Wypisz Obyczaje rycerskie na podstawie "Krzyżaków" H. Sienkiewicza
candyxblowxd
- ślubowanie, - pasowanie na rycerza, - wyzwanie na pojedynek, - uczty, - nietykalność posłów, - polowania, - nałęczka, - sąd Boży, - branie jeńców.
19 votes Thanks 28
SKIFHLIZ
Ślubowanie-rycerz wybierał damę swojego serca i ślubował jej wierną służbę. Dama ta niekoniecznie musiała w przyszłości zostać jego żona, zdarzały się przypadki, że rycerz składał ślubowanie przed małżonką swego władcy albo innego ważnego rycerza. Zwyczaj składania ślubów na przełomie XIV/XV wieku nie był jeszcze bardzo powszechny. Najlepszy dowód, że Maćko z Bogdańca traktuje śluby Zbyszka Jako młodzieńczy wybryk, Fanaberię, której nie trzeba traktować poważnie.
Ułaskawienie skazanego- obyczaj, dzięki któremu Zbyszko został uratowany od śmierci, wcale nie był popularny. Zadziwił wszystkich zgromadzonych na krakowskim rynku. Jeśli skazańcowi panna zarzuciła na głowę białą chustę(nałęczkę) i wyrzekła słowa: ”Mój ci on!”, wówczas oznaczało to, że chce za niego wyjść za mąż i swoją niewinnością(panny były przecież dziewicami) ręczy za ukochanego.
Pojedynki- kiedy panował pokój, pojedynki i turnieje były jedynym sposobem na wykazanie się przez rycerza umiejętnościami i walecznością. Pojedynki były też szansą na wzbogacenie się, ponieważ często zwycięzca zabierał od pokonanego jego własność- konia, zbroję, łupy wojenne. Rycerz wyzywany na pojedynek nie mógł odmówić w nim udziału, ponieważ uznano by go za tchórza. Chyba ze wyzywający nie był jeszcze pasowany na rycerza, wówczas jego pasowanemu i bardziej zasłużonemu przeciwnikowi nie godziło się walczyć z nierównym sobie. Od uczestnictwa w pojedynkach mogli także wymigać się rycerze zakonni.
12 votes Thanks 22
Zapałka
- ślubowanie damie serca - pasowanie na rycerza - pojedynek (Sąd Boży) - list żelazny - sprzedaż odpustów i relikwii - polowanie - nakrycie "nałęczką" głowy skazańca - wyprawa wojenna - turnieje
- pasowanie na rycerza,
- wyzwanie na pojedynek,
- uczty,
- nietykalność posłów,
- polowania,
- nałęczka,
- sąd Boży,
- branie jeńców.
Ułaskawienie skazanego- obyczaj, dzięki któremu Zbyszko został uratowany od śmierci, wcale nie był popularny. Zadziwił wszystkich zgromadzonych na krakowskim rynku. Jeśli skazańcowi panna zarzuciła na głowę białą chustę(nałęczkę) i wyrzekła słowa: ”Mój ci on!”, wówczas oznaczało to, że chce za niego wyjść za mąż i swoją niewinnością(panny były przecież dziewicami) ręczy za ukochanego.
Pojedynki- kiedy panował pokój, pojedynki i turnieje były jedynym sposobem na wykazanie się przez rycerza umiejętnościami i walecznością. Pojedynki były też szansą na wzbogacenie się, ponieważ często zwycięzca zabierał od pokonanego jego własność- konia, zbroję, łupy wojenne. Rycerz wyzywany na pojedynek nie mógł odmówić w nim udziału, ponieważ uznano by go za tchórza. Chyba ze wyzywający nie był jeszcze pasowany na rycerza, wówczas jego pasowanemu i bardziej zasłużonemu przeciwnikowi nie godziło się walczyć z nierównym sobie. Od uczestnictwa w pojedynkach mogli także wymigać się rycerze zakonni.
- pasowanie na rycerza
- pojedynek (Sąd Boży)
- list żelazny
- sprzedaż odpustów i relikwii
- polowanie
- nakrycie "nałęczką" głowy skazańca
- wyprawa wojenna
- turnieje
Mam nadzieję, że pomogłam :)