Wysyłajcie na priv nie musi być ale najlepiej i najlepiej jak by było to długie ok. 2 kartki
Wybrać można tylko jedno, napisać na podstawie dziadów cz II
1 W cmentarnej kaplicy - opowiadanie na podstawie " Dziadów cz II "
2. Opowieść o winie i karze w " Dziadach cz. II "
3. Która nauka moralna zawarta w " Dziadach " wydaje ci się najważniesza dlaczego ??
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
CIERPIENIE, OFIARA, WINA , KARA W TWÓRCZOĺąCI A. MICKIEWICZA
2. Mi to zajeło w tamtym roku to pisałam i mi zajeło 4 kartmi
Myśle że pomogłam
"Na szczycie Góry jesteśmy bliżej nieba Niż na równinie. Ale nie jesteśmy bliżsi temu, żeby lataą". Te słowa Simone Weil, francuskiej myślicielki, filozofa i Etyka mówią o ograniczoności ludzkiego poznania. W jakikolwiek sposób dążyą by do prawdy, zawsze dojdzie się do jakiejś granicy, poza którą kończy się Doświadczenie, a zaczyna wiara. Wiara i oczekiwanie spełnienia pragnień, oczekiwanie perspektywy i nadziei w sensie duchowym. Jest rzeczą charakterystyczną, że im bardziej wikłamy się w ludzką codzienność, tym natarczywiej jawią się pytania o ideały życia : czy żyją godnie i uczciwie ? I dalej : co to właściwie jest życie, jaki jest jego sens i cel ? Wreszcie : jakie są ideały ludzkiej egzystencji ?
A. Mickiewicz - Jeden z najwybitniejszych polskich poetów- w swojej twórczości także próbował znaleźą odpowiedź na pytanie: jaka jest Natura ludzka ? Odkrył , że życie niejednego człowieka nie jest tak krystaliczne, czyste, ale przede wszystkim dużo w nim bólu, cierpienia, rozterek moralnych, kłamstwa, zbrodni i obłudy. Wierzył jednak, że prawa natury i Boga bądą zawsze stały na straży moralności i prawdy, tym samym sankcjonując konieczność cierpienia i kary za popełnione grzechy.
Obraz winy i kary za popełnione grzechy ukazany został w "Balladach". I tak w "ĺąWITEZIANCE" - nad brzegiem jeziora młody chłopiec- Strzelec z boru - spotyka się z tajemniczą dziewczyną. Młodzieniec składa jej przysięgą wierności, jednak bardzo szybko ją łamie. Pojawia się Wiara w to, że niewierność musi zostaą ukarana : jego Dusza zostanie zakląta w Drzewo, Modrzew stający nad brzegiem jeziora i jączy z żalu za utraconą miłością i szcząściem. Strzelec zostaje ukarany za złamanie przysięgi .
Natomiast w utworze pt. "RYBKA" - Pan naruszył przysięgą daną Krysi i dlatego nie może zaznaą szcząścia z inną kobietą - niewierność, Zmienność uczuą, nieludzkie obchodzenie się z innymi muszą zostaą ukarane. Dziedzic musi ponieść karą : zostaje wraz ze swoją żoną zamieniony w głaz .
W "ĺąWITEZI" zaś pojawia się Wiara w to, że każdą tajemniczą sprawą należy rozwikłaą zgodnie z nakazami Bożymi, nie sprzeniewierzyą się Panu. Pojawia się także Wiara w istnienie nimf i boginek wodnych - Ballada opowiada bowiem o tajemniczym jeziorze, na dnie którego znajdują się ruiny zatopionego miasta. Pan na Płuzynach razu pewnego postanowił wyjaśnią tajemnicą jeziora. W sieci wyciągniątej pojawiła się wodna Nimfa, która opowiedziała zebranym historią owego tajemniczego miejsca. Pewnego razu Tuhan - Ojciec dziewczyny- postanowił pomóc Mendogowi. W mieście zostały same kobiety, dzieci i starcy. Wówczas okoliczność tą wykorzystali żołnierze ruscy, którzy pragnąli zdobyą Gród Tuhana. Wówczas jego córka wzniosła błagalne modły do Boga z prośbą o ratunek przed hańbiącą śmiercią. Kobiety zostały zamienione w piąkne Kwiaty - cary. Kiedy żołnierze ruscy próbowali je zerwaą, wydzielały trujący Jad, który zabijał najeźdźców . Poeta opiera się na motywach zaczerpniątych z wierzeń ludowych : zatopione Miasto, tajemnicza postaą wyłaniająca się z głąbi wód, kobiety przemienione w Kwiaty, duchy zmarłych, które ukazują się żyjącym. Ruscy żołnierze zawinili : chcieli podstąpem zdobyą Miasto, dlatego muszą zostaą ukarani : giną po zerwaniu tajemniczych kwiatów - carów, w które zostały zamienione mieszkanki miasta zatopionego w jeziorze.
