Pewnego dnia w szkole było mi bardzo smutno.Dostałam jedynkę!Tobył szok! Dla tak dobrej uczennicy coś takiego! I to za to , że złamał mi się cyrkiel w plecaku i zapomniałam tego zgłosić przed lekcją!Najchetniej rozpłakałabym się tam gdyby nie pewna osoba....Miała na imię Gabryśka.Była też wzorową uczennica i przezywano ja tak jak mnie:Kujonką.Cóż za okropne przezwisko!Kto je wymślił?!No , ale wracając do tematu.Usiadła blisko mnie i dała mi pewna karteczzkę z napisem ,,LUBIĘ CIĘ''.bYłam tak podekscytowana , że mogłam pęknąć z zazdrości.Nigdy w życiu nie miałam prezyjaciół.Aż tu nagle taka niespodzianka!Bardzo szybko zapomniałam o jedynce.Niestety Gabrysie przyłapała pani.Wstawiłła jej uwagę.Również było jej przykro .Nagle zadzwonił dzwonek.Z klasy wyszłyśmy razem.Umówilismy nsię dzisiaj w pobliskiej kawiarni na lody.Gdy przyszłyśmy na mmiejsca okazało się , że mamy bardzo podobne upodobania.Odtąd Gabryśka stała się moją prawdziwa przyjaciółką! NIgdy mnie nie zawiodła.Zawsze , ależ to zawsze mogłam jej zaufać.Fajnie jest mieć przyjaciółkę w szkolnej ławie , bo jak nie wsponiałam , Gabrysia usiadła ze mną!Cóż za szcześliwy dzień!Z wyjątkiem tej jedynki.
Pewnego dnia w szkole było mi bardzo smutno.Dostałam jedynkę!Tobył szok! Dla tak dobrej uczennicy coś takiego! I to za to , że złamał mi się cyrkiel w plecaku i zapomniałam tego zgłosić przed lekcją!Najchetniej rozpłakałabym się tam gdyby nie pewna osoba....Miała na imię Gabryśka.Była też wzorową uczennica i przezywano ja tak jak mnie:Kujonką.Cóż za okropne przezwisko!Kto je wymślił?!No , ale wracając do tematu.Usiadła blisko mnie i dała mi pewna karteczzkę z napisem ,,LUBIĘ CIĘ''.bYłam tak podekscytowana , że mogłam pęknąć z zazdrości.Nigdy w życiu nie miałam prezyjaciół.Aż tu nagle taka niespodzianka!Bardzo szybko zapomniałam o jedynce.Niestety Gabrysie przyłapała pani.Wstawiłła jej uwagę.Również było jej przykro .Nagle zadzwonił dzwonek.Z klasy wyszłyśmy razem.Umówilismy nsię dzisiaj w pobliskiej kawiarni na lody.Gdy przyszłyśmy na mmiejsca okazało się , że mamy bardzo podobne upodobania.Odtąd Gabryśka stała się moją prawdziwa przyjaciółką! NIgdy mnie nie zawiodła.Zawsze , ależ to zawsze mogłam jej zaufać.Fajnie jest mieć przyjaciółkę w szkolnej ławie , bo jak nie wsponiałam , Gabrysia usiadła ze mną!Cóż za szcześliwy dzień!Z wyjątkiem tej jedynki.