ja nie odłoże broni a on sam miał broni gdyby nie moi koledzy niewiem jak by to sie skończyło!
5.nie na poczatku kiedy 1 raz zaczołaem pracowac to tak Ale teraz niec mnie nie dziwi .
6.Nie skądże chciałem być straaażkiem lecz praca policjanta zaczeła mnie ciekawic w 13 roku życia no i tak potem szkoła ...
7.Nie ta praca zawsze była dla mnie miła ;pp
Licze na naj
Ty:Wiatm. Czy mogłabym zadac Paniu kilka pytań?
Policjant: Ależ oczywiście. Z przyjemnością na nie odpowiem.
T: Moje pierwsze pytani brzmi następujaco, czy uważa Pan swoja pracę za niebezpieczną?
P:To dosyc skomplikowane pytanie. Na ogół bywa tak, że moja praca nie jest jakoś szczególnie trudna i męcząca ponieważ ogranicza się tylko do patrolowania dzielnicy na przykład, jednak innym razem muszę ratowac ludzi jeśli zagraża im jakieś niebiezpieczeństwo i to własnie stanowi także zagrożenie dla mojego życia, bo przeciez nigdy nie wiadomo jak się sprawy potoczą, dlatego też ciężko jest mi odpowiedziec na Twoje pytanie.
T:Nie sądziałam, że tak to wyglada z tej perspektywy. Wracając do Pańskiej pracy, czy sprawia ona Panu przyjemnośc?
P:To chyba oczywiste. Kilka lat temu dokonałem poważnego wyboru między instruktorem jazdy, a policjantem. Jak widac dokolałem tego drugiego wyboru, który musiał byc uzasadniony. I wcześniej, tzn kilka lat tem i teraz uwielbiam swoją pracę, sprawia mi ona niesamowitą przyjemnośc. Cieszę się, że mogę wykonywac ten zawód.
T:A ilu przestępców w swoim życiu Pan aresztował?
P:Hahaha ;) . No musze przyznac, że trudno powiedziec. Jednakże było ich dosyc sporo.
T:Rozumiem. A czy był Pan kiedyś w sytuacji zagrożenia życia?
P:Jak każdy policjant. Zdażyło mi się to kilka razy, ale nie bedę o tym opowiadał, jest tego zbyt dużo. Jednakze musze przyznac, że takie sytuacje budzą w człowieku lęk, nawet w takim policjancie, który powinien wykazywac się odwagą i męstwem.
T:Dobrze, przejdźmy do kolejnego pytania, między innymi czy już w dzieciństwie marzył Pan o zawodzie policjanta?
P:Nie, w dzieciństwie chciałem byc kimś zupełnie innym. Miałem dziwne marzenia. Zawsze fascynowały mnie samoloty. Znałem wszystkie modele, nawet posiadałem taka mini kolekcje, ale później troszkę podrosłem, zdałem sobie sprawę kim chcę byc i co bedzie dla mnie najlepsze. I tak włsnie obudziła się we mnie miłośc i zafascynowanie moim obecnym zawodem.
T:Interesujące. Czy miał Pan kiedyś jakieś nieprzyjemne sytuacje z powodu swojego zawodu?
P:Powiem tak, luzie na ogół nie lubią policji i większośc nie docenia co ona dla nich robi. Weźmy na przykład dzisiejszą młodzież, która to aż `kipi` nienawiścią do policji. Niekiedy zdażało się, że banda pijanych lub trzeźwych chłopców w wieku góra 13, 14 lat rzucali w nasz radiowóz butelkami, czy też kamieniami i krzyczeli coś w rodzaju `JP`. Może to taki prosty przykład, ale jednak nie należy do to rzeczy miłych i przyjemnych. Jednak nie mam co narzekac. Lubię to co robię i nie chciałbym zmieniac zawodu.
T:To wszystko jest takie ciekawe. Chciałam Panu serdecznie podziękowac za odpowiedzi do mioch pytań. Było mi bardzo miło.
P: Mnie również. Dziękuję ;)