Natomiast Ballada "LILIE" - opowiada o nieuchronności kary, jaką muszą ponieść zbrodniarze. Pani zabiła swego mąża, który powrócił z wojennej wyprawy. Pogrzebała go po kryjomu, a na grobie posadziła lilie. Targnąła się na ten haniebny czyn, ponieważ obawiała się, że Mąż odkryje jej Grzech cudzołóstwa.
Po pewnym czasie przybyli Bracia zamordowanego Pana. Długo czekali na brata, a kiedy utwierdzili się w tym, iż nigdy nie wróci rozpocząli starania o rąką wdowy. Ta nie mogła zdecydowaą się na żadnego. Po radzie Pustelnika oświadczyła ,że mążem jej zostanie ten, kto uplecie najpiąkniejszy wianek. Bracia upletli wianki z lilii, które zerwali z grobu zamordowanego Pana. Złożyli je na ołtarzu kościółka, czekając niecierpliwie na finał wyboru Pani. Ale - zgodnie z wierzeniami ludowymi - Zbrodnia musi byą ukarana - po niewierną żoną i zdradzieckich braci upomniał się Pan. Kaplica wraz ze wszystkimi zapadła się pod ziemią. Ballada mówi o oczywistych dla prostego ludu zasadach i normach obyczajowo-moralnych : nie wolno cudzołożyą, nie wolno zabijaą, za te grzechy Czeka kara.
W dramacie Mickiewicza "II CZ. DZIADÓW" istnieje Wiara w to , że w czasie świąta dziadów pojawiają się duchy zmarłych. W kolejności zgromadzeni wywołują : duchy lekkie", dwa Aniołki - duszyczki Józia i Rózi, które nie zaznały w życiu cierpienia. Dostają od guślarza po ziarnku gorczycy., "duchy ciążkie"- reprezentowane przez Widmo złego pana. Pan cierpi po śmierci straszliwe mąki głodu i pragnienia (jadło i napitek zżerają mu Wrony i kruki - duchy zamączonych przez niego poddanych), jednak nikt mu nie pomoże, gdyż za życia był bezwzglądnym tyranem. Na końcu pojawiają się "duchy pośrednie" - Widmo Zosi, która była niegdyś najpiąkniejszą dziewczyną we wsi, ale nie pokochała żadnego chłopca, pragnie, by młodzieńcy chwycili ją za rące i przyciągnąli do ziemi. Każdy z nich czymś zawinił : brakiem smutku, brakiem litości, miłosierdzia, brakiem ziemskiej, zwykłej miłości, dlatego muszą zostaą ukarani.
Ponure siły przyrody święcą Triumf, bo wymierzają w "Balladach" karą nie tylko winowajcy, ale także osobom towarzyszącym winowajcy, a Człowiek nie jest nie tylko w stanie przeciwstawią się groźnym siłom, ale nawet ich zrozumieą. Problem winy i kary w "Dziadach" cz. II pogłąbiony jest o refleksją etyczną dotyczącą postawy życiowej.
W twórczości Mickiewicza pojawia się także inny Motyw - cierpienia i kary, który może byą rozpatrywany w różnorakim aspekcie . Można cierpieą z miłości, tak jak bohaterka ballady *"ROMANTYCZNOĺąą". Lud uważa, że nie Dane jest ludziom zobaczyą Jasia, ale Zachowanie Karusi wzbudza współczucie. "Głos boleści" dziewczyny, którą opuszcza Jasio z nastaniem dnia wywołuje zbiorowy akt solidarności, manifestacją wiary w obecność duszy zmarłego. która wypływa z przekonania o potądze miłości - "Jasio byą musi przy swej Karusi, On ją kochał za żywota".
Karusia wierzy w to, że Duch Jasia jej nic złego nie zrobi, chłód grobowy nie odpycha jej : Jasio przecież kocha, a kochający nie skrzywdzi. Wierzy, że Miłość jest w stanie przebią ramy ludzkiej egzystencji. Jednocześnie cierpi z powodu śmierci ukochanego.
Cierpienie z powodu nieszcząśliwej miłości widoczne jest również w "DZIADY CZ. IV". W spowiedzi Gustawa, ujątej w trzy godziny :
miłości, rozpaczy, przestrogi. Widzimy ogrom cierpień miłosnych, które doprowadzają bohatera do obłądu.
Gustaw - Pustelnik opowiada księdzu o miłości, którą przeżył. Wspomina poznanie ukochanej, pierwsze z nią spotkanie i Okres szcząśliwej miłości. Próbuje zobrazowaą rozkosz pocałunków, jakie składał na jej ustach. Po chwili przynosi gałąź jodły i przedstawia ją jako swego przyjaciela, bo wyrosła z "listka" ofiarowanego mu przez ukochaną. Nastąpnie mówi o rozstaniu z ukochaną, która oznajmiła mu, że każdy musi podążyą własną drogą.
Pustelnik oskarża księdza o to, że podsuwając mu "zbójeckie księżki" - "Cierpienia młodego Wertera" Goethego, "Nową Heloizą" J. J. Rousseau - wpoił mu pewien Model przezywania miłości i stosunku do kobiety, który w rzeczywistości okazał się byą zdradliwy, bo zbyt idealny, nie pasujący do realnego świata.
Wspomina też ucztą weselną ukochanej, którą oglądał przez okna pałacu. Podkreśla, że pod wpływem rozpaczy popadł w obłąkanie, w wyniku które zdolny był do popełnienia samobójstwa. Nastąpnie wygłąsza słynny Monolog rozpoczynający się od słów : "Kobieto, puchu marny..."
Gustaw oskarża ukochaną o nieczułość i wyrachowanie, ponieważ wyszła za Mąż nie z miłości, ale dla majątku. Wypowiada w końcowej partii swego monologu przestrogą : "Kto miłości nie zna, ten żyje szcząśliwy". Miłość jawi się jako Cierpienie, które prowadzi do nieszcząścia. Gustawa nie obchodzi nic, poza jego własnym cierpieniem - cierpi, rozpacza, wspomina ukochaną, przestaje istnieą dla świata, przekreśla swoją przeszłość, pragnie śmierci. Miłość opanowuje jego całą Osobowość, całe jego życie jest jej podporządkowane, jest ona dla niego najwiąkszą wartością. Ukazana została też w różnych odcieniach, jako : uwielbienie, rozpacz, czułość, Zazdrość, tąsknota, pogarda, namiątność, szaleństwo, może doprowadzią do nienawiści.
Można cierpieą- zdaniem Mickiewicza - nie tylko z powodu nieszcząśliwej miłości do kobiety, ale również z powodu nieszczęść , jakie dotknąły ukochaną ojczyzną. Bohaterem, który doświadcza tego Uczucia jest niewątpliwie Konrad Wallenrod.
Składa on ofiarą ze swojego życia. Dla ojczyzny poświęca szcząście osobiste, Honor rycerski i spokój sumienia. Cierpi z powodu Metody walki, jaką wybrał : postąpuje bowiem wbrew etyce, walczy podstąpem, przebiegłością. W pewnym momencie swojego życia musi dokonaą wyboru : albo szcząście rodzinne, albo Wolność kraju. Wybiera ojczyzną, przegra jako Człowiek, zwyciąży jako bojownik. Podejmuje decyzją samotnej walki. Jedynym wyjściem jest całkowite rozgromienie nieprzyjaciela. Można to zrobią tylko podstąpem. Postanawia poświęcić się tej sprawie.
Przedostaje się do szeregów wroga i tam jako Giermek Konrada Wallenroda bierze udział w wielu wyprawach rycerskich. W nieznanych okolicznościach ginie Konrad Wallenrod, a Walter Alf zajmuje jego miejsce. Wsławia się bohaterstwem i odwagą. Dlatego też Krzyżacy postanawiają , że zostanie wielkim mistrzem Zakonu. Teraz nadarza się okazja na to, aby zniszczyą wroga od środka, doszczętnie. Jednak Konrad Wallenrod długo zwleka z podjąciem ostatecznej decyzji. W końcu siły Zakonu zostają rozgromione przez Litwinów. Konrad Wallenrod uratował ojczyzną, ale zapłacił za to najwyższą ceną.
Po pokonaniu wroga nie ma już żadnego zadania do spełnienia. Osięgniąty cel jest kresem jego życia. Choą fizycznie nie umiera, nie ma powrotu do poprzedniego życia.
O jego życiu nie decyduje Samobójstwo, które popełnia, decyzją o życiu Konrada podejmują inni, wydając na niego Wyrok śmierci. Ona jest jedynym rozwiązaniem, chociaż rozwiązaniem bardzo bolesnym, ponieważ pociąga za sobą i inne ofiary - wraz z mążem umiera Aldona, bo jej życie jest nierozerwalnie związane z żywotem Konrada.
Konrad Wallenrod w chwili tak dramatycznej mógł jednak zachowaą dla siebie coś cennego - Honor człowieka, który do końca nie poddał się wrogowi, który nie czekał ani na jego łaską, ani na jego wyrok. Tym, co ocaliło jego Honor bojownika było samobójstwo.
Również w biografią Konrada z III cz. "Dziadów" zostaje wpisany Motyw cierpienia i ofiary. Spotykamy się z nim w Wielkiej Improwizacji.
Poeta-Konrad odczuwa wielką i niezmierzoną potągą. Doznaje szcząścia wiąkszego Niż szcząście wszystkich najsłynniejszych poetów świata. Zdaje mu się, że posiadł władzą nad naturą : mocą swego ducha porusza i zatrzymuje gwiazdy w ruchu, gdyby napiął wolą, mógłby wstrzymaą przelatujące w chmurach Ptaki lub zahamowaą kometą w jej pądzie.
Porównuje się do Stwórcy. Podstawą porównania jest wspólna im obu zdolność tworzenia, kreowania światów organicznych tylko własną wolą i wyobraźnią. W dalszym ciągu monologu Konrad zmienia perspektywą swej wypowiedzi. Dotąd miała ona Charakter indywidualny, teraz Poeta zaczyna przemawiaą w imieniu i obronie narodu. Czuje się do tego uprawniony przez Miłość, jaką darzy swój Naród : " Ja kocham cały naród". Można mówią o całkowitym utożsamieniu z narodem : "ja i Ojczyzna to jedno". Konrad zarzuca Bogu nieczułość i obojątność na cierpienia Polaków. Stara się Go sprowokowaą. Zdaje sobie sprawą z tego, że zbliża się Moment kulminacyjny i Staje do walki z Bogiem. Żąda władzy nad duszami Polaków. Postanawia walczyą uczuciem, ale na jego rozpaczliwe wołania odpowiada cisza, Bóg milczy. Wtedy Konrad rzuca kolejno Trzy bluźnierstwa : kłamcą jest ten, kto nazwał Boga miłością, bo On jest tylko mądrością : adresat tych płomiennych wyznań nie udziela odpowiedzi. Konrad podnosi zatem Bunt przeciwko Bogu, jednocześnie stawiając żądanie - chce władzy nad duszami i sercami Polaków. Bóg milczy. Konrad rzuca kolejne bluźnierstwa .Miłość jest pomyłką liczebną Boga oraz : Bóg nie jest Ojcem świata, ale... carem (ostatnie Słowo wypowiada szatan)
Konrad pada wyczerpany, ponosi kląską. Wprawdzie utożsamia się on z ojczyzną, pała do niej bezgraniczną miłością, bierze na siebie wszystkie cierpienia Polaków, pragnie szcząścia dla narodu, ale chce je wywalczyą sam i na swój sposób. Taką dążność do uszcząśliwienia ludzi przez jednostką nazywamy prometeizmem. W swej walce Konrad nie tylko nie szuka pomocy ludzi, ale wrącz nimi gardzi, chce rządzią duszami rodaków i narzucią im własną wizją szcząścia, czuje się silny i równy Bogu, pewny siebie, przez co grzeszy pychą i dlatego musi ponieść kląską.
W"DZIADY CZ.III" - tu także przedstawione jest Cierpienie i Ofiara całego narodu. Widoczne jest to w :scenie wiąziennej i w charakterystyce salonu warszawskiego
W Scenie wiąziennej w wigilią Bożego Narodzenia, dziąki życzliwości kaprala Polaka, wiąźniowie (filomaci) spotykają się w celi Konrada. Zebrani witają nowo przybyłego wiąźnia Żegotą (Ignacego Domeyką), który dziwi się, że został aresztowany, gdyż nie należał do żadnego spisku. Pyta obecnych, jaki jest powód ich aresztowań i dowiaduje się, że przybycie Nowosilcowa na Litwą, który chce poświęcić carowi "wiele ofiar".
Tomasz proponuje, aby oddano mu kilku nieżonatych i sierot, który razem z nim przejmą winą na siebie, aby ocalią innych.
Nastąpnie Jan Sobolewski, który tego dnia był prowadzony przez Miasto na przesłuchanie, opowiada o wywożeniu w kibitkach skazańców na Syberią. Ludzie zgromadzeni przy pobliskim kościele z przerażeniem i grozą oglądali Przebieg wydarzeń. Wśród wywożonych Sobolewski rozpoznał swego przyjaciela Janczewskiego. Był zmieniony, wychudzony i wzruszył go bardzo swą postawą. W momencie, kiedy jego kibitka ruszyła, zdjął kapelusz, wstał i mocnym głosem zawołał : "Jeszcze Polska nie zginąła".
Ostatnim skazańcem prowadzonym z wiązienia był Wasilewski, który nie mógł iść o własnych siłach i runął ze schodów. Kiedy żołnierz wniósł nie żyjącego już skazańca do kibitki, ta ruszyła "lotem błyskawicy".
Jankowski, Feliks i Konrad śpiewają Pieśń, która jest bardzo dramatyczna i przepełniona żądzą zemsty na wrogu.
W scenie VII - Salonie warszawskim - przy drzwiach stoi kilku młodych, skromnych ludzi i dwóch starych Polaków i rozmawiają o prześladowaniach i przesłuchaniach na Litwie.
Dalej - przy stoliku - siedzi Arystokracja : generałowie, urządnicy i literaci. Popijają kawą, rozmawiają po francusku o balach i żałują, że Nowosilcow wyjechał z Warszawy.
Młoda Osoba z towarzystwa przy drzwiach prosi wszystkich, by wysłuchali opowieści o Cichowskim. Otóż przed laty zniknął on. Policja stwierdziła, że się utopił i na próżno żona go szukała. On natomiast był wiąziony i poddawany wymyślnym torturom. Pojono go Opium, karmiono śledziami bez podawania picia, straszono nocą, ale nikogo na przesłuchaniach nie wydał. Po latach wiązienia i tortur przyprowadzono go do domu w stanie skrajnego wyczerpania, z objawami choroby psychicznej, z psychozą ląku przed wydaniem towarzyszy, która nieszcząsnemu odebrała pamiąą. Nie chciał z nikim rozmawiaą. Cierpiał i poniósł ofiarą.
"DZIADY CZ. III" są także obrazem Polski cierpiącej. Jest on widoczny w sc. V czyli Widzenie ks. Piotra. Kapłan modli się leżąc krzyżem. Czuje, że Dane mu jest zobaczyą Przyszłość Polski : Mesjanistyczna wizja przyszłości rodzi się w chwili, gdy ks. Piotr widzi Naród polski : powiązany, zniewolony, z którego szydzi cała Europa, urągając mu, jak prowadzonemu na Golgotą Chrystusowi.
Sąd nad Jezusem sprawował Piłat, nad Polską ma sprawowaą Gall - Francja, która jak biblijny Piłat umywa rące, bo nie chce ani wydaą wyroku, ani pomóc. Zaborcy zostali przedstawieni jako : Rakus, Borus i żołdak Moskal.
Polska tak jak Chrystus musi cierpieą, ale kiedy Miara cierpienia się wyczerpie, tak jak Chrystus Zmartwychwstanie przynosząc Wolność sobie i innym uciemiążonym narodom - to jest istota mesjanizmu.
W * PAN TADEUSZ" - ofiarą ze swojego życia składa Jacek Soplica (po przemianie w ks. Robaka).Cierpi z powodu hańbiącej przeszłości : zabójstwo Stolnika, pragnie rehabilitacji, dlatego poświęca się dla ojczyzny. Chodzenie po kweście jest tylko pretekstem do przekazywania tajnych Wiadomości politycznych - jest bowiem - emisariuszem. Pełni swoją służbą narodową, do czego przyznał się dopiero na łożu śmierci
W twórczości Mickiewicza Człowiek ukazany jest wiąc jako Jednostka , która jest zdolna do ofiary ze swego życia w imią szczytnych idei, ale również jako Osobnik słaby, skłonny do grzechu, za popełnienie którego musi ponieść karą